Integracja, inspiracja

Korzyści organizacyjne i finansowe projektu integracyjnego, obejmującego wąską dziedzinę, zachęciły informatyków i zarząd Huty Stalowa Wola do rozszerzenia zakresu integracji na inne obszary biznesu.

Korzyści organizacyjne i finansowe projektu integracyjnego, obejmującego wąską dziedzinę, zachęciły informatyków i zarząd Huty Stalowa Wola do rozszerzenia zakresu integracji na inne obszary biznesu.

Huta Stalowa Wola SA to jedna z największych polskich firm, mająca korzenie w przedwojennym Centralnym Okręgu Przemysłowym. Od początku specjalizacją huty była produkcja o profilu wojskowym, m.in. czołgi i pojazdy opancerzone. Dziś jest to tylko niewielka część jej działalności - podstawę oferty stanowią maszyny ciężkie: spychacze, ładowarki itp. W wyniku restrukturyzacji, trwającej od początku lat 90., monolityczny kombinat przekształcono w holding, obejmujący 20 spółek zależnych i wiele podmiotów powiązanych. Pracuje w nim 10 tys. osób.

Spoiwa brak

W wyniku nasilającej się międzynarodowej konkurencji na rynku maszyn ciężkich pod koniec lat 90. Huta Stalowa Wola została zmuszona do skrócenia czasu pomiędzy przyjęciem zamówienia a dostarczeniem wyrobu gotowego. Problemem nie było planowanie produkcji - HSW już od końca lat 70. wykorzystywała oprogramowanie klasy MRP, stworzone samodzielnie na podstawie obserwacji rozwiązań zagranicznych. Opóźnienia nie powstawały także na etapie konstrukcyjnym - był to jeden z najlepiej zinformatyzowanych obszarów. Prawdziwą bolączką było jednak zapewnienie sprawnej wymiany informacji pomiędzy uczestnikami procesu produkcji: działem konstrukcyjnym, działem technologicznym, zajmującym się opracowaniem technologii produkcji zaprojektowanych elementów, oraz komórkami odpowiedzialnymi za planowanie produkcji. "Najprościej rzecz ujmując, opóźnienia powstawały z braku możliwości szybkiego podejmowania decyzji, czy część potrzebną do realizacji planu trzeba zakupić na zewnątrz czy też można ją wykonać na miejscu. A jeśli na miejscu, to czy ta część lub podobna do niej jest stosowana w aktualnie produkowanych wyrobach" - opowiada Mieczysław Wroński, dyrektor Zakładu Informatyki w Hucie Stalowa Wola SA.

Z poziomu aplikacji MRP planista miał dostęp jedynie do bazy technologicznej - mógł więc sprawdzić, czy dany element był kiedykolwiek produkowany lub sprowadzany i ile czasu potrzeba na jego pozyskanie. Jeżeli jednak element był nie- typowy, należało go zamówić w dziale konstrukcyjnym. Problem w tym, że ok. 150 osób pracujących w tym dziale korzystało z lokalnych repozytoriów projektów, które były niedostępne dla planisty. Brak wymiany informacji prowadził do opóźnień wynikających z wielokrotnego projektowania podobnych lub tych samych elementów, zamiast wykorzystywania już istniejących. Należy podkreślić, że indeks materiałowy HSW zawiera ok. 100 tys. części własnych i drugie tyle pochodzących od kooperantów z całego świata.

Pierwszym krokiem, zmierzającym do przyspieszenia obiegu informacji, była centralizacja danych konstrukcyjnych. Chodziło o to, by po wykonaniu i zatwierdzeniu wszystkie projekty trafiały do jednej bazy danych, którą można by przeszukiwać (zarówno podczas opracowania technologii, jak i planowania produkcji) za pomocą ujednoliconego systemu nazw i atrybutów - podobnie jak wykorzystywaną dotychczas na potrzeby planowania bazę technologiczną. Kolejnym etapem było skrócenie czasu potrzebnego do opracowywania techno- logii produkcji dla konstruowanych elementów. W tym celu HSW wdrożyła słowacki system o nazwie Sysklas.

Na dziś, na jutro

Zarówno baza technologiczna, z której bezpośrednio korzysta aplikacja MRP, jak i wspólna dla wszystkich konstruktorów baza konstrukcyjna zostały stworzone w środowisku mainframe z wykorzystaniem narzędzi czwartej generacji, dostarczonych przez Software AG. Tymczasem komunikujący się z obiema tymi bazami system Sysklas działa na Windows NT 4.0. i korzysta z bazy danych SQL Server 7. Konieczna była więc integ-racja obu środowisk.

Prosta wymiana plików nie była bra-na pod uwagę - w każdej z integrowanych baz znajdują się informacje o ponad 200 tys. elementów. Każda pozycja indeksowa zawiera m.in. nazwę i symbol oraz opisy, rysunki i odnośniki do zamienników lub materiałów alternatywnych itd. Z obu repozytoriów intensywnie korzysta kilkaset osób. Potrzebne było więc rozwiązanie systemowe.

Rozważano dwie opcje: integracja na poziomie danych lub poprzez interfejsy aplikacyjne. Informatycy z HSW wybrali to drugie rozwiązanie. "Nie chcieliśmy ingerować w wewnętrzną bazę danych obcego produktu, jakim był Sysklas. Widzieliśmy w tym zagrożenie dla bezpieczeństwa i spójności danych. Integracja na poziomie aplikacji była w naszym odczuciu bezpieczniejsza, ponieważ każda aplikacja najlepiej ÇznaČ swoje struktury danych i logikę ich modyfikacji. Decyzja była tym łatwiejsza, że Sysklas posiadał dobrze zdefiniowane interfejsy programistyczne" - tłumaczy wybór Mieczysław Wroński.

Do realizacji projektu huta wybrała EntireX - technologię integracyjną Software AG. Na rozwiązanie to zdecydowano się z kilku powodów. "Po pierwsze, mieliśmy już doświadczenie w pracy z narzędziami programistycznymi Software AG - językiem Natural, narzędziem Predict oraz bazą danych Adabas C. Po drugie, EntireX standardowo obsługuje interfejsy komunikacyjne CICS systemów mainframe, na czym bardzo nam zależało. Po trzecie, i być może najważniejsze, technologia EntireX wspiera wszystkie liczące się platformy systemowe, bazy danych i języki programowania, dzięki czemu można ją zastosować także w innych projektach integracyjnych" - wylicza szef informatyki w hucie.

Wszystko ze wszystkim

Centralnym elementem architektury EntireX jest broker komunikatów, zarządzający wymianą informacji pomiędzy integrowanymi systemami. Dzięki wbudowanym mechanizmom kolejkowania i raportowania błędów broker umożliwia ustanowienie niezawodnej komunikacji między systemami i stanowi zabezpieczenie przed utratą danych. EntireX Broker wyposażono też w repozytorium, które przechowuje reguły, dotyczące m.in. przebiegu komunikacji, walidacji formatu komunikatów i praw dostępu.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200