Innowacyjne IT to przede wszystkim wolność wyboru

Kontenery, 5G, Edge Computing i uczenie maszynowe to obszary w których VMware aktywnie rozwija nowe oprogramowanie. O kierunkach rozwoju technologii i planach firmy mówi Chris Wolf, wiceprezes i globalny dyrektor ds. nowych technologii VMware.

Jakie są obecnie najważniejsze trendy związane z cyfrową transformacją?

Trendów związanych z cyfrową transformacją jest wiele. Przede wszystkim firmy dążą do tego by ich systemy IT były bardziej zwinne, modularne, zautomatyzowane i wykorzystywały usługi dostępne w chmurach.

Ale jednocześnie większość firm wciąż ma własne centra danych czasami wykorzystujące systemy hiperkonwergentne, które można w prosty sposób skalować. Obecnie wiele przedsiębiorstw zaczyna sobie zdawać sprawę, jak w biznesie ważne są innowacje. Dlatego większość firm inwestuje w nowe rozwiązania IT umożliwiające im cyfrową transformację, która pozwoli na automatyzację większości zadań i zwolnienie zespołów IT od rutynowych czynności. Bo wówczas ich pracownicy mogą skoncentrować się na wprowadzaniu innowacyjnych rozwiązań, które mogą wyróżnić firmę na konkurencyjnym rynku.

Zobacz również:

  • IDC: Wzrost popularności sieci SD-WAN wynika z wymagań dotyczących łączności w chmurze i atrakcyjności SASE
  • 5 priorytetów, które obniżają koszty chmury i usprawniają operacje IT

Oprócz tego ważnym trendem jest wykorzystanie technologii mobilnych, które umożliwiają znaczne ulepszenie doświadczeń użytkowników systemu. Mogą oni w smartfonie mieć dostęp do wszystkich aplikacji wykorzystywanych w biznesie, a to znacznie zwiększa produktywność. Na przykład ja, większość pracy wykonuję stosując smartfon. Jeśli mam zatwierdzić jakieś działania podejmowane przez pracowników mojego zespołu, to gdybym to robił tylko w biurze ludzie musieliby często czekać kilka dni, aż wrócę ze służbowego wyjazdu. A tak mogą to łatwo zrobić tu w Warszawie w przerwie między wystąpieniami na konferencji.

Jeśli ktoś powie VMware, to podstawowym skojarzeniem jest wirtualizacja serwerów. Czy i jak zmienia się oferta firmy?

Jeśli spojrzymy na początki rozwoju technologii wirtualizacji serwerów, to jej podstawowymi celami były zwiększenie efektywności firm, zmniejszenie kosztów związanych z systemami IT oraz umożliwienie łatwej współpracy różnych aplikacji biznesowych. To były nasze główne cele, gdy przed laty zaczęliśmy rozwijać te technologie.

Dzisiaj te cele niewiele się zmieniły i firma wciąż opracowuje technologie, które mają umożliwić łatwą, bezpieczną i ekonomicznie efektywną współpracę między różnymi aplikacjami.

Różnica jest taka, że obecnie aplikacje są uruchamiane w różnych miejscach w firmowym centrum danych, w chmurze, na brzegu sieci, a niektóre są aplikacjami samoobsługowymi. Oprócz tego świat i technologie zmieniają się szybciej niż kiedyś. To co planujemy dziś, za 6 miesięcy może być nieaktualne i wymagać zmian.

Dlatego VMware koncentruje się obecnie na tworzeniu rozwiązań elastycznych, co zresztą powinno być podstawą zasadą w projektowaniu każdego nowego oprogramowania.

Firma oferuje usługi sieciowe, pamięci masowe, systemy do zapewnienia bezpieczeństwa i zarządzania danymi zaprojektowane tak, by umożliwić użytkownikom dostęp do aplikacji praktycznie zawsze i wszędzie. Nasze rozwiązania umożliwiają, że raz zdefiniowane zasady polityki bezpieczeństwa dotyczą wszystkich aplikacji niezależnie czy działają w centrum danych czy w chmurze, a ich modyfikacje nie naruszają integralności systemu.

Warto zauważyć, że oprogramowanie VMware często nie jest bezpośrednio widoczne dla użytkowników, choć funkcjonuje prawie wszędzie i jest bardzo ważnym elementem większości systemów IT. To przyczyniło się do naszego sukcesu. VMware jest obecnie firmą o rocznych obrotach sięgających 10 miliardów dolarów.

VMworld Europe 2019, Barcelona, 4-7 listopad 2019

O kierunkach rozwoju technologii IT, a także nowych produktach i usługach wprowadzanych przez VMware oraz inne firmy współpracujące z VMware można będzie się dowiedzieć podczas konferencji VMworld Europe 2019 w Barcelonie w dniach 4-7 listopada 2019 roku. W 2018 roku konferencja przyciągnęła blisko 13 tysięcy użytkowników i specjalistów IT, ponad 3,5 tysiąca firm oraz 115 wystawców ze 101 krajów. Liczby te są dobrym argumentem by już obecnie zarejestrować się i wziąć udział w VMworld 2019.

A czym jest wirtualizacja chmury?

Każda chmura publiczna wykorzystuje obecnie wirtualizację związaną z sieciami, kontenerami, pamięciami masowymi, a zdecydowana większość aplikacji działa w maszynach wirtualnych. Wirtualizacja to przemysłowy standard, który umożliwia zwiększenie bezpieczeństwa, zmniejszenie kosztów i budowę zwinnego systemu IT.

