Światowa gospodarka znowu się rozpędza. Wiele firm przystępuje do realizacji odłożonych wcześniej planów inwestycyjnych w zakresie IT. Efektem rosnącej liczby projektów jest wzrost zapotrzebowania na kompetencje informatyczne. Za oceanem w branży IT wraca rynek pracownika. Amerykańscy pracodawcy z coraz większym zapałem rywalizują o najlepszych specjalistów, starając się jednocześnie zatrzymać tych już zatrudnionych.

Lata zaniedbań kadrowych, a dzisiejszy rynek pracy

Zdaniem analityków skala widocznej na rynku amerykańskim rywalizacji o najlepszych pracowników to pokłosie zaniechań w zakresie rozwoju kadrowego kilku ostatnich lat. Eksperci twierdzą, że wiele firm nie uzupełniło m.in. braków kadrowych powstałych w okresie załamania gospodarczego. "Rywalizacja o najlepszych pracowników zaskakuje. Firmy - zwłaszcza te, działające w branży wysokich technologii - nie wykorzystały ostatnich miesięcy stabilizacji i podaży na rynku pracy do uporządkowania struktur. Trudno więc spodziewać się, że teraz - pracownicy obciążeni dodatkowymi obowiązkami i wynagradzani nieadekwatnie do roli w organizacji - nie skorzystają z bardziej lukratywnych propozycji" - uważa Alice Hill, dyrektor zarządzająca serwisem Dice.com.

Zobacz również:

• Najnowsze badanie dotyczące AI: praca będzie, ale będzie jej mniej
• Wszystkie problemy macOS 14.4 - lepiej nie aktualizować Maców

Jej zdaniem, w kolejnych miesiącach konkurencja o najlepszych pracowników będzie się zaostrzać. Z analiz działającej na amerykańskim rynku pośrednictwa pracy firmy CareerBuilder wynika, że zdecydowana większość (76%) etatowych pracowników zmieniłoby pracę natychmiast po dostaniu lepszej oferty. Kolejne 15% zatrudnionych na etat pracowników aktywnie poszukuje innej pracy. Warto nadmienić, że specjaliści ds. IT to dość szeroka i zróżnicowana grupa zawodowa, w której istotnym czynnikiem decydującym o zmianie pracodawcy pozostają czynniki finansowe i posiadany status. Nie brakuje jednak osób, które zmieniając miejsce pracy szukają ucieczki od monotonii codziennej pracy, możliwości rozwoju lub chcą samodzielnie zaangażować się m.in. w projekty zewnętrzne.

Specjaliści do (pod)kupienia

Według ekspertów Dice.com, pierwszym - i dość powszechnym - działaniem podejmowanym przez amerykańskich pracodawców, chcących zatrzymać specjalistów w firmie jest wprowadzenie elastycznego czasu pracy oraz możliwości pracy zdalnej. Najbardziej wartościowi specjaliści często jako pierwsi zyskują możliwość pracy nad projektami wykorzystującymi nowe technologie. Przysługują im również najdroższe kursy i szkolenia. Zdaniem analityków, nie brakuje też podwyżek, premii i awansów. Wartość doświadczenia w zakresie IT dodatkowo podnosi fakt, że - zdaniem większości pracodawców - wiedza akademicka przekazywana studentom amerykańskich uczelni technicznych jest niewystarczająca lub nieadekwatna do potrzeb rynku. Podobne zastrzeżenia, choć w mniejszej skali, mają również polscy przedsiębiorcy.

Na polskim rynku to właśnie w branży IT spodziewana jest największa dynamika zatrudnienia w odniesieniu do pracowników wysokokwalifikowanych. Na rynku najbardziej brakuje m.in. specjalistów z zakresu technologii Java, ekspertów od bezpieczeństwa IT, deweloperów oraz konsultantów SAP. Wzięcie mają mieć również m.in. specjaliści z zakresu aplikacji mobilnych, zarzadzania systemami w modelu cloud computing i biznesowych rozwiązaniach społecznościowych.

Chęć zaangażowania specjalistów i menedżerów deklaruje aż 63% firm działających w segmencie oprogramowania i 58% dostawców rozwiązań sprzętowych. Warto dodać, że według ekspertów firmy rekrutacyjnej Antal, projekty z zakresu rekrutacji kadry specjalistycznej prowadzi obecnie ponad 50% polskich przedsiębiorstw, a tylko 10% firm planuje ograniczenie liczby zatrudnionych specjalistów. Procesy rekrutacyjne na szeroką skalę prowadzą też obecne w Polsce międzynarodowe firmy wyspecjalizowane w rozwiązaniach informatycznych oraz outsourcingu IT.

Sytuację może dodatkowo skomplikować fakt, że z początkiem maja 2011 r. dla polskich pracowników otworem stanie niemiecki rynek pracy. Agencje rekrutacyjne nie przewidują jednak masowych migracji informatyków za zachodnią granicę. Prawdopodobny jest jednak wzrost liczby ofert pracy. Potencjalnie możliwe jest też zaostrzenie konkurencji płacowej. Można więc spodziewać się, że w Polsce o dobrego specjalistę z zakresu IT będzie coraz trudniej. Odpowiedzią na ten problem mogą okazać się jednak formy zatrudnienia inne niż etat. Umowy o dzieło i na zlecenie cieszą się coraz większą popularnością wśród przedstawicieli kadry specjalistycznej. Równolegle z korzyściami materialnymi pozwalają bowiem na urozmaicenie życia zawodowego.