Dostojny, pewny krok lidera
- Krzysztof Frydrychowicz,
- 05.06.2007
Bez spektakularnych kontraktów, z przeprowadzaną w tle reorganizacją, HP Polska bez trudu obronił pozycję największego dostawcy IT w Polsce. Na świecie firma ma najlepszą passę od wielu lat.
Bez spektakularnych kontraktów, z przeprowadzaną w tle reorganizacją, HP Polska bez trudu obronił pozycję największego dostawcy IT w Polsce. Na świecie firma ma najlepszą passę od wielu lat.
Co musiałoby się stać, żeby w najbliższych latach HP utracił pozycję lidera polskiego rynku IT? Z dzisiejszej perspektywy trudno wyobrazić sobie, by którykolwiek z krajowych konkurentów, włączając w to IBM Polska, mógł zepchnąć HP ze szczytu podium. Teoretycznie mogłoby do tego dojść w sytuacji, gdyby władze korporacji powróciły do koncepcji wyodrębniania spółki produkującej drukarki lub pozbycia się biznesu PC na rzecz któregoś z azjatyckich tygrysów. Jednak powyższe scenariusze - całkiem poważnie brane pod uwagę jeszcze dwa lata temu - dzisiaj całkowicie straciły aktualność. Obecnie HP wydaje się być w najlepszej formie od lat. Sprzedaż i zyski idą w górę, za nimi wartość akcji, a na dodatek pod koniec 2006 r. HP po raz pierwszy mógł szczycić się tytułem największej firmy IT na świecie, wyprzedzając IBM w przychodach o ponad miliard dolarów.
Zwrot z inwestycji
Paweł Czajkowski, prezes HP Polska
Podobnie jak wszyscy duzi dostawcy technologii informatycznych, HP ucierpiał na zastoju w sektorze publicznym w 2006 r. Pod koniec 2005 r. firma zdobyła największy w historii polskiego oddziału jednostkowy kontrakt - utrzymanie systemu IACS w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Jego wartość wyniosła 420 mln zł. O zawarciu w 2006 r. umowy tej skali nie było mowy. Ponieważ jednak płatność za kontrakt ARiMR rozłożona jest na trzy lata, część wielomilionowej kwoty została zaksięgowana w 2006 r. "W ubiegłym roku byliśmy bardzo bliscy wykonania planu w sektorze publicznym. Rozwijaliśmy projekty zawarte w poprzednich latach" - mówi Paweł Czajkowski.
W HP liczono, że szybciej zostaną rozstrzygnięte przetargi SIS One For All i SIS2, związane z dostarczeniem informatycznej infrastruktury na potrzeby ochrony granic Polski i Unii Europejskiej. Decyzja o tym, że to właśnie HP zostanie powierzone ich wykonawstwo zapadła już w 2007 r.
Niespełnione nadzieje w sektorze publicznym częściowo udało się zrekompensować na innych frontach. Dział rozwiązań dla przedsiębiorstw zanotował najlepsze od lat wyniki w sprzedaży do sektora przemysłowego. W ofercie HP znalazły się nowe maszyny klasy high-end, w czym przedstawiciele firmy widzą szansę na odwrócenie niekorzystnej dla siebie sytuacji na rynku serwerów. Powyżej oczekiwań wypadła sprzedaż na rynku konsumenckim, zarówno jeśli chodzi o notebooki, jak i drukarki. Ponadto dział Druku i Przetwarzania notował sukcesy w sprzedaży specjalizowanych usług i technologii zaawansowanego wydruku.
Usługi po zmianach
Jednym z priorytetów dla nowego prezesa HP Polska było zainicjowanie zmian w dziale usług. Zaczęło się od zmiany na stanowisku dyrektora HP Services. W połowie 2006 r. zrezygnował Jacek Stochlak, a zastąpił go, najpierw tymczasowo, a potem już permanentnie, Artur Wieretiło.
Zatrudniający ok. 400 osób dział HP Services przynosi połowę przychodów firmy z rynku enterprise. Dział ma trzy filary - outsourcing, za który odpowiadał przez kilka lat Artur Wieretiło, serwis oraz konsulting i integracja. Ubiegły rok poświęcono na odbudowę tego ostatniego filaru, bo jak przyznaje Paweł Czajkowski, wyniki w obszarze integracji i konsultingu rozczarowywały. "Celem jest utrzymanie codziennej sprzedaży na takim poziomie, aby dział integracji i konsultingu, bazując na dużej liczbie mniejszych projektów, mógł się rozwijać i rosnąć. Dokonaliśmy analizy, jak chcemy się pozycjonować, w jakich sytuacjach chcemy być głównym wykonawcą i tym samym konkurować z integratorami, a kiedy wolimy pozostać podwykonawcą lub dostawcą sprzętu" - mówi Paweł Czajkowski.
Artur Wieretiło deklaruje natomiast ściślejszą współpracę poszczególnych działów wchodzących w skład HP Services. "Musimy działać razem jako HPS. Chcemy coraz więcej usług oferować poprzez kanał partnerski, docierając także do małych i średnich przedsiębiorstw" - zapowiada.