Dobre pomysły procentują

  • Piotr Waszczuk,

W dzisiejszych czasach windykacja to gromadzenie i analiza informacji. Informacji zapisanych w milionach rekordów danych. Nie bez podstaw o firmie KRUK mówi się, że to firma IT zajmująca się windykacją.

Podstawa biznesu KRUK SA to dochodzenie roszczeń finansowych. Firma reprezentuje m.in. instytucje finansowe, operatorów telefonii i telewizji, czy dostawców mediów komunalnych. Grupa KRUK specjalizuje się w kompleksowych usługach zarządzania wierzytelnościami, od windykacji polubownej i sądowej, po wymianę informacji gospodarczych i usługi detektywistyczne. Skala działalności firmy, która w ujęciu wartościowym kontroluje niemal 20% rynku wierzytelności przekłada się na istotne wymagania względem narzędzi IT.

Zaczęło się skromnie

KRUK został założony w 1998 r. jako wydawnictwo prawnicze. Stopniowo profil firmy zmieniał się. Działalność windykacyjna była początkowo prowadzona głównie w oparciu o oprogramowanie biurowe, m.in. accessowe bazy danych. Łukasz Neuman, dziś dyrektor ds. IT, w 2002 roku stworzył w KRUK aplikację dedykowaną części działań operacyjnych. Uruchomienie oprogramowania, ochrzczonego imieniem Delfin, zbiegło się w czasie z dynamicznym rozwojem spółki i potrzebą rozpoczęcia obsługi kilku nowych klientów tygodniowo. To był strzał w dziesiątkę.
Usprawnienie w zakresie zarządzania informacjami o dłużnikach przyniósł ubiegłoroczny projekt normalizacji i deduplikacji danych. Umożliwił wyeliminowanie z procesu powtarzających się adresów. Dzięki temu firma wysłała do dłużników o ponad pół miliona pism mniej niż wstępnie zakładał proces.

Łukasz Neuman, dyrektor ds. IT w KRUK SA

W roku 2003 system Delfin stał się niezbędnym elementem działalności firmy. Dziś wspiera wszystkie działania operacyjne - od kontaktu z dłużnikami, po budowę portfela wierzytelności. Oprogramowanie integruje się z systemami klientów, a nawet komorników i sądów. Obsługę procesów sprzedażowych oraz obsługę klienta zapewnia zintegrowany z Delfinem system CRM. Funkcje finansowe i kadrowo-płacowe są realizowane za pośrednictwem osobnych systemów komercyjnych. "Zarządzamy informacjami o kliencie, jego zadłużeniu oraz tym, gdzie mieszka, gdzie pracuje i w jaki sposób można się z nim skontaktować. Dzięki temu wychodzimy dłużnikowi naprzeciw. Nie byłoby tej firmy w obecnym kształcie, gdyby IT nie stało na tak wysokim poziomie" - mówi Łukasz Neuman.

Własne i na miarę

Większość narzędzi operacyjnych wspomagających działalność firmy KRUK została stworzona przez liczący ok. 30 osób dział deweloperski. "Aplikacje, które przynoszą nam pieniądze staramy się pisać sami. W ten sposób powstaje szyty na miarę system, a przy okazji oszczędzamy na czasie implementacji i niepotrzebnych funkcjach komercyjnych rozwiązań" - mówi Łukasz Neuman. Podkreśla przy tym, że bieżąca obsługa własnych, znanych od podszewki systemów, odbywa się sprawniej niż w przypadku aplikacji komercyjnych obsługiwanych przez firmy zewnętrzne.

Przedstawiciele spółki przyznają, że największym problemem w ich biznesie jest kwestia dotarcia do dłużników. W efekcie jeśli któryś z nich sam zdecyduje się nawiązać kontakt z firmą windykacyjną - to kontakt ten jest na wagę złota. Dotyczy to zwłaszcza połączeń telefonicznych. "Jeśli mamy kontakt z osobą zadłużoną, to możemy zacząć działać. Stąd w naszym przypadku lepiej jest mieć nadmiar informacji kontaktowych" - zauważa Bernard Pabijaniak, zastępca dyrektora ds. IT.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem IDGLicensing@theygsgroup.com