Wsparcie informatyzacji

Nauka bez izolacji

W przypadku firmy Eurico z Ożarowa Mazowieckiego dotacja sięgnęła 50% inwestycji. Wdrożenie zostało przeprowadzone w ciągu kilku miesięcy. Po zakończeniu projektu złożono wniosek o wypłatę. Oczekiwanie na przelew trwało ok. miesiąca. "System informatyczny odmienił firmę. Praktycznie każda jego funkcja pozwoliła zoptymalizować działanie - w obszarze księgowości, zarządzania sprzedażą, finansami czy stanami magazynowymi" - mówi Adam Simonowicz, dyrektor zarządzający Eurico. Na razie nie są planowane kolejne inwestycje. Niemniej przedstawiciele zapowiadają, że w przypadku kolejnego "znaczącego kroku na drodze informatyzacji" też będą próbowali uzyskać dotację.

Eurico to firma specjalizująca się w technologiach termoizolacyjnych. Firma zajmuje się opracowywaniem innowacyjnych materiałów termoizolacyjnych oraz tworzeniem - na bazie tych materiałów - gotowych produktów przeznaczonych m.in. dla przemysłu ciepłowniczego, chemicznego i stoczniowego. "Naszym standardowym produktem jest Kompaktowa Segmentowa Izolacja Termiczna MaxFlow stworzona na bazie spienionych, twardych poliuretanów, przeznaczona dla napowietrznych magistrali ciepłowniczych i innych rurociągów przemysłowych. Znajduje zastosowanie wszędzie tam gdzie wymagane jest izolowanie termiczne rurociągów i zbiorników z mediami gorącymi i zimnymi" - tłumaczy Adam Simonowicz.

Wsparcie informatyzacji

Jacek Perkowski, dyrektor finansowy Eurico

Eurico od 2005 r. działa w Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Zatrudnia 60 osób i posiada własne laboratorium badawcze. Prowadzone tam prace dotyczą m.in. nowych metriałów termoizolacyjnych wytwarzanych na bazie twardych poliuretanów modyfikowanych specjalnymi materiałami, dzięki którym wzrasta ich odporność na wysoką temperaturę sięgającą nawet 200°C oraz zastosowania nowoczesnych materiałów ceramicznych o odporności powyżej 1000°C. Eurico współpracuje w tym zakresie z Wojskową Akademią Techniczną. Dynamiczny rozwój Eurico sprawił, że firma poszukiwała systemu IT, który wspierałby jej działalność. Chociaż nie jest ona nowicjuszem w poszukiwaniu dodatkowych źródeł finansowania projektów (pozyskała np. grant na prace badawczo-rozwojowe od Ministerstwa Nauki), zdecydowała się na współpracę z firmą doradczą, która miała zapewnić wsparcie w wyborze i wdrożeniu informatycznego systemu wspierającego zarządzanie firmą oraz staraniach o dotację z UE. Usług tych dostarczyła warszawska firma Sekwencja.

"Czy warto korzystać z usług firm doradczych? Specjalizujemy się w termoizolacji i tym chcemy się zajmować. Doradca daje zaś gwarancję, że wniosek - przynajmniej od strony formalnej - będzie przygotowany perfekcyjnie. Sami nie wybralibyśmy również systemu. Na pewno nie tak szybko i sprawnie. Nie mamy na to czasu ani odpowiedniej wiedzy" - mówi Jacek Perkowski, dyrektor finansowy Eurico. Firma złożyła wniosek o dotację i rozpoczęła realizację projektu. "Pomagaliśmy jednak w przygotowaniach, a także pilnowaliśmy, aby wszystko było gotowe na czas" - dodaje Adam Simonowicz.

Sekwencja dokonała przeglądu rynku i przedstawiła listę systemów, które spełniały warunki Eurico, nie tylko pod względem funkcjonalności, ale także ceny i możliwości rozbudowy. Ostatecznie zdecydowano się na wybór oprogramowania RAKS SQL.

Unijny dzwonek

Zakład Mechaniki i Elektroniki Zamel z Pszczyny już na przełomie lat 2004/2005 zrealizował projekt mający na celu podniesienie produktywności i jakości poprzez wdrożenie oprogramowania do zarządzania przedsiębiorstwem i systemu obiegu informacji. Firma wdrożyła wówczas system SKID i - bazujące na Lotus Notes/Domino - rozwiązanie Linfo. Na projekt Zamel pozyskał ponad 11 tys. euro dotacji. "Nowe oprogramowanie pozwoliło zoptymalizować gospodarkę magazynową i poprawić przepływ informacji, tak wewnątrz, jak i na zewnątrz firmy, co - mamy nadzieję - przyczyni się do polepszenia jakości obsługi naszych klientów" - przekonują przedstawiciele Zamel. Firma ta jest producentem dzwonków i gongów, a także systemów zabezpieczeń budynków i mienia oraz kontroli dostępu. Działa nie tylko na rynku polskim, ale także w Europie i poza jej granicami.

Z czasem okazało się, że wdrożone w 2005 r. rozwiązanie nie w pełni zaspokaja potrzeby zakładu. Dlatego firma podjęła decyzję o rozpoczęciu przygotowań do jego rozwoju, w tym wdrożenia modułów wspierających logistykę i zarządzanie produkcją. Zdecydowała się również na wykorzystanie usług profesjonalnych konsultantów i ubieganie się o dotację dla tego projektu ze środków Unii Europejskiej. Firmie zależało nie tylko na wdrożeniu nowych modułów, lecz także na przygotowaniu się technologicznym i organizacyjnym do wdrożenia nowych narzędzi.

Jako podstawowe trudności w trakcie realizacji projektu wskazywano fakt, że projekt wymagał dużego zaangażowania ze strony zespołu projektowego składającego się z pracowników Zamel. Zadania związane z projektem stały w sprzeczności z regularnymi obowiązkami pracowników. Rozwiązaniem było prowadzenie akcji informującej pracowników o korzyściach płynących z realizacji projektu. Firmie udało się zrealizować wszystkie stawiane przed projektem cele. Usprawniono przepływ informacji związanych z zamówieniami produkcyjnymi, zakupem materiałów, planowaniem produkcji, spedycją i rozliczaniem produkcji. Nowy system przełożył się także na podniesienie jakości produkcji i zwiększenie wydajności działania. W dłuższej perspektywie wszystko ma skutkować wzrostem konkurencyjności nie tylko na rynku polskim, ale także zagranicznym.


TOP 200