FBI – nie ujawnimy nikomu metody, która pozwoliła nam włamać się do smartfona groźnego terrorysty

  • Janusz Chustecki,

Agencja FBI (Federal Bureau of Investigation) potwierdziła, że nie zamierza powiedzieć firmie Apple, ani żadnej innej instytucji komercyjnej czy non-profit, jak włamała się do iPhone’a będącego własnością terrorysty z San Bernardino i następnie odczytała z niego dane.

Amy Hess, (zastępca dyrektora oddziału FBI do spraw nauki i technologii) poinformował w wydanym z tej okazji oświadczeniu, że agencja nie przedstawi firmie Apple żadnych szczegółów technicznych zastosowanej przez siebie metody, która pozwoliła jej odczytać zapisane w pamięci smartfona dane.

Przypominamy, że agencja stanęła ostatnio przez trudnym zadaniem. Wpadł w jej ręce smartfon (model iPhone 5C) należący do terrorysty, który w wyniku strzelaniny zmarł. Agencja zwróciła się wtedy do firmy Apple z prośbą o odczytanie danych zapisanych w pamięci smartfona. Ta jednak odmówiła zasłaniając się przepisami o ochronie prywatności właścicieli takich urządzeń, niezależne od okoliczności jakie towarzyszą takie prośbie.

Zobacz również:

Agencja poinformowała, że pomimo tego iż ma wiedzę o dziurze istniejącej w oprogramowaniu zarządzającym smartfonem - dzięki której mogła się włamać do niego - nie zainicjuje obowiązującej w USA procedury VEP. Twierdzi, że w tym przypadku nie może tego zrobić. Kupiła bowiem technologię pozwalającą odblokować smartfon od zewnętrznej firmy. A ta nie upoważniła agencji do przekazywania jej komukolwiek.

Procedura VEP przewiduje, że federalne agencje USA – takie jak FBI, NSA oraz inne – powinny w przypadku wykrycia dziury w oprogramowaniu zarządzającym urządzeniem elektronicznym zgłosić ten fakt dostawcy tego oprogramowania i zażądać od niego, aby ją usunął.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem IDGLicensing@theygsgroup.com