Thank You, Poland!

Norbert Bollow inicjator akcji Thank You, Poland podczas środowego spotkania sejmowej Komisji do Spraw Unii Europejskiej, przekazał podziękowania Włodzimierzowi Marcińskiemu za wstrzymanie przyjęcia dyrektywy patentowej przez Radę UE. W rozmowie z Computerworld online opowiada o swojej inicjatywie.

Andrzej Maciejewski: Dlaczego powstała witryna Thank You, Poland?

Thank You, Poland!
Norbert Bollow: Byłem zaniepokojony i rozczarowany, bowiem urzędnicy chcieli przyjąć dyrektywę, która hamowałaby rozwój oprogramowania oraz innowacyjności. Jednak Polska sprzeciwiła się temu i powiedziała: - Nie ma mowy! Porozmawiajmy o tym dokumencie. Postanowiłem założyć stronę internetową z podziękowaniami dla polskiego ministra, zaraz po tym jak Włodzimierz Marciński wystąpił o zdjęcie z porządku obrad punktu przyjęcia dyrektywy patentowej. To była ogromna ulga...

Jak brzmiała treść tego listu?

My, niżej podpisani, chcemy przekazać Rządowi Rzeczypospolitej Polskiej szczere wyrazy wdzięczności za działania na rzecz usunięcia z porządku obrad posiedzenia Komisji Rolnictwa w dniu 21 grudnia 2004 'pozycji A' dotyczącej przyjęcia 'Dyrektywy Patentowej na Oprogramowanie'. Przyjęcie tej 'Dyrektywy Patentowej' byłoby ogromnym błędem Unii Europejskiej.

Jaki był odzew na Pańską inicjatywę?

Informacje o założeniu witryny z podziękowaniami opublikowałem na dwóch-trzech forach dyskusyjnych, nie reklamowałem tej akcji za bardzo. Jednak...

Odpowiedź przeszła oczekiwania?

Dokładnie. Moja akcja wzbudziła ogromne zainteresowanie. Mam w tej chwili ponad 30 tys. potwierdzonych podpisów, zaś w ogółem swoje podziękowania zgłosiło ok. 40 tys. ludzi. Nie zdołałem jeszcze przetworzyć wszystkich e-maili.

Dlaczego tyle osób postanowiło podpisać list?

Myślę, że chcieli w ten sposób zamanifestować gotowości walki o wolność, nie tylko oprogramowania. To bardzo ważna rzecz.

Thank You, Poland!

Włodzimierz Marciński (po prawej) odbiera podziękowania z rąk Norberta Bollowa

Czy był Pan wcześniej w naszym kraju?

To moja pierwsza wizyta. Dawno cel mojej podróży nie był tak atrakcyjny. Znam wasz kraj dzięki Solidarności. To jej Polska zawdzięcza wolność, a teraz Europa może wam zawdzięczać (przynajmniej na razie) wolność oprogramowania. Nawet cały świat, bowiem niektóre osoby pochodzą z krajów, o których nigdy nie słyszałem!(śmiech)

Norbert Bollow pochodzi ze Szwajcarii. O sobie mówi, że jest bardzo zajętą osobą. Prowadzi własna firmę doradczą. Jest zaangażowany w DotGNU Project. Więcej informacji:http://bollow.ch/

Strona Thank You, Poland!

Norbert Bollow, inicjator i organizator akcji Thank Poland oraz Florian Muller, szef kampanii No Software Patents.com zostali zaproszeni do Polski przez Internet Society Poland oraz Fundację na rzecz Wolnej Infrastruktury Informacyjnej (FFII). Środowe spotkanie było podsumowaniem wspólnego starania rządu i członków Parlamentu Europejskiego o wstrzymanie procesu uchwalania dyrektywy, której nieprecyzyjne zapisy umożliwiają patentowanie oprogramowania. -Polska nie jest przeciwna patentowaniu, jednak domaga się ustalenia wyraźnych granic, co można, a czego nie wolno zastrzegać - podkreślają zgodnie przedstawiciele polskiej administracji. Dzięki trzykrotnemu sprzeciwowi Polski eurodeputowani uzyskali odpowiednio dużo czasu, aby wystąpić o ponowne wszczęcie procesu uchwalania dyrektywy. We czwartek 17 lutego Konferencja Przewodniczących Parlamentu Europejskiego zaakceptuje wniosek eurodeputowanych o tzw. restart całej procedury i prześle go do Komisji Europejskiej, do której należy ostateczna decyzja.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200