O CIUFCIA.PL

Pomysł na Ciufcię narodził się wówczas, gdy kolejnym pracownikom agencji interaktywnej, w której pracowałem, zaczęły się rodzić dzieci. Wydawało się, że polski Internet nie ma nic do zaoferowania maluchom od 2 do 6 lat, które potrafią już posłużyć się myszką. Teraz takich serwisów jest już bardzo dużo, ale kilka lat temu Ciufcia.pl była prekursorem. Od dawna już nie pracuję przy tym projekcie, ale nadal jestem przekonany, jak ważne jest udostępnianie komputerów najmłodszym dzieciom. Cieszy mnie pomysł wykorzystania pieniędzy od operatorów na edukację medialną. Martwi zaś brak przemyślanej strategii. Nie chodzi tylko o to, aby wręczyć dziecku sprzęt. Chodzi o to, aby to dziecko miało gdzie pójść, kiedy już się do niego zaloguje. Pokazanie na ekranie komputera treści z książki czy przeniesienie na ekran gry planszowej jest marnowaniem możliwości stwarzanych przez technologię. Wykreowanie dzięki technologii nowych obszarów poznania, zaoferowanie nowego widzenia rzeczywistości jest jednak trudne. Mimo wszystko, technologia może być narzędziem zmiany postaw i tworzenia kontekstu komunikacyjnego między dzieckiem i rodzicem.

O EPULS.PL

Po rozstaniu z Ciufcia.pl pracowałem przy rozwoju serwisu społecznościowego dla młodzieży epuls.pl. Początek był obiecujący. Od chwili startu serwis zarabiał na siebie dzięki wpłatom abonamentowym użytkowników i płatnym usługom dodanym. Niestety, wejście nk.pl zmiotło wszystkie serwisy społecznościowe, a Facebook dobił tych, którzy przetrwali. Serwis nadal działa, ale jego wcześniejsza pozycja jest już, niestety, nie do odzyskania.

O FUTURE SIMPLE

Mając na koncie sporo doświadczeń z przedsięwzięciami internetowymi, założyłem firmę doradczą Future Simple, która miała okazję doradzać m.in. serwisowi futbolowo.pl. To jeden z największych polskich serwisów sportowych, który gromadzi kilkanaście tysięcy stron polskich klubów piłki nożnej. Doradzałem też serwisowi przeznaczeni.pl, no i rozmyślałem nad kolejnymi własnymi projektami - Dzieci są ważne i Lingapp...

O DZIECISAWAZNE.PL

Na początku był blog prowadzony przez moją żonę, która w tej formie dzieliła się wiedzą o pielęgnacji i wychowywaniu dzieci przekazywaną jej przez pracującą w Niemczech jako położna siostrę. Blog stawał się coraz popularniejszy i stopniowo przekształcił się w serwis dla rodziców, do którego dziś pisze ponad 60 współpracowników. Jest skierowany do ekorodziców i gromadzi wokół siebie dużą, żywą społeczność. Pisząc o ekologicznych, naturalnych sposobach pielęgnacji, żywienia i wychowywania dzieci, zamykamy sobie drogę do stabilnych finansowo kontraktów z wielkimi korporacjami, ale dzięki intensywnej pracy z mniejszymi firmami udaje nam się dopinać ten projekt od strony finansowej. Mamy też ogromną satysfakcję, że udaje nam się wpływać na postawy młodych rodziców, przekonywać ich do zdrowego żywienia, uruchamiania potencjału społecznego dzięki takim akcjom jak "Zdrowy Przedszkolak" i przekazywania tych postaw własnym dzieciom.

O LINGAPP

Lingapp był pomysłem zatrudnionego przeze mnie programisty, który pracował nad nim po godzinach i przyszedł z gotowym prototypem. Zaczęliśmy nad nim pracować w połowie 2010 roku, znaleźliśmy inwestora, firmę BrightBerries, i lada moment wypuścimy ten produkt na rynek w wersji komercyjnej. Linapp jest programem umożliwiającym szlifowanie znajomości angielskiego osobom, które w danym momencie nie uczestniczą w żadnych kursach, ale często czytają angielskie teksty. Lingapp pozwala od razu sprawdzić znaczenie danego słowa lub całego akapitu i wrzucić słowo do bazy danych słów, które chcemy utrwalić. Pozwala zapracowanym uczyć się w dowolnej chwili i bazuje na zainteresowaniu tekstami, które rzeczywiście są im do czegoś potrzebne. Na razie testujemy tłumaczenia z angielskiego na polski, ale za chwilę zajmiemy się tłumaczeniami na ukraiński i podejmiemy próbę wejścia na rynki wschodnie.