Do swobodnego wykorzystania

Władze miejskie dysponują coraz większymi, coraz bardziej rozległymi zasobami informacji. Pochodzą one na przykład z różnego rodzaju sprawozdań, zestawień, raportów, zawierających ogromną ilość danych, czasami trudnych wręcz do przetworzenia. Część z nich trafia od razu do zasobów archiwalnych i są to, można powiedzieć, zasoby niewykorzystane, niedostępne dla mieszkańców. Zawartość miejskich systemów informacyjnych nie może jednak pozostawać tylko na użytek organów administracji publicznej, instytucji samorządowych czy służb komunalnych. Znaczna ich część powinna być dostępna na bieżąco również dla samych mieszkańców. Tym bardziej, że większość z nich funkcjonuje już dzisiaj w wersji cyfrowej, która pozwala na zapewnienie w prosty sposób powszechnego dostępu do nich.

Zdaniem autorów raportu "Power of information", przygotowanego na zlecenie brytyjskiego rządu, współczesny model działania administracji publicznej powinien w coraz większym stopniu uwzględniać fakt, że obywatele dysponują potężnym narzędziem informacyjnym, jakim jest Internet. Instytucje publiczne powinny robić wszystko, aby umożliwiać mieszkańcom korzystanie z olbrzymich zasobów informacji znajdujących się w ich gestii. Zbyt duża ich część nie jest wciąż dostępna dla obywateli. Trzeba dać im szansę swobodnego, samodzielnego, powtórnego wykorzystania publicznych zasobów informacyjnych.

Spektrum powszechnie dostępnych informacji powinno być, w myśl założeń raportu, bardzo szerokie - od informacji pochodzących z archiwów publicznych mediów, po informacje z zasobów geograficznych. Możliwość powszechnego korzystania z nich może przyczynić się do stworzenia zupełnie nowych, innowacyjnych usług informacyjnych czy otwarcia nowych, nieistniejących wcześniej form komunikacji.

Socjolodzy podkreślają, że mieszkańcy, zmęczeni goniącymi coraz bardziej za sensacją mediami oraz nacechowanym zazwyczaj mocno politycznie przekazem od władz, potrzebują pewnego źródła informacji, na bazie którego mogliby samodzielnie konstruować sobie obraz miasta. Otwarty dostęp do publicznych zasobów informacyjnych może stworzyć szansę na taki alternatywny i satysfakcjonujący sposób pozyskiwania informacji o życiu w mieście.