Zarządzanie centrami danych przez WLAN

Czy centrami danych można zarządzać przy pomocy połączeń radiowych? Niektórzy twierdzą, że tak. Połączenia bezprzewodowe pracują już według nich na tyle efektywnie, że mogą świadczyć swe usługi aplikacjom zarządzającym centrami danych. Aby było to możliwe trzeba wcześniej sprawdzić kilka rzeczy.

Trzeba np. upewnić się, że połączenie bezprzewodowe przesyła dane z odpowiednią szybkością, oraz czy nie jest podatne na zewnętrze zakłócenia, które mogą spowalniać pracę aplikacji zarządzającej. Bardzo ważna jest również kwestia bezpieczeństwa. Dane używane do zarządzania serwerami czy routerami muszą być w stu procentach bezpieczne, tak aby nie dostały się w ręce nieupoważnionych do tego osób.

Do tej pory panowało przekonanie, że połączenia Wi-Fi mogą obsługiwać co najwyżej mobilnych użytkowników, którzy chcą uzyskiwać dostęp do sieci korporacyjnej z różnych miejsc. Technologię WLAN rzadko kojarzono z aplikacjami zarządzającymi centrami danych. Jednak postęp technologiczny spowodował, że administratorzy wywierają presję na dostawców rozwiązań sieciowych, aby zajęli się aplikacjami zarządzającymi centrami danych, wykorzystującymi właśnie tę metodę transportowania danych.

Zobacz również:

  • Wielka inwestycja Atmana w przetwarzanie danych
  • Zarządzanie informacją – nowe kierunki

Administratorzy zarządzają dzisiaj serwerami, używając do tego celu najczęściej konsoli zarządzania znajdującej się w bezpośredniej bliskości lub w samym centrum danych. Konsola komunikuje się z centrum za pośrednictwem okablowania miedzianego, po uruchomieniu np. na niej programu Telnet. Istnieją oczywiście też aplikacje zarządzające zdalnie serwerami, wykorzystujące do tego celu połączenia WAN. Połączenia takie oferują jednak dużo mniejsze przepustowości niż sieć LAN.

Na korzyść osób opowiadających się za tradycyjnymi metodami zarządzania centrami danych przemawia fakt, że firmy specjalizujące się w takich rozwiązaniach ciągle je ulepszają. Przykładem może tu być firma Avocent, która wprowadziła ostatnio na rynek nową rodzinę konsol, które mogą zarządzać małymi i średnimi centrami danych. Ale nawet zwolennicy tradycyjnych metod przyznają, że aplikacje zarządzania wykorzystujące połączenia radiowe są wygodne, ponieważ administrator może przemieszczać się razem z notebookiem po centrum.

Bezpieczeństwo

Sieci WLAN są oczywiście chronione na różne sposoby, ale czy na pewno na tyle skutecznie, aby można je było stosować do zarządzania centrami danych. Wiadomo przecież, że włamywacze podchodzą do punktów dostępowych, wyjmują notebooki i uruchamiają na nich różne narzędzia, starając się w ten sposób się znaleźć luki w zabezpieczeniach WPA i WEP.

Jedna z metod złamania zabezpieczeń polega na przechwyceniu hasła WPA używanego przez administratora. Gdyby hasło takie zostało przechwycone, nietrudno sobie wyobrazić, jakie szkody może wtedy spowodować włamywacz. Dlatego połączenia WLAN, które są używane do takich celów, powinny być chronione przy użyciu wszelkich metod, jakie są dostępne w środowiskach WLAN.

Po zastosowaniu tych metod (oraz hasła na notebooku, hasła dostępu do aplikacji zarządzania oraz silnego mechanizmu uwierzytelniania użytkownika), wydaje się iż połączenie WLAN może obsługiwać aplikację zarządzania.

Zakłócenia

Używając mocnego szyfrowania, technologii VPN i protokołu 802.1x, można się pokusić o zarządzanie centrum drogą radiową. Pozostaje jednak jeden problem - zakłócenia. Dlatego specjaliści radzą, aby wdrażając aplikację zarządzania opartą na połączeniach bezprzewodowych, nie robić tego samemu, ale skorzystać z usług specjalisty. Skonfiguruje on w odpowiedni sposób sieć WLAN, tak aby przesyłane przez nią sygnały nie były zakłócane, oraz sprawdzi, jaka jest rzeczywista przepustowość połączenia bezprzewodowego.

Problem zakłóceń w sieciach WLAN narasta. Związane to jest z tym, że w otoczeniu sieci WLAN pracuje coraz więcej urządzeń elektrycznych (oraz innych sieci bezprzewodowych). W efekcie dane są wtedy gubione albo dochodzą do punktu przeznaczenia z pewnym opóźnieniem.

Istnieją już narzędzia (np. Spectrum Expert 3.1 firmy Cognio), które potrafią identyfikować źródła zakłóceń. Potrafią one mierzyć przepustowości połączeń bezprzewodowych, monitorować sygnały radiowe 802.11b i 802.11g oraz mierzyć ich moc.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200