Atramentowe kombajny do roboty
- 25.08.2010, godz. 12:45
Nie jest tajemnicą, że drukarki i urządzenia wielofunkcyjne sprzedawane są poniżej kosztów wytwarzania. Straty z tego tytułu miały być z nawiązką odrobione dzięki wysokim cenom tuszów. Interes się kręcił, dopóki szybko rosła sprzedaż. W czasie kryzysu obroty mocno spadły i producenci muszą zmieniać strategię.
Dzisiaj głowica z kilkakrotnie większą liczbą dysz jest częścią drukarki, a wymienia się sam atrament, umieszczony w pojedynczych pojemnikach. Każdy z osobna może zostać wykorzystany do ostatniej kropli.
Bardziej giętki
Epson Stylus Office BX320FW
W efekcie użytkownik Epsona nie ma już dylematu, czy postawić na jakość, dotąd bardzo wysoką tylko w kilkunastominutowych trybach, czy otrzymywać wydruki w rozsądnym czasie.
Zainstalowanie tysiąca dysz zamiast dotychczasowych stu czy też dwustu przyczyniło się do najszybszego ukończenia testów przez dotychczasowego outsidera.
Dowiedz się więcej o drukowaniu w technologii LED