5 urządzeń, które wykończył smartfon

  • Ludwik Krakowiak,

Nawigacja GPS

Pojawienie się odbiorników GPS w telefonach komórkowych nie mogło być zaskoczeniem. Wydaje się to wręcz logiczne - bardzo wydajne komponenty, rozbudowane możliwości, zbliżające je do komputera, duże wyświetlacze oraz głośniki, sprawiają, że smartfony są znakomitą platformą do nawigacji. Jakby tego było mało, wytwórcy nawigacji sami podcinają gałęzie na których siedzą - Garmin oferuje np. aplikację dla smartfonów o nazwie StreetPilot, dostarczającą wskazówek w podróży.

Kuszące jest to, że nawigację dostajemy w zasadzie bezpłatnie, przy okazji kupna telefonu. W ten sposób mając na wyposażeniu tylko komórkę, można planować piesze czy rowerowe wycieczki, a po zaopatrzeniu się w uchwyt i ładowarkę smartfon z mapą może z powodzeniem zastąpić samochodowy odbiornik GPS.

Zobacz również:

Wygoda i efektywność komórkowego GPS-a zależy oczywiście od tego, jakim modelem dysponujemy i z jakich map korzystamy (na pewno nie ma sensu korzystanie z nawigacji w telefonie z wyświetlaczem o przekątnej krótszej niż 3 cale).

Kompakty cyfrowe i kieszonkowe wideokamery

To prawda, że swoim tanim kompaktem wciąż zrobisz lepsze jakościowo zdjęcie, niż telefonem. Nie będzie tak jednak zawsze.

Moduły cyfrowych aparatów fotograficznych, w jakie wyposażane są nowoczesne komórki, pod względem rozdzielczości matryc przewyższają już najtańsze modele kompaktów. Użytkownikom wcale nie przeszkadza przy tym, że duża rozdzielczość w połączeniu z brakiem dobrej optyki daje raczej słaby efekt na zdjęciu. Ponieważ smartfon mamy pod ręką w zasadzie nieustannie, a aparat fotograficzny zabieramy przy okazji, siłą rzeczy ten pierwszy spełnia coraz częściej funkcję cyfrowego archiwisty. Aby się o tym przekonać, wystarczy rozejrzeć się po sali na pierwszym lepszym koncercie muzycznym - kto i czym robi zdjęcia lub filmy.

Czekamy na wasze propozycje urządzeń, którym kres położyła - lub rychło położy - popularyzacja smartfonów.