Na drodze do jednego systemu

Z Frankiem Artale, dyrektorem działu odpowiedzialnego za rozwój systemu operacyjnego Windows NT w Microsoft Corp., rozmawia Michał Szafrański.

Z Frankiem Artale, dyrektorem działu odpowiedzialnego za rozwój systemu operacyjnego Windows NT w Microsoft Corp., rozmawia Michał Szafrański.

Obecnie Microsoft rozwija dwie linie systemów operacyjnych: następców Windows 95 i Windows NT 4.0. Czy zamierzacie połączyć oba produkty w jeden system operacyjny?

Oczywiście. Właśnie do tego połączenia dążymy. Nowy zintegrowany system wyrośnie z obu oferowanych obecnie systemów operacyjnych. Zbudowany zostanie na bazie technologii dostępnej w Windows NT, ale oferować będzie pełną funkcjonalność Windows 95 i jego następców. Tego nie ma jeszcze dzisiejsze Windows NT. Brak mu np. Plug'n'Play. Te nowe cechy i lepsze wsparcie dla urządzeń peryferyjnych będzie miało już Windows NT 5.0. Ale Windows 95 i jego następca Memphis, zawsze lepiej obsługiwać będą "stare" aplikacje, wywodzące się ze środowiska DOS i Windows 3.x. Klienci kupują nadal Windows for Workgroups, mimo że na rynku dostępny już jest od półtora roku Windows 95.

Trudno jest stwierdzić, kiedy przestaną? Naszym celem jest aimplementowanie w Windows NT Workstation 5.0 wszystkich mechanizmów dostępnych w Windows 95 i Memphis.

Czy Memphis będzie więc ostatnim systemem z rodziny Windows 3.x i Windows 95?

Nie wiem. Zbyt wcześnie jeszcze by wyrokować, czy będzie to ostatnia wersja Windows, takich jakie użytkownicy znają dotąd. Użytkownicy nadal wymagają wsparcia dla "starych" aplikacji, których Windows NT ze względu na swoją nową architekturę nie jest im w stanie zapewnić.

Windows NT działa na wielu platformach. Dostępny jest w wersjach dla procesorów: Intel, Alpha, PowerPC i MIPS. Ostatnio jednak Microsoft zrezygnował z rozwijania wersji dla dwóch ostatnich platform…

Nie zrobiliśmy jednak niczego, czego nie życzyliby sobie nasi klienci. Po prostu bardzo mało użytkowników korzystało z Windows NT na tych dwóch platformach, dlatego postanowiliśmy skoncentrować się na dostarczaniu systemu wyłącznie dla platformy Intel i Alpha. Rozpoczęliśmy także pracę nad kolejną wersją systemu, która pracować będzie na nowym procesorze Intela i HP - Merced.

Kiedyś korzystałem z systemu operacyjnego Linux. Miał on jednak jedną niekorzystną cechę - co kilka dni pojawiała się nowa wersja jądra tego systemu i zmuszony byłem je często instalować, by pozbyć się błędów zawartych w poprzedniej implementacji. Obecnie podobnie dzieje się z Windows NT - co kwartał Microsoft wprowadza zestawy poprawek Service Pack. Niestety, Service Pack 2 sam zawierał wiele błędów.

To prawda. Dlatego też od Service Packa 3 rozpoczynamy testy beta tych zestawów poprawek wśród ograniczonej liczby użytkowników, zanim trafią one do publicznej dystrybucji. Windows NT wykorzystywane jest przez coraz większą liczbę użytkowników jako podstawowy system obsługujący korporacje (dotyczy to zarówno wersji Server, jak i Workstation). Toteż nie możemy sobie pozwolić na kolejne takie pomyłki. Z drugiej strony, jeśli użytkownik nie napotyka na żadne błędy podczas pracy z systemem, to nie ma powodu, dla którego powinien on instalować Service Packa. Pakiety te tylko w niewielkiej mierze poszerzają funkcjonalność systemu. Koncentrują się one głównie na poprawianiu istniejących błędów - a te występują najczęściej w tych komponentach systemu, które rzadko są instalowane i nie zostały wykryte podczas testów beta. Niektóre błędy ujawniają się dopiero w pracy ze specyficznymi aplikacjami - ale nie tymi najpopularniejszymi, które zostały dobrze przetestowane jeszcze przed premierą systemu. Znam instalacje Windows NT, w których w ogóle nie instalowano pakietów poprawek Service Pack.

