Od stu lat Kalifornia nie została dotknięta tak dotkliwą suszą. Co więcej, nie widać jej końca. Kalifornia to jednak nie takie całkiem zwyczajne miejsce. Właśnie tam znajduje się bowiem Dolina Krzemowa, a wraz z nią także jedno z największych na świecie centrów myśli technologicznej. Ile warta byłaby ona warta gdyby nie była w stanie obronić swego terytorium?

W warunkach suszy bardziej niż zwykle ważne staje się oszczędzanie wody. Bazując na analizie rocznych statystyk zużycia wody dla każdego z 650 tysięcy swoich klientów East Bay Municipal Utility District wyodrębniło grupę 10 tysięcy gospodarstw, które znacznie przewyższają przeciętne zużycie i rozesłało do nich stosowne upomnienia. Efekt przewyższył oczekiwania. Zużycie zmniejszyło się natychmiast o 5%. Władze wierzą, że oprogramowanie dostarczone przez WaterSmart Software pomoże zmniejszyć zużycie o zaplanowane wcześniej 20%.

Zobacz również:

• IDC CIO Summit – potencjał drzemiący w algorytmach
• Cyfrowa transformacja z AI - co nowego na Google Cloud Next 24

Inną przydatną funkcją oprogramowania WaterSmart ma być bowiem generowanie wskazówek jak zaoszczędzić jeszcze więcej wody. Porady są zróżnicowane i zależą od obecnego poziomu zużycia, oraz charakterystyki gospodarstwa domowego.

Aplikacja została udostępniona w formie usługi SaaS i zaprojektowana tak, żeby aby można było w prosty sposób zaimportować dane z istniejącej już bazy danych, bez konieczności głębszego integrowania obu platform.

W Kalifornii organizowane są także hackatony, mające na celu wyłonienie nowych pomysłów na walkę z suszą. W okolicach San Francisco od 2007 roku działa natomiast organizacja Imagine H2O, wspomagająca takie startupy. Jej twórcy zdają sobie bowiem sprawę, z tego, że projektowanie eko-aplikacji to nie najbardziej opłacalne zajęcie na rynku IT.

Perspektywa rozwoju jednak istnieje. Coraz powszechniej do użytku wchodzą bowiem różnego rodzaju inteligentne czujniki. W tym także takie regulujące przepływ wody.