Za darmo ale z licencją

Często w kontraktach tego typu firmy świadczące wsparcie techniczne zabraniają dokonywania zmian w strukturze oprogramowania, jego kompletacji itp. i wprowadzają odpowiednie mechanizmy kontrolne. Jest to całkowicie legalne działanie, precyzuje bowiem pod jakimi warunkami firma zobowiązuje się do świadczenia swych usług. Jednak nawet jeżeli firma nie oferuje żadnych usług dodatkowych - sprzedaż oprogramowania objętego licencją GPL (lub inną licencją otwartą, która nie zawiera takich ograniczeń) nie jest zabroniona, oczywiście jeżeli przestrzegamy warunków zawartych w tej licencji.

Nie jest jednak dozwolone jakiekolwiek ograniczanie praw wynikających z licencji GPL, a w szczególności pomijanie danych o autorach wykorzystanych modułów programowych. Wymagane jest także co najmniej złożenie deklaracji o udostępnieniu kodów źródłowