O IPADZIE

Od tygodnia mamy cztery iPady i wyrobiliśmy sobie pierwszą opinię na ich temat. Najbardziej niezwykłą cechą tego urządzenia wydaje się być niesamowita szybkość działania i przezroczystość interfejsu, dzięki której iPad staje się tym, co się na nim uruchomi - książką, gazetą, odtwarzaczem wideo. Steve Jobs, prezes Apple’a podkreśla, że iPad jest urządzeniem dla szerokiej rzeszy odbiorców, i dokładnie tak jest. Tablet Apple przeznaczony jest do konsumpcji mediów i idealnie odpowiada potrzebom osób, które dotychczas w ogóle nie miały komputera. Także dla tych, które - po zakończeniu dnia pracy - chcą w wygodnym fotelu, dla czystej przyjemności, pobuszować po świecie cyfrowych treści. Nicholas Negroponte, założyciel fundacji One Laptop Per Child, której celem jest dotarcie z komputerami osobistymi do dzieci z najbiedniejszych krajów, zauważył w ostatnim numerze Wired, że urządzenia klasy iPada są bliskie poszukiwanemu przez jego organizację modelowi komputera za 100 USD i są idealnym rozwiązaniem w sytuacji braku alternatywy.

O BOOTSTRAPIE I NARODZINACH MACOSCOPE

Początkiem Macoscope jest tak naprawdę Bootstrap, czyli cykl spotkań w Warszawie przy ul. Chłodnej 25 na temat nowych trendów w sieci i internetowego biznesu. Bootstrap wziął się z potrzeby stworzenia czegoś w rodzaju grupy wsparcia i wymiany informacji dla tych, którzy zastanawiali się, czy pomysły na biznes próbować przekuć w rzeczywistość, ryzykując bezpieczną posadę i nie mając gwarancji sukcesu. Nie szukaliśmy networkingu biznesowego, po prostu chcieliśmy uczestniczyć w ciekawej wymianie myśli bez konieczności wyjeżdżania do Wlk. Brytanii lub wpadania w formalne programy stymulujące kreatywność i przedsiębiorczość. Na spotkaniach Bootstrapa poznałem Zbigniewa Sobieckiego i Wojtka Roleckiego, moich dzisiejszych wspólników. Nie zakładając od razu firmy, próbowaliśmy robić coś po godzinach, ale rynek nas wyprzedził i pierwszy projekt - system do wysyłania mailingów - zdecydowaliśmy się z bólem serca zabić. Kolejną naszą próbą był program do wystawiania faktur na komputery z systemem Mac OS, który miał być testem możliwości współpracy naszego zespołu i ewentualnie wstępem do założenia firmy, która pozwoliłaby nam na odejście od WWW i powrót do korzeni - pracy nad oprogramowaniem dedykowanym na konkretne urządzenia. Praca zajęła nam kilka miesięcy, a jej efekty rynek przyjął bardzo pozytywnie. Jako produkt, Maktura nie jest żadnym wyzwaniem, ale to miłe, że w ciągu kilku godzin od ogłoszenia dostępności jej wersji beta, 600 osób na blipie zadeklarowało chęć jej przetestowania. Dziś mamy masę planów, jak pomóc ludziom korzystającym z technologii Apple w codziennym życiu, i to jest właśnie pomysł na Macoscope. Jedną nogą naszego biznesu jest oprogramowanie na komputery Macintosh, iPhone i iPada, a drugą praca na zlecenie dla firm, które zastanawiają się, jak przenieść firmę z epoki Internetu do czasów iPhone’a i iPada.

O WEBANKIETA.PL

Kilka lat temu, pod koniec studiów MBA, byłem zmuszony zrobić projekt doradczy, którego elementem było badanie ankietowe. Przepisując wyniki piątej ankiety wypełnionej przez respondenta w edytorze tekstu doszedłem do wniosku, że szkoda mojego czasu i zacząłem szukać dostępnych w Internecie rozwiązań umożliwiających zautomatyzowanie tego procesu. Nie mogłem znaleźć niczego sensownego i zacząłem upatrywać w tym okazji do zaistnienia na rynku. To właśnie wtedy pojawiło się środowisko Ruby On Rails, umożliwiające jednej osobie wykonanie w krótkim czasie nawet bardzo rozległej aplikacji internetowej. W ciągu kilku miesięcy stworzyłem funkcjonalny prototyp i zatrzymałem się na etapie metodologii badań ankietowych. Zaprosiłem do współpracy specjalistów z polskich uczelni i ku zaskoczeniu, spotkałem się z ciepłym, a może nawet entuzjastycznym odzewem. Dzięki ich uwagom merytorycznym i testom pierwszych wersji, po kilku miesiącach webankieta pojawiła się w sieci, a po dodaniu obsługi płatności zaczęła na siebie zarabiać na początku 2007 r.