Żyjemy w jednym świecie

Inne, poważne zagrożenie związane jest z naszym życiem codziennym. Aby sprawnie egzystować, musimy dzisiaj pamiętać około 50 różnych znaków, kodów, haseł (do karty bankowej, do poczty elektronicznej, do drzwi wejściowych budynku, do telefonu komórkowego itd.). W miarę rozwoju technologii tych znaków jest coraz więcej. Trudno je wszystkie zapamiętać, więc upraszczamy sobie życie, stosując to samo hasło i login do wszystkich zasobów. Jednak wykradzenie go powoduje, że złodziej zyskuje dostęp do wszystkich naszych zasobów i usług, z których korzystamy w sieci, w tym np. internetowego konta bankowego. Często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Mamy mylne przeświadczenie, że żyjemy w dwóch różnych światach - realnym i wirtualnym. A świat nas otaczający jest tylko jeden, przybiera jedynie różne formy. Świat wirtualny oddziałuje na realny - jeśli to sobie uświadomimy, to będziemy lepiej się chronić. Ludzie zamieszczają na Naszej Klasie zdjęcia tego, co mają w domu, piszą, kiedy jadą na wakacje, a potem się dziwią, że zostali okradzeni. Czy ktoś jednak napisałby na furtce przed wejściem, kiedy go nie będzie w domu? Lubimy się chwalić, ale musimy mieć świadomość, że informacja zamieszczona w sieci nie jest innym rodzajem wiadomości niż ta, ogłaszana w sposób tradycyjny. Z jej rozpowszechnianiem w świecie wirtualnym musimy uważać tak samo, jak w świecie realnym.

Kto, Pana zdaniem, powinien oprócz GIODO zadbać o edukację, kształtowanie świadomości społecznej w tym zakresie?

Oprócz nas samych i mojego urzędu, sami operatorzy czy dostawcy usług sieciowych powinni się tym zająć. Musimy zdawać sobie sprawę, że większa szybkość usług i większa trafność odpowiedzi jest zawsze związana z utratą prywatności. Operatorzy muszą dać nam jednak możliwość wyboru, żebyśmy mogli świadomie zdecydować się na konkretne opcje, wiedząc, jakie są konsekwencje naszego wyboru. To w efekcie wyjdzie na dobre również samym operatorom. Z okazji przypadającego 28 stycznia br. IV Dnia Ochrony Danych Osobowych podpisaliśmy ze Związkiem Pracodawców Branży Internetowej (IAB Polska - Interactive Advertising Bureau) porozumienie o współpracy na rzecz podnoszenia wiedzy dotyczącej ochrony prywatności oraz danych osobowych w sieci. IAB Polska ma rozpocząć m.in. prace nad stworzeniem kodeksu dobrych praktyk w tym zakresie. Wcześniej podobne porozumienia zostały podpisane między GIODO a przedstawicielami takich sektorów, jak bankowość, marketing bezpośredni czy nieruchomości.

Czy w związku z tak dużą ilością powszechnie dostępnych w postaci cyfrowej informacji z jednej strony oraz rozwojem wielu modeli biznesowych opartych na dostępie do informacji z drugiej strony, ochrona danych osobowych nie jest już dzisiaj fikcją?

Nie powinna być fikcją, gdyż wynika z podstawowego prawa człowieka, jakim jest prawo do prywatności, gwarantowane nam zarówno przez konstytucję, jak i akty międzynarodowe. Natomiast zmieniający się świat, rozwój nowych technologii wymusza inne podejście do ochrony danych osobowych niż dotychczas, zmusza do innych form działalności właśnie po to, aby ochrona danych osobowych nie była fikcją. Edukacja na temat rzeczywistych mechanizmów rządzących dzisiaj światem informacji jest tu podstawą.


TOP 200