Darmowe i komercyjne narzędzia do monitoringu infrastruktury IT
- Jarosław Kowalski,
- 27.08.2012, godz. 09:00
Wdrażanie technik wirtualizacyjnych, konieczność redukowania kosztów oraz zwiększania elastyczności systemów - te tendencje w świecie IT sprawiają, że jeszcze bardziej wzrasta znaczenie monitoringu infrastruktury fizycznej, odgrywającego kluczową rolę w utrzymaniu ciągłości pracy systemów informatycznych w firmie. Z pomocą przychodzą tu zarówno bezpłatne, jak i komercyjne narzędzia. Prezentujemy kilka z nich.
W pracy każdego administratora przychodzi taki moment, w którym nie wystarcza już zwykłe przeglądanie logów serwerów, sprawdzanie dostępności urządzeń sieciowych czy nadzorowanie infrastruktury wirtualnej. Chcąc zautomatyzować codzienne czynności administracyjne, na które jest coraz mniej czasu, oraz posiąść kompleksową wiedzę na temat nadzorowanego środowiska - warto wdrożyć system monitorowania infrastruktury IT.
Polecamy Narzędzia do zarządzania sieciami
Nagios Core: stan hostów z usługami
W przypadku bezpłatnych rozwiązań administrator jest zdany głównie na własne umiejętności: począwszy od instalacji, przez konfigurację, po obsługę. Pozostaje wtedy dokładne zapoznanie się z informacjami dostępnymi na stronach projektów, przeglądanie forów poświęconych konkretnym narzędziom oraz wsparcie ze strony bardziej doświadczonych użytkowników w pracy z danym systemem.
Nagios - standard w monitorowaniu infrastruktury IT
Jednym z najbardziej znanych i polecanych systemów do monitorowania jest Nagios.
Jest to produkt open source służący do monitorowania sieci, systemów i aplikacji. Dzięki swojej unikalnej architekturze, umożliwia monitorowanie niemalże każdego systemu i urządzenia, w tym m.in.: Windows, Unix, Linux, Mac OS X, routerów, przełączników, firewalli, drukarek, usług i aplikacji. Dlatego też jest uważany za standard w monitorowaniu infrastruktury IT.
Nagios Core: stan usług w podziale na hosty
Do uruchomienia Nagiosa wystarczy system Linux z zainstalowanym serwerem WWW (preferowany Apache), do tego przydatny będzie kompilator języka C oraz biblioteka graficzna GD. Natomiast sama konfiguracja opiera się głównie na plikach tekstowych, gdzie użytkownik definiuje monitorowane urządzenia, serwisy oraz odbiorców powiadomień o zdarzeniach. Rozpoczynając konfigurację, można skorzystać z szablonów, które w przystępny sposób pokazują, jak należy definiować niezbędne wpisy. Aby niepotrzebnie nie tracić czasu na żmudne wpisywanie kolejnych urządzeń, na których sprawdzamy te same parametry, można je łatwo pogrupować, co oprócz wygody pozwala na zachowanie porządku w plikach konfiguracyjnych.