Znać własne oczekiwania

Zarząd powierzył Mariuszowi Gulce formalne kierownictwo projektu i pełnię niezbędnej władzy. To pozwoliło podejmować szybkie decyzje i wyeliminować marnotrawienie czasu np. na dywagacje na temat projektu nowego procesu produkcji. Praca koncepcyjna trwała zaledwie miesiąc, choć wymagała wiedzy i czasu osób, które musiały dbać również o bieżący rozwój spółki. „Udało się dzięki motywacji i zaangażowaniu zespołu” - mówi Mariusz Gulka.

Determinacja zarządu

Zaprojektowanie przyszłego działania firmy testowane było na maszynie prototypowej, do której wprowadzano dane z przygotowanych przez konsultantów arkuszy. Praca testowa ruszyła 9 kwietnia. Przełączenie na nowy system nastąpiło zaś w ciągu jednej nocy z 31 lipca na 1 sierpnia. Dzięki dobremu zarządzaniu czasem projektu oraz solidnej analizie wymagań i koncepcji systemu - aplikacja ruszyła z większą liczbą funkcjonalności niż przewidywano na początku. Żaden aspekt nie został potraktowany ulgowo. „Nikt nie zakładał opóźnień w realizacji projektu, mimo że nasza sytuacja była specyficzna. Przechodziliśmy z etapu braku systemu do etapu systemu kompleksowego. Nie było pośredniego stadium migracji. Po roku nasi pracownicy mogą powiedzieć, że czują ten system. Z konnego zaprzęgu przesiedliśmy się na sportowy samochód” - podsumowuje Mariusz Gulka.

O wysokim priorytecie wdrożenia systemu SAP świadczy fakt, że zarząd spółki zdecydował się sfinansować je z własnych środków spółki, po tym, jak nie otrzymał dofinansowania na ten cel z powodu wyczerpania się funduszy unijnych, a oczekiwanie na następną rundę w kolejnym roku było wykluczone.

Widoczne korzyści

Spółka wciąż poprawia parametry produkcji i kosztów, nie ma problemu z zamówieniami - gdyż zyskuje nowych klientów. Bez wdrożonego systemu nie byłoby to takie oczywiste. W obliczu obecnego spowolnienia mogłoby mieć nawet fatalne skutki. W celu jeszcze lepszej obsługi zamówień, spółka rozpoczyna wdrożenie systemu EDI, który będzie automatyzował przepływ danych z systemami klientów. W planie są także narzędzia do zarządzania projektami. „Wdrożenie systemu ERP to pierwszy krok. Później trzeba go wciąż doskonalić i rozwijać. To sprawdzona recepta na sukces” - podkreśla Mariusz Gulka.

Wdrożenie systemu ERP to nie 100-proc. recepta na sukces, to tylko ścieżka, którą można podążać. Projekt jest jednak świetnym momentem na zdiagnozowanie problemów i poprawę działania organizacji. Implementacja systemu ERP to obustronny wysiłek. Można mocno rozczarować się przyjmując postawę: płacę i wymagam, i oczekiwać od konsultantów cudów, których oni na pewno nie dokonają, bez odpowiedniej współpracy i zdrowych relacji z zamawiającym.


TOP 200