Namawiani do inwestowania

W ub.r. Oracle zapowiedział wejście na rynek outsourcingu z usługami utrzymywania i zarządzania bazami danych oraz hostingu aplikacji. Czy rozważana jest taka opcja również dla rynku polskiego?

Zaufanie przedsiębiorstw - zwłaszcza dużych instytucji - do outsourcingu, który zmusza ich do udostępnienia swoich danych finansowych lub marketingowych, jest ciągle jeszcze dość małe w naszym regionie Europy. Z pewnością istotnym napędem dla rozwoju takich usług stanie się rzeczywista obniżka kosztów uzyskiwana w tym modelu. Są firmy, których zwyczajnie już nie stać na utrzymywanie własnych zasobów informatycznych.

W Polsce przyjęliśmy strategię świadczenia usług outsourcingowych przy pomocy naszych partnerów. Nie stworzyliśmy w Polsce własnych centrów danych, zajmując się głównie sprzedażą i dostarczaniem usług posprzedażnych, szkoleniami i doradztwem. Oczywiście - jeśli byłaby taka potrzeba, jesteśmy w stanie świadczyć usługi w tym modelu, korzystając z zasobów centrum Oracle'a funkcjonującego na terenach Węgier i Niemiec. Jednak uważamy, że firmy partnerskie bardzo dobrze sprawdzają się w świadczeniu tego rodzaju usług, dysponują dużym doświadczeniem oraz zasobami technicznymi i sprzętowymi. Udział Oracle'a ogranicza się w tym przypadku do dostarczenia oprogramowania i ewentualnie pomocy naszych specjalistów. Kilka takich projektów już zostało wdrożonych. Przykładem jest outsourcing bazy danych dokonany przez Incenti w Banku Spółdzielczym w Brodnicy czy wdrożenie systemu E-Business Suite w MPEC Wrocław, jakie w modelu ASP wykonał ComputerLand.

Na co liczy Oracle w związku z wejściem Polski do UE?

Polska bardzo intensywnie inwestuje i będzie inwestować w podniesienie jakości wszelkiego rodzaju infrastruktury, w tym również informatyki. Związane z tym projekty to np. Krajowe Centrum Informacji Kryminalnej czy Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców. Przygotowaliśmy pakiet e-administracja - zestaw aplikacji do zarządzania instytucjami administracji centralnej i samorządowej. Mamy już pierwszą dużą sprzedaż tego pakietu dla Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa.

Oracle promuje serwery oparte na Intelu i platformę Linux jako sposób na obniżkę kosztów wdrażania aplikacji bazodanowych. Czy strategia ta może się zmienić w związku z oświadczeniem SCO w sprawie praw autorskich Linuksa?

Nasza strategia dotycząca Linuksa jest całkowicie niezależna od dyskusji na temat praw autorskich do tego systemu. Wnioskując z różnych wiadomości, które do nas docierają, sprawa oświadczenia SCO najprawdopodobniej nie będzie miała poważniejszych skutków prawnych; sam prezes SCO stwierdził ostatnio, że atak prawny na Linusa Torvaldsa jest mało prawdopodobny. Popieramy Linuksa z prostego powodu: na rynku jest ogromne zapotrzebowanie na systemy oparte na tym systemie. IDC przewiduje, że wydatki na linuksowe środowiska informatyczne, które w 2001 r. wyniosły 80 mln USD, w 2006 r. wzrosną do 280 mln USD. Podoba się nam także filozofia otwartego dostępu do kodu źródłowego. Oracle wspiera Linuksa również dlatego że system ten działa praktycznie na każdej platformie sprzętowej. Dzięki temu Linux, jak żaden inny system operacyjny, doskonale nadaje się do środowisk klastrowych.

Technologia Web services pojawia się w produktach wielu dostawców oprogramowania. Co w tym zakresie oferuje dzisiaj Oracle i jakie znaczenie ma ta technologia dla rozwoju produktów firmy?

Oprogramowanie do tworzenia usług WWW (zwanych Web services) znajduje się w najnowszej wersji serwera aplikacji Oracle'a (Oracle9iAS). Pakiet ten zawiera mnóstwo zintegrowanych funkcji, zapewnia obsługę zarówno tworzenia, jak i wdrażania usług WWW oraz umożliwia zarządzanie nimi. Ujednolica model programowania J2EE zgodnie z popularnymi standardami usług WWW, takimi jak SOAP, WSDL czy UDDI. Usługi tworzone w ten sposób mogą być wdrażane w dowolnym systemie operacyjnym obsługiwanym przez Oracle'a i są zgodne z innymi standardowymi implementacjami (nawet z tymi, które były tworzone z wykorzystaniem technologii .Net Microsoftu).

Dziękuję za rozmowę.


TOP 200