AI zmieni świat IT

Technologia jest katalizatorem pozytywnych zmian społecznych i ekonomicznych. Wykorzystanie sztucznej inteligencji, nowoczesne podejście do zarządzania danymi i możliwości, które niesie ze sobą podejście hybrydowe pomogą przyspieszyć rozwój nawet w trudnych czasach – rozmawiamy z Davidem Stokesem, General Manager, Partner Ecosystem - Europe, Middle East & Africa, IBM.

Foto: David Stokes, General Manager, Partner Ecosystem - Europe, Middle East & Africa, IBM.

Około 10 lat temu pełnił Pan funkcję wiceprezesa IBM na region Europy Środkowej i Wschodniej. Jest to region doskonale Panu znany – w jakim kierunku rozwija się tu rynek IT?

W regionie CEE przez ostatnią dekadę branża znacząco ewoluowała - podobnie zresztą jak firma IBM. Jedna rzecz się nie zmieniła - w Europie Środkowej i Wschodniej możliwości nadal są znaczące i z punktu widzenia IT ten region pozostaje jednym z najszybciej rozwijających się. Niektóre trendy są takie same jak w Europie Zachodniej, co jest oznaką dojrzewania rynku CEE. Największe obszary wzrostu koncentrują się wokół transformacji cyfrowej, która jest widoczna w całym sektorze prywatnym i publicznym, a która jest siłą napędową nie tylko w Polsce, ale i w całym regionie.

Zobacz również:

  • Sztuczna inteligencja od Apple wymagać może nowych procesorów
  • Microsoft otwiera się na agencje rządowe - wszystko przez atak
  • 8 błędów strategii danych, których należy unikać

Można wyróżnić trzy filary zmian. Pierwszym jest automatyzacja sterowana przez AI, skoncentrowana wokół procesów biznesowych. Obecnie około 30-40% procesów jest zautomatyzowanych przez jakąś formę AI. Liczba ta będzie rosła i może przekroczyć nawet 50% w ciągu najbliższych dwóch lat. Przed nami jest jej wykładniczy wzrost.

Po drugie, zrównoważony rozwój staje się czymś więcej niż tylko tematem z obszaru ESG i ładu korporacyjnego. Jest ważny dla firm napędzanych przez efektywność, a jednocześnie staje się wymogiem ze strony wszystkich głównych interesariuszy: zarządu, klientów oraz pracowników.

Kolejnym filarem jest negatywny produkt uboczny transformacji cyfrowej, jakim są zagrożenia cybernetyczne, które nadal nie słabną. Niestety, nie widzimy tutaj różnic w całej Europie.

Dlatego istnieje wyraźna potrzeba modernizacji infrastruktury. Region CEE ma w tym obszarze być może nieco więcej do zrobienia niż inne kraje. Szybka zmiana może być wspomagana przejściem do chmury poprzez tworzenie jej hybrydowego modelu, który zwiększy cyberodporność i podniesie produktywność dzięki lepszemu zarządzaniu zasobami IT.

Polska to duży i ważny rynek, o ogromnych możliwościach. Bardzo istotne są kompetencje i umiejętności IT. Jedyną rzeczą, która może powstrzymać wykorzystanie wszystkich szans związanych z transformacją cyfrową jest brak umiejętności specjalistów. Tym tematem interesuję się od początku mojej kariery. Tylko odpowiednie kompetencje mogą zagwarantować spełnienie obietnicy technologicznej.

Jakie są Pana zdaniem najważniejsze trendy w IT w 2023 roku?

Warunki makroekonomiczne, w tym inflacja i zakłócenia w łańcuchach dostaw, to bardzo ważne tło uwzględniające to co obecnie dzieje się w kontekście inwestycji w IT. Dodatkowo rośnie skala i częstotliwość pojawiania się cyberzagrożeń, brakuje też odpowiednich kompetencji na rynku pracy. To może brzmieć negatywnie, ale jest też pozytywna obserwacja – to, co wydarzyło się w wyniku pandemii było absolutnym katalizatorem i dało firmom impuls do przyspieszenia cyfrowej transformacji. Firmy kontynuują stosowanie technologii w celu transformacji doświadczeń klientów i pracowników, zwiększając jednocześnie inwestycje w automatyzację procesów w celu poprawy wydajności i zwiększenia produktywności. Podobnie budowanie solidnej strategii odporności na cyberzagrożenia pozostanie jednym z najważniejszych priorytetów dla organizacji.

Ważnym tematem jest infrastruktura hybrydowa. Serwery i pamięć masowa pozostają istotne, ale cały stos technologiczny jest również niezbędny do zbudowania platformy, która zapewnia nie tylko wydajność programistyczną i operacyjną, ale stanie się punktem wyjścia dla innowacji. Po przejęciu przez nas Red Hata, otwarta chmura hybrydowa nadal pozostaje w centrum strategii IBM.