Microsoft prowadził z firmą Citrix rozmowy na temat implementacji w kolejnej wersji NT możliwości oferowanych przez oprogramowanie WinFrame - umożliwienia podłączania do serwerów Windows NT terminali graficznych, za pomocą których zdalnie uruchamiane byłyby aplikacje rezydujące na serwerach.

Porozumienie z firmą Citrix nie zostało osiągnięte. Prawdopodobnie nie będziemy korzystać z ich rozwiązania, ale ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Niemniej jednak zamierzamy dostarczyć na rynek produkt umożliwiający terminalową pracę z serwerami Windows NT. Nie wiemy jeszcze czy będzie to oddzielna, wieloużytkownikowa (Multiuser) wersja Windows NT, czy też oddzielny produkt instalowany na Windows NT 4.0 bądź 5.0. Nie potrafię określić także daty premiery tego rozwiązania.

Wielu użytkowników Windows NT 3.51 nie zaktualizowało systemu do wersji 4.0. Jak Microsoft zamierza przekonać ich do migracji do NT 5.0, które dostępne będzie na rynku na początku przyszłego roku i czy upgrade taki będzie możliwy?

Windows NT 5.0 zawierać będzie wiele nowych cech, które powinny przekonać użytkowników o konieczności aktualizacji systemu. Zintegrowana konsola zarządzania - Microsoft Management Console -pozwoli administratorom zarządzać dowolnymi aplikacjami i serwerami z jednego miejsca. Active Directory, czyli nowe usługi katalogowe z możliwością dostępu za pośrednictwem LDAP i przeglądarek WWW, stanowić będą centralne repozytorium informacji o użytkownikach, ich prawach, aplikacjach itp. System będzie zintegrowany z Internetem do tego stopnia, że użytkownik, logując się, będzie mógł podawać swój adres internetowy. NT 5.0 dostarczy także długo oczekiwaną cechę - dynamiczny DNS (system rozpoznawania nazw w Internecie).

Windows NT 5.0 będzie także systemem umożliwiającym budowanie systemów Klastrowych…

NT 5.0 pozwoli budować klastry składające się maksymalnie z 16 serwerów. Wcześniej, bo do połowy br., dostarczymy pierwszą implementację klastrów dla Windows NT 4.0, umożliwiających budowanie klastrów dwuserwerowych.

Rozwiązanie to pozwoli na automatyczne przejmowanie zadań realizowanych przez jeden serwer w przypadku jego awarii przez drugi z serwerów pracujących w klastrze - użytkownicy pracujący w sieci nie będą nawet wiedzieć, że nastąpiła awaria serwera.

Wkrótce usługi katalogowe dla Windows NT będzie miał w swojej ofercie Novell, który przenosi swój NDS na NT.

Nie widziałem rozwiązania Novella dla Windows NT i dlatego nie mogę porównać go z naszymi, rozwijanymi obecnie usługami katalogowymi. Z pewnością nasze rozwiązanie będzie zgodne z NDS, podobnie jak z innymi systemami usług katalogowych. Active Directory będzie miał wbudowaną obsługę protokołu LDAP, co umożliwi bezproblemową wymianę danych między katalogami Windows NT a dowolnym innym rozwiązaniem, obsługującym ten protokół. Znajdujemy się obecnie w komfortowej sytuacji, gdyż produkty innych producentów dostępne są już lub wkrótce będą na rynku. Będziemy mogli więc sprawdzić, czy jesteśmy w pełni kompatybilni, oraz zapewnić stosowne narzędzia umożliwiające prostą migrację z konkurencyjnych produktów na nasze rozwiązanie.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200