Na wysokim poziomie, wirtualizacja chmury oznacza, że aplikacje i usługi nie są w żaden sposób zależne od fizycznej infrastruktury. Czyli aplikacja oraz mechanizmy bezpieczeństwa mogą funkcjonować i być przenoszone między systemami wykorzystującymi dowolny sprzęt fizyczny.

Wirtualizacja oznacza więc możliwość uzyskania ogromnej swobody i wolności wyboru najbardziej optymalnych technologii.

Na przykład, jeśli następuje przejęcie jakiejś firmy, która wykorzystywała sprzęt innego dostawcy, to jeżeli jej system IT był zwirtualizowany nie ma większych problemów z integracją.

Jak zmieniają się technologie związane z bezpieczeństwem i co VMware ma do zaoferowania w tym zakresie?

Innowacyjne IT to przede wszystkim wolność wyboru

Chris Wolf, wiceprezes i globalny dyrektor ds. nowych technologii VMware. Źródło: VMware.

Jeśli spojrzymy na bezpieczeństwo to jest wiele problemów, ale największym jest liczba różnych narzędzi i produktów związanych z jego zapewnianiem, które wykorzystują firmy. Przeciętna organizacja ma ich kilkadziesiąt. Żeby zwiększyć bezpieczeństwo, firmy często inwestują w kolejne, nowe rozwiązania.

A z przeprowadzonych przez VMware badań, obejmujących również polskie przedsiębiorstwa, wynika, że przedstawiciele większości firm przyznają: choć wydaliśmy dużo pieniędzy na bezpieczeństwo, wcale nie czujemy się bardziej bezpiecznie niż wcześniej.

Co więc trzeba zmienić? Sądzę, że kilka rzeczy.

Przede wszystkim niezbędna jest programowa warstwa umożliwiająca dynamiczne i zautomatyzowane przeciwdziałanie zagrożeniom. Powinna ona pozwalać na zdefiniowanie polityki bezpieczeństwa, a następnie jej zastosowanie do wszystkich aplikacji działających w centrum danych, chmurze, gdziekolwiek.

Oprócz tego większość stosowanych dziś modeli bezpieczeństwa wciąż opiera się na sygnaturach, a ponieważ malware ewoluuje trzeba bezustannie aktualizować sygnatury.

To jakby pójść nad jezioro na ryby i złowić ich sześć. To sukces, ale w jeziorze pozostały setki innych, których nie widzimy. Tak wyglądała dotąd obroną przed zagrożeniami IT.

Dlatego VMware opracował system AppDefence. Przeanalizowaliśmy, jakie funkcje mają aplikacje, jak wykorzystują pamięć, jak współpracują z innymi programami i jak wykorzystują dane.

Jeśli wiemy jak aplikacja się zachowuje możemy wykryć nietypową aktywność i wprowadzić mechanizmy automatycznie blokujące podejrzane działania. Sądzę, że jest to lepsze i bardziej efektywne rozwiązanie niż klasyczne metody obrony.

Czy VMware wykorzystuje mechanizmy sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego?

Mamy setki inżynierów zajmujących się tą tematyką, którzy opracowują algorytmy uczenia maszynowego już wykorzystywane w naszych produktach.

Są trzy obszary związane z tymi technologiami, na których się obecnie koncentrujemy.

Po pierwsze, jest to program nazywany przez nas smarter customers – rozwiązanie pozwalające uruchamianie, wybranych przez użytkownika, algorytmów uczenia maszynowego na platformie VMware. Współpracujemy też z Microsoft i usługi oferowane w chmurze Azure mogą być wykorzystywane w systemach opartych na oprogramowaniu VMware. W USA jedna z firm kolejowych wdrożyła system oparty o nasze rozwiązania, który wytrenował zestawy czujników tak, że w przypadku niepokojących sygnałów mogą one automatycznie zatrzymać pociąg.

Drugi obszar to smarter VMware. Wbudowaliśmy mechanizmy uczenia maszynowego w usługi wsparcia technicznego dzięki czemu lepiej rozumiemy problemy użytkowników, zapewniamy szybką reakcję, a także możemy podjąć proaktywne działania umożliwiające strojenie sieci lub środowiska w celu zwiększenia ich wydajności. Praca inżynierów w działach wsparcia technicznego jest znacznie bardziej efektywna.

Natomiast jeśli chodzi o produkty VMware, to przede wszystkim wykorzystujemy mechanizmy uczenia maszynowego do analizy działania aplikacji funkcjonujących w naszym środowisku i automatycznego zwiększania ich wydajności.

W jakich kierunkach VMware zamierza rozwijać ofertę i technologie?

Przede wszystkim chcemy zwiększać liczbę porozumień partnerskich i rozszerzać zakres już istniejących. Na przykład ostatnio usługi IoT Edge oferowane w chmurze Azure zostały udostępnione na platformie VMware.

Będziemy rozszerzać wsparcie dla open source, a w szczególności dla technologii kontenerów Kubernetes. Kontenery są bardzo ważne, bo to bliska nam idea: napisz aplikacje raz i uruchamiaj ją wszędzie. Ale napisanie aplikacji, to często względnie łatwa sprawa, ale jak potem zapewnić jej bezpieczeństwo, backup i mechanizmy zarządzania? Tu VMware będzie miał wiele do zaoferowania.

Będziemy też kontynuować inwestycje w rozwój takich technologii jak 5G. Na konferencji Mobile Congress w tym roku będziemy jedyną firmą, która pokaże jak można zwirtualizować sieci 5G.

Opracowujemy też rozwiązania Edge Computing ułatwiające uruchamianie aplikacji na brzegu sieci.

Kultura naszych inżynierów jest oparta na zasadzie: szukamy problemów, które są ważne dla naszych partnerów i użytkowników, a następnie opracowujemy cyfrowe rozwiązanie.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200