Za rozszerzone wsparcie systemu Windows 7 trzeba będzie słono zapłacić
-
- Janusz Chustecki,
- 12.02.2019, godz. 14:30
Microsoft informuje, że wszystkie firmy, które nie zdecydują się przejść na najnowszą wersję systemu operacyjnego Windows (chodzi oczywiście o wersję 10) i pozostaną przy systemie Windows 7, będą musiały zapłacić nawet kilkaset dolarów (nawet do 350 USD) za rozszerzoną na kolejne trzy lata obsługę techniczną takiego systemu.
Microsoft zapowiedział poprawki ESU (Windows 7 Extended Security Updates), które będą oferowane firmom co najmniej do stycznia 2023 roku, we wrześniu zeszłego roku. Wtedy właśnie Microsoft informował, że dodatkowe wsparcie będzie sprzedawane dla każdego urządzenia i dla jednej aplikacji przez następne trzy lata, odnawiając je za każdym razem o kolejny rok.
Aby zapewnić sobie przez kolejny rok aktualizację systemu operacyjnego Windows 7 – chodzi o poprawki zwiększające bezpieczeństwo pracy komputera, udostępniane po wygaśnięciu wsparcia technicznego tego oprogramowania, co nastąpi w połowie stycznia przeszłego roku – firma będzie musiała zapłacić 200 USD.
Zobacz również:
- Z usługi Google One zniknie funkcja VPN
- Duża zmiana - Apple zezwala na tworzenie emulatorów gier
- To może być największy update oprogramowania w historii Apple
Aby obsłużyć jeden komputer z systemem Windows 7 przez trzy lata, firma - jeśli jest aktualnie klientem systemu będzie musiała zapłacić 175 USD. Jeśli firma nie posiada komputerów Windows 10 Enterprise i nie zamierza w przyszłości przejść na ten system, będzie ją to kosztować zdecydowanie więcej, bo 350 USD.
Nietrudno się domyśleć, że tak duże opłaty mają jeden podstawowy cel. Zachęcić firmy, aby czym prędzej przechodziły na system Windows 10.
