Autostrada z dobrymi objazdami

Jednocześnie jednak znacznie wzrosło uzależnienie użytkowników i aplikacji od wydajnych sieci lokalnych i nawet chwilowe przerwy w ich pracy mogą doprowadzić do kompletnego paraliżu w wymianie informacji. W przeciwieństwie do sieci WAN, w których komunikacja nadal w większości przypadków jest realizowana w trybie offline, praca w sieciach lokalnych odbywa się online - z wykorzystaniem stale "otwartych" połączeń z różnego rodzaju bazami danych.

Zabezpieczenia, jakie można stosować w ramach sieci lokalnych, obejmują zarówno rozwiązania sprzętowe, jak i programowe. Te pierwsze to w szczególności dublowanie komponentów w ramach urządzeń sieciowych: od podwójnych lub nadmiarowych (N+1) zasilaczy, poprzez redundancję magistrali łączącej wszystkie komponenty, aż po redundancję kart przełączających. Nie mniej istotna dla nieprzerwanej pracy sieci jest możliwość wymiany komponentów w trybie hot plug - bez konieczności wyłączania przełącznika bądź routera. Ważne jest przy tym, by urządzenie potrafiło automatycznie uruchomić wymieniony moduł w takiej samej konfiguracji, w jakiej pracował uszkodzony element.

Dublowanie warto przenieść również na inne elementy infrastruktury, np. okablowanie łączące poszczególne urządzenia. Transmisję wykorzystującą przełączanie w warstwie drugiej można przekierowywać na łącza awaryjne z wykorzystaniem protokołu Spanning Tree (STP). Rozwiązanie to nie optymalizuje jednak wykorzystania portów przełączników i okablowania - protokół STP umożliwia bowiem pracę tylko jednego łącza między urządzeniami sieciowymi. Jeżeli wykryje dodatkowe połączenia między dwoma urządzeniami, to automatycznie przestawia je w tryb awaryjny, co oznacza, że nie biorą one udziału w transmisji podczas normalnej pracy sieci, lecz są uaktywniane dopiero, gdy zawiedzie podstawowe łącze. Aby ten problem usunąć, należy wdrożyć bardziej zaawansowane rozwiązanie tzw. agregację połączeń, które doczekało się już statusu oficjalnego standardu IEEE 802.3ad.

Technologia agregacji łączy polega na "oszukaniu" protokołu STP. Chociaż równolegle łączonych jest 2-6 portów urządzeń sieciowych, to w rzeczywistości takie skumulowane łącze widoczne jest dla protokołu STP jako pojedyncza linia transmisyjna.

Zanim udostępniono oficjalną wersję standardu agregacji łączy, producenci opracowali własne rozwiązania, które umożliwiają przełączanie transmisji między agregowanymi kanałami w czasie krótszym od sekundy - czyli w sposób niezauważalny dla aplikacji. Rozwiązania dostarczane przez takie firmy, jak 3Com, Cisco czy Enterasys Networks, potrafią agregować zarówno połączenia Fast Ethernet, jak i Gigabit Ethernet, umożliwiając stworzenie łączy o przepustowości sięgającej 8 Gb/s.

Sieć WAN

Inaczej należy podejść do problematyki zapewniania wysokiej dostępności sieci rozległych. Z jednej strony często sieci WAN są wykorzystywane wyłącznie do obsługi aplikacji komunikujących się w trybie offline. To powoduje, że mniej wrażliwe są one na opóźnienia i przeciążenia łączy, jak również okresowe przestoje komunikacji. Z drugiej jednak, coraz większa liczba dużych firm wykorzystuje sieci rozległe do komunikacji w czasie rzeczywistym, np. realizacji połączeń głosowych, dostępu do centralnych systemów itp. W takim przypadku każde opóźnienie bądź uszkodzenie łącza ma kolosalne znaczenie dla powodzenia komunikacji. Nawet jeśli sieć jest zorganizowana w taki sposób, że istnieją alternatywne drogi przesyłania pakietów, to rzadko polega to na dublowaniu każdego z połączeń. W rezultacie pakiety po uszkodzeniu podstawowego łącza mają zazwyczaj do przebycia znacznie dłuższą drogę (np. przez łącza z innymi oddziałami firmy), co znacząco może wydłużyć czas, po jakim dotrą do celu.

W przypadku sieci nie mających alternatywnych łączy stałych rolę linii awaryjnych pełnią połączenia komutowane - zazwyczaj o mniejszej przepustowości. W takim przypadku ogromną rolę odgrywają wprowadzone w sieci mechanizmy kolejkowania i priorytyzacji pakietów. Osoby odpowiedzialne za opracowanie projektu sieci rozległej muszą odpowiedzieć sobie na pytanie, które aplikacje są najważniejsze i jakie pasmo jest im niezbędne. Dopiero po takim określeniu priorytetów można je przełożyć na język zrozumiały dla routerów pośredniczących w przesyłaniu danych.


TOP 200