EnFace: Dominik Batorski...

...adiunkt w ICM na Uniwersytecie Warszawskim; członek Rady Monitoringu Społecznego, prowadzącej cykl badań Diagnoza Społeczna, gdzie odpowiada za moduł poświęcony uwarunkowaniom i konsekwencjom korzystania z technologii.

...adiunkt w ICM na Uniwersytecie Warszawskim; członek Rady Monitoringu Społecznego, prowadzącej cykl badań Diagnoza Społeczna, gdzie odpowiada za moduł poświęcony uwarunkowaniom i konsekwencjom korzystania z technologii.

EnFace: Dominik Batorski...

Dominik Batorski

O dyfuzji innowacji w sieciach społecznych

W tradycyjnych badaniach socjologicznych mamy do czynienia z sondażem, ankietą. Osobom wyrwanym z kontekstu ich otoczenia zadaje się pytania. W sieciach społecznych uwzględnienia się dodatkowo ich relacje. To podejście stosuje się np. w badaniach dotyczących zarządzania wiedzą. Okazuje się, że ważny jest nie tylko kapitał wiedzy danej osoby, ale także relacje - to, czy osoby w organizacji kontaktują się z nią, radzą się jej. Często nieformalne relacje mają większe znaczenie niż te oficjalne. Są bardzo ważne np. w czasie fuzji. Dwie organizacje to dwie kultury organizacyjne. Układy z poprzednich firm mają duże znaczenie w okresie po fuzji. Ten bagaż często ogranicza firmę, niby jeden organizm, ale często wciąż funkcjonuje jak dwie stare firmy. Przymierzamy się do takich badań w Polsce.

Od 2004 r. badamy zaś użytkowników Gadu-Gadu i Grona. Sprawdzamy np. w jakim stopniu ich zachowania zależą od tego co robią ich znajomi. Większość użytkowników przyjmuje innowacje dopiero gdy zobaczą, że inni zdecydowali się jej użycie. Im więcej osób już korzysta tym większa jest motywacja. Znaczenie ma także zachowanie liderów opinii. Z badań widać, że akcje marketingu wirusowego rozprzestrzeniają się inaczej, niż sposób korzystania z nowego produktu. Kontakt z informacją jest potrzebny do jej przekazania, ale im więcej znajomych mogło ją też dostać tym mniejsza szansa, że dana osoba komukolwiek ją przekaże. W konsekwencji informacje marketingowe rozchodzą się szybciej, ale mniej powszechnie, choć i tak potrafią objąć w ciągu tygodnia kilkaset tysięcy osób. W tak dużych zbiorowościach prawie wszyscy są ze sobą połączeniu. Do każdego można "dojść" w niecałe 6 "kroków".

O nowych technologiach

Okazuje się, że osoby, które korzystają z komputera i Internetu znacznie lepiej radzą sobie na rynku pracy. Nawet jeśli byli bezrobotni to łatwiej jest im znaleźć pracę i ją utrzymać, znacznie częściej też awansują i znajdują dodatkową pracę. Ich dochody rosną szybciej niż osób, które z Internetu i komputera nie korzystają. Jest tak nawet w tych samych grupach społecznych, osób młodszych, lepiej wykształconych, z większych miast. Komputer i Internet mają większe znaczenie dla sytuacji życiowej niż telefon komórkowy. Zwiększa się też aktywność społeczna osób korzystających z Internetu. Nie widać też niekorzystnych konsekwencji dla jakości kontaktów z rodziną czy liczby przyjaciół. Negatywny wpływ komputer i Internet mają jedynie na nasze zdrowie - osoby, które intensywnie z nich korzystają prowadzą zbyt siedzący tryb życia.

O powszechnym dostępie do internetu

Umiejętne korzystanie z komputerów i Internetu to czynnik mający coraz większy wpływ na sytuację życiową, ci co nie korzystają stają się społecznie i ekonomicznie wykluczeni (tzw. cyfrowe wykluczenie). Korzystanie z tych technologii związane jest z wiekiem, wykształceniem i motywacjami, ale nie dochodami. W Polsce komputer jest kupowany głównie dla dzieci w wieku szkolnym. Aż 80% gospodarstw, w których są uczniowie, ma komputer. Jednak samo posiadanie dostępu ma niewielkie znaczenie. Po pierwsze aż 11% dorosłych Polaków, to osoby które mając w domu komputer z dostępem do Internetu z tych technologii nie korzystają. Po drugie, ważniejsze są umiejętności i wykształcenie. Osoby bardziej wykształcone traktują Internet i komputer w sposób instrumentalny - szukają informacji, robią zakupy, korzystają z bankowość internetowej. Dla mniej wykształconych stanowią one głównie rozrywkę. Sam dostęp, nawet szerokopasmowy, nie załatwi problemu cyfrowego wykluczenia, bo istnieje bariera umiejętności i motywacji.

Rozmawiał Adam Jadczak, fotografował Norbert Gajlewicz

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200