Jednym z obszarów, w którym widzę szybki wzrost, jest automatyzacja IT. Złożoność nowoczesnego środowiska multicloud i on premise wymaga zastosowania narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, aby zapewnić wymagany poziom zarządzania zasobami. To pozwoli zaspokoić zapotrzebowanie na dostępność. Widzę tu duże możliwości zarówno dla naszych partnerów, jak i klientów.

Istotne jest także proaktywne podejście do bezpieczeństwa. Skupiamy się na wsparciu klientów w budowaniu podejścia Zero Trust. Mamy już za sobą pierwsze efekty pracy z naszymi partnerami w Polsce, którzy zbudowali rozwiązania wokół QRadar, ale możemy zrobić więcej, aby pomóc klientom w budowaniu ich strategii z wykorzystaniem naszego pełnego zestawu rozwiązań w ramach Cloud Pak for Security.

Wracając do tematu zrównoważonego rozwoju. Nasz pogląd jest taki, że wszystko zależy od danych - i oczywiście coraz częściej widzimy, że świat fizyczny oraz cyfrowy są zbieżne. Podejście IBM polega na dostarczeniu naszym partnerom technologii, która umożliwia przechwytywanie odpowiednich i aktualnych danych oraz pomaga ich klientom lepiej zarządzać aktywami fizycznymi, spełniać wymogi sprawozdawczości i ryzyka oraz usprawniać zarządzanie łańcuchami dostaw.

Ekosystem partnerski jest w dzisiejszych czasach bardzo ważnym elementem zdobywania przewagi konkurencyjnej dla dużych dostawców IT. Jak IBM podchodzi do tej kwestii? Czy można powiedzieć, że partnerzy są obecnie niezbędni do osiągnięcia sukcesu organizacji?

Pracujemy z partnerami w regionie od ponad 80 lat, więc zawsze odgrywali oni ważną rolę w naszym rozwoju w Europie Środkowo-Wschodniej. Jednym ze sposobów podejścia do tego tematu jest fakt, że dzisiaj nasi partnerzy ekosystemowi nie są tylko częścią działań, ale znajdują się w centrum naszej strategii. Dlaczego tak jest? Tutaj wracamy do naszego celu, aby być liderem w dwóch najbardziej istotnych technologiach naszych czasów – chmury hybrydowej i sztucznej inteligencji. Jedynym sposobem na wprowadzenie tych technologii na rynek i zwiększenie skali biznesu jest posiadanie dynamicznego, stale rosnącego i rozbudowanego ekosystemu partnerów.

Fundamentem naszego podejścia jest wspieranie partnerów w budowaniu ich kompetencji wokół naszej technologii. Jest to jeden z powodów, dla których bezpłatnie udostępniamy im szkolenia, w tym samym czasie co naszym własnym zespołom sprzedażowym, aby były jak najlepiej przygotowane do rozwoju poprzez dostarczanie większej wartości swoim klientom.

Zdajemy sobie również sprawę, że dzisiejszy ekosystem partnerski nie jest jednowymiarowy. Czasy dystrybuowania od vendora do dystrybutora, od partnera do klienta są już za nami. Biorąc pod uwagę dostępną technologię oraz złożoność wykorzystania istniejących inwestycji w IT, dziś potrzeba grupy partnerów współpracujących ze sobą, skoncentrowanych na unikalnych potrzebach klienta, aby dostarczyć rozwiązania, które napędzają skuteczną transformację cyfrową.

Wierzę, że ekosystem partnerski jest nie tylko integralną częścią strategii IBM, ale także podstawą rozwoju naszej branży w regionie Europy Środkowo-Wschodniej i poza nim.

IBM ogłosił niedawno nową strategię współpracy z partnerami. Jakie są najważniejsze zmiany?

Na początku 2023 roku uruchomiliśmy nowy program - Partner Plus. Jest to duża zmiana będąca efektem współpracy z wieloma naszymi partnerami w ciągu ostatniego roku. Przyglądaliśmy się uważnie, co jest najważniejsze dla naszych partnerów, aby dalej mogli się rozwijać, niezależnie od tego, czy zajmują się odsprzedażą, budową rozwiązań lub świadczeniem usług wokół naszej technologii. Ważnym elementem programu są nie tylko umiejętności, ale przede wszystkim uproszczenia i wreszcie zapewnienie partnerom możliwości rozpoczęcia działania od małej skali.

Partnerzy objęci są teraz jednym spójnym programem, który uwzględnia wszystkie nasze technologie i zapewnia przejrzystość w nakreślaniu korzyści i możliwości zdobywania rabatów partnerskich. W tej ostatniej kwestii jesteśmy pewni, że chcemy, aby nasi partnerzy zarabiali więcej poprzez osiąganie odpowiedniego poziomu kompetencji oraz rozwijanie naszego wspólnego biznesu.

Innym sposobem, w jaki wspieramy naszych partnerów, jest przeznaczenie większej liczby naszych zespołów sprzedażowych i technicznych do pracy wyłącznie z nimi. Inaczej mówiąc, wierzymy, że możemy przyspieszyć wzrost i sprostać oczekiwaniom klientów szybciej poprzez wspólną sprzedaż oraz współtworzenie rozwiązań z naszymi partnerami.

