Zintegrowane zakłady

W skład zespołu odpowiedzialnego za wybór systemu weszli menedżerowie odpowiedzialni za poszczególne obszary biznesowe firmy. Decyzja zapadła na bazie jawnego głosowania w czerwcu 2005 roku. Niedługo później podpisano umowę na zakup i wdrożenie systemu Impuls 4. "BPSC jako jedyne zagwarantowało nam, że w cenie spełni wszystkie istotne dla nas wymagania. Znaczenie miał też praktyczny kontakt z systemem. Dodatkowe punkty system Impuls uzyskał za ogólną cenę licencji, wdrożenia i trzyletniego serwisu" - podkreśla Dominik Micuła. Start produkcyjny systemu zaplanowano na maj 2006 roku. "Ostatecznie zdecydowaliśmy się jednak na wdrożenie nowszego i bardziej otwartego systemu Impuls 5. Z tym związane były opóźnienia wobec harmonogramu. Wdrożenie było bardzo trudne. Problemy pojawiały się zarówno w pisanych od zera modułach dedykowanych dla nas, jak i w tych standardowych, przepisywanych ze starej wersji. Moją decyzją przesunęliśmy start na wrzesień" - twierdzi Dominik Micuła. Ostatecznie system Impuls 5 w firmie POCH wystartował we wrześniu 2006 roku.

Cały biznes pod kontrolą

Funkcjonalność systemu Impuls 5 objęła niemal wszystkie obszary biznesowe firmy POCH - począwszy na produkcji i dystrybucji, przez obsługę sprzedaży, aż po księgowość i płace. Do najważniejszych korzyści wdrożenia systemu Impuls należy możliwość śledzenia pełnej ścieżki produkcyjnej. "Mechanizm MRP wykonuje u nas naprawdę potężną pracę - poza specyficzną produkcją musi uwzględniać całą masę zamienników, obrót towarami, zapasy surowców rozlokowane w kilkudziesięciu magazynach" - uważa Dominik Micuła. Nie bez znaczenia jest też możliwość dokładnego zidentyfikowania serii wyrobów w przypadku stwierdzenia jakichkolwiek nieprawidłowości w pojedynczych dostawach surowców. Poza kontrolą jakości istotny jest też pełny wgląd w planowanie zapotrzebowania materiałowego i przebieg procesów produkcyjnych. Firma dysponuje dziś licencjami pozwalającymi na jednoczesną pracę 120 użytkowników. Dominik Micuła nie ukrywa jednak, że ta liczba nie zawsze jest wystarczająca, choć ze względów ekonomicznych - musi wystarczać. W najbliższym czasie planowana jest aktualizacja systemu do wersji 5.4.

Na ERP nie koniec

Warto dodać, że na przełomie 2008 i 2009 roku zespół IT firmy POCH własnymi siłami wdrożył platformę analityczną Cognos. "To było dość ważne wdrożenie. Dzięki niemu zarząd ma dostęp do aktualnych informacji o finansach i biznesie bez konieczności komunikacji z działem IT" - mówi Dominik Micuła.

Innym, istotnym projektem było uruchomienie platformy B2B. Autorska aplikacja internetowa pozwala klientom spółki na składanie zamówień, śledzenie postępu ich realizacji oraz kontrolę atestów i wzajemnych rozliczeń. Daje również wgląd do stanów magazynowych POCH. "To ogromna dogodność dla nas i dla naszych klientów. Wszystko samo "wpada" do Impulsa. Aplikacja jest stale rozwijana. Chcemy m.in. zachęcić klientów do planowania zakupów za pomocą naszego systemu" - podkreśla szef IT firmy POCH. W spółce działa również oparty na platformie Lotus Notes system obiegu dokumentów oraz autorska aplikacja wspierająca konsultantów sprzedażowych. Integrację wszystkich rozwiązań osiągnięto dzięki wykorzystaniu jednego środowiska bazodanowego. Środowiska, w którym znajduje się dziś ponad 30 tys. indeksów produktowych oraz informacje o 20 tys. klientów gliwickiej spółki. "Postęp widać gołym okiem. Kiedyś mieliśmy cztery aplikacje żyjące swoim życiem, dzisiaj wszystko robi jeden system. To potężna zmiana, dzięki której firma stała się bardziej otwarta na klienta i aż do bólu mierzalna. Dziś wiemy, że bez zasadniczej zmiany w środowisku informatycznym i bez integracji nie udałoby nam się zdobyć obecnej pozycji rynkowej" - uważa Dominik Micuła.


TOP 200