Zwinnie i małymi krokami

Wszystko odbywa się z maksymalnym wykorzystaniem istniejącej infrastruktury i narzędzi oraz możliwie najmniejszych nakładem sił i środków. "Wcześniejsze monolityczne, ciężkie podejście skutkowało opracowaniem założeń dla ogromnych rozwiązań, skrajnie trudnych do realizacji" - przyznaje dyrektor COPI. Dzięki temu, że trzy kopalnie podjęły wspólne wysiłki dla wypracowania jednolitych procesów gospodarczych w tym obszarze (wcześniej każda miała odrębne rozwiązania) oraz na skutek wykorzystywania najlepszych, już istniejących rozwiązań organizacyjnych i technicznych stosowanych w poszczególnych kopalniach, produkt finalny jest coraz bliższy realizacji.

Do podstawowych systemów wspierających generyczne procesy gospodarcze w KGHM należą: system SAP ERP, system obiegu dokumentów FileNet oraz system wspierania zakupów Marketplanet. "Oczywiście, nie wyczerpuje to wszystkich potrzeb naszej firmy. Konieczne są również dedykowane rozwiązania, jak te do modelowania złoża, wspierania planowania produkcji z wykorzystaniem symulowania różnych scenariuszy ekonomicznych czy prognozowania rentowności kontraktów. Wiele elementów układanki jest już na swoim miejscu. Potrzeba jeszcze kilku kawałków, aby wyłonił się spójny obraz docelowego rozwiązania" - mówi Piotr Pawłowski.

Model usługowy wymusza na COPI, z jednej strony, zapewnienie odpowiedniej infrastruktury dla świadczonych usług i podnoszenie ich jakości, z drugiej zaś - rozwiązania te muszą ograniczać koszty ośrodka. "Szukamy rozwiązań technologicznych maksymalnie dopasowanych do realnie zdefiniowanych potrzeb klientów. Efekty bywają spektakularne - w kosztach i wydatkach" - mówi Piotr Pawłowski. Po pierwszym, pełnym roku zarządzania COPI może wykazać ograniczenie kosztów o 8% w stosunku do poprzedniego roku. "W zakresie inwestycji ograniczenia są znacznie wyraźniejsze, lecz w żaden sposób nie oznacza to ograniczeń wydajności, funkcjonalności lub dostępności ani zahamowania realizacji zamówień ze strony biznesu" - podkreśla dyrektor COPI. Jako wewnętrzna organizacja Ośrodek nie jest nastawiony na zysk, dlatego ceny kalkulowane są z najmniejszymi możliwymi marżami. Pozwala to na uzyskiwanie konkurencyjnych cen, które klienci mogą weryfikować poprzez oferty z rynku. Dzięki modelowi usługowemu, można koszty IT przypisywać tam gdzie faktycznie powstają, a w konsekwencji precyzyjnie uwzględnić w kosztach wytworzenia produktów. Główną zaletą modelu usługowego, zdaniem Piotra Pawłowskiego, jest wytworzenie w organizacji samoregulujących się mechanizmów, które sprawiają, że potrzeby klientów są lepiej zaspokajane, a ceny jednostkowe i koszty usług spadają.

Wolny wybór ponad wszystko

Piotr Pawłowski, obok pilnowania jakości i kosztów, konsekwentnie realizuje również przestrzeganie dyscypliny w relacjach z dostawcami technologii. Wspomniany wcześniej brak jasnego przypisania decyzji dotyczącej kosztów rozwiązania stronie biznesowej sprawiał, że organizacja była nie do końca odporna na retorykę dostawców, którzy argumentowali, że dla tej firmy najlepsze rozwiązania to wyłącznie sama górna półka sprzętu i oprogramowania. "Moim celem było i jest uodpornić spółkę na ten przekaz, ponieważ nie zgadzam się z tym poglądem. Dodatkowo powoduje on nieuzasadniony wzrost nakładów i kosztów. Owszem, KGHM jest dużym przedsiębiorstwem, jeżeli chodzi o skalę, wyniki czy zatrudnienie. Jednak od strony potrzeb niewiele parametrów uzasadnia takie podejście i związku z tym powinny być stosowane adekwatne do skali i potrzeb rozwiązania informatyczne" - podkreśla.


TOP 200