Mamy już duży ekosystem wykwalifikowanych partnerów w Polsce, ale też widzimy dalszą możliwość rozszerzania naszego biznesu z nimi. W niektórych przypadkach mamy partnerów, którzy prowadzą z nami interesy tylko w oparciu o jeden z naszych produktów. Nie chcemy narzucać im kierunku, lecz wspólnie określić, gdzie możemy przyspieszyć ich strategię biznesową, poprzez dostęp do innych produktów z naszego portfolio oraz pomóc im w przeprowadzeniu odpowiednich szkoleń i uzyskaniu dostępu do wiedzy eksperckiej IBM. Chcemy również zaprosić nowych partnerów – w ramach programu Partner Plus wprowadziliśmy inicjatywę Partner Accelerator, dzięki której nowy partner może zarejestrować się i rozpocząć współpracę z nami w ciągu 48 godzin.

W jaki sposób IBM wspiera sukces swoich partnerów? Jakie są najważniejsze możliwości dla partnerów w nowym systemie?

Jest to ważne pytanie, ponieważ program i nasza współpraca z rynkiem są istotnymi czynnikami, umożliwiającymi rozwój. Z kolei technologia jest tym, co napędza i tworzy nowe możliwości. Omówiliśmy już niektóre z nich, ale podsumowałbym najbardziej znaczące możliwości dla partnerów, czyli: automatyzacja procesów biznesowych i IT, cyberbezpieczeństwo, zrównoważony rozwój i pomaganie organizacjom w lepszym wykorzystaniu danych w ich strukturze oraz poza nią.

Dla firm coraz większe znaczenie ma zarządzanie danymi - jakie są tu nowe możliwości wykorzystania nowoczesnych technologii, w tym AI, automatyzacji?

Trudno dziś rozdzielić automatyzację i AI, bo te dwa światy szybko się do siebie zbliżają. Oczywiście wiemy, że "paliwem" AI są dane - ale większość z tych danych jest niewykorzystana w organizacji.

Współpracujemy z partnerami i klientami, aby pomóc im w tworzeniu struktur danych, które umożliwiają przechwytywanie, zarządzanie i kierowanie danymi, niezależnie od tego, gdzie się znajdują. Zarządzanie jest tu bardzo ważne, tym bardziej, że wykorzystanie AI staje się coraz bardziej wszechobecne.

Jeśli AI ma być godna zaufania - organizacja musi być proaktywna we wprowadzaniu odpowiednich ram decyzyjnych, które odzwierciedlają zasady, na jakich AI ma być wykorzystywana. Przykładowo w IBM stworzyliśmy własną Radę Etyki AI, która została powołana jako centralny, interdyscyplinarny organ wspierający kulturę etyczną, odpowiedzialnej i godnej zaufania AI.

Jest Pan ambasadorem umiejętności z zakresu Science, Technology, Engineering and Maths (STEM) i ich znaczenia w pokonywaniu wyzwań stojących przed społeczeństwem i napędzaniu wzrostu gospodarczego - dlaczego STEM jest tak ważny i jak technologia może wpłynąć na społeczeństwo?

Gdy dorastałem byłem zachęcany do podążania ścieżką kariery technicznej z czego bardzo się cieszę. I chociaż dostałem się do szkoły medycznej, ostatecznie zdobyłem stypendium, które skierowało moją karierę właśnie w stronę inżynierii. Te wczesne doświadczenia ugruntowały we mnie zrozumienie wartości oraz umiejętności technicznych - tego, jak ważne są dla postępu w naszym świecie. Z czasem przekonaliśmy się, że w przeważającej części technologia rzeczywiście była katalizatorem pozytywnych zmian. Dziś oczywiście żyjemy w erze cyfrowej, gdzie nowoczesne rozwiązania są wszechobecne w naszym codziennym życiu. Pomimo tego, że są bardziej dostępne, pozytywny postęp może nastąpić tylko dzięki umiejętnościom, które uwzględniają wiedzę, oraz to jak zastosować technologię do rzeczywistych problemów istniejących w świecie.

Nadal istnieje wiele błędnych przekonań na temat kariery w branży technologicznej - gdzie można zacząć, jakie są koszty związane z uzyskaniem wykształcenia, gdzie są możliwości i być może przeświadczenie, że dana osoba nie jest z natury „techniczna”. Jako branża nie możemy pozostawić tego wyzwania wyłącznie sektorowi edukacji. Nie jesteśmy osamotnieni w podejmowaniu inicjatyw w tym zakresie, ale jestem szczególnie dumny z IBM SkillsBuild, który jest programem skupiającym się na społecznościach niedostatecznie reprezentowanych, pomagającym dorosłym uczniom, studentom szkół średnich i uniwersytetów, rozwijać umiejętności technologiczne i uzyskiwać dostęp do nowych ścieżek kariery.

Na koniec warto zauważyć, że każdy zawód jest w jakiś sposób wspomagany przez technologię cyfrową, więc umiejętności cyfrowe stają się niezbędne nie tylko w sektorze IT, ale we wszystkich branżach.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200