Według raportu opublikowanego przez Gartnera w kwietniu br., zainteresowanie inwestycjami w zielone technologie zaczęło ostatnio spadać i projekty tego typu mogą się stać ofiarą cięć i oszczędności. Badania objęły 620 dużych firm na świecie.

Wynika z nich, że większość przedsiębiorstw jest wciąż zainteresowana zielonymi projektami, ale tylko takimi, które mogą przynieść wyraźne oszczędności i to w krótkiej perspektywie czasowej.

Przedstawiciele firm unikają oczywiście otwartej deklaracji, że w obecnej sytuacji ekonomicznej coś takiego jak dbałość o ekologię schodzi na drugi plan. Na przykład aż 60% europejskich firm wciąż twierdzi, że zamierza zaangażować się w jakieś zielone inicjatywy, a blisko jedna trzecia deklaruje, że 15% ich budżetu IT zostanie przeznaczone w tym roku na inwestycje proekologiczne.

Coraz więcej firm zaczyna jednak postrzegać inwestycje w zielone rozwiązania, przede wszystkim jako coś, co pozwala na obniżenie kosztów funkcjonowania biznesu. Według analityków Gartnera, rodzi to problemy. Bo jeśli zacznie się utożsamiać te dwa pojęcia, to można skoncentrować się na pojedynczych cząstkowych projektach, które dają oszczędności w małej skali, a zapomnieć o tym, że inwestycja może przynieść duże oszczędności w skali całej firmy, mimo że zwiększy koszty w jedynym departamencie lub oddziale.

Natomiast menedżerowie IT uczestniczący w kwietniowej konferencji Storage Networking World w przeprowadzonej ankiecie praktycznie bez wyjątku przyznali, że budżety IT w ich firmach zostały zredukowane, ale jednocześnie stwierdzili, że nie dotyczy to tegorocznych inwestycji w systemy bezpieczeństwa i zielone technologie.

25% ankietowanych ma w planie uruchomienie projektów modernizacji systemu IT, która zapewni większą energooszczędność, 30% już zrealizowało taki projekt, ale w tym roku zamierza rozszerzyć jego zakres. Jednak 41% nie ma w planach na bieżący rok takich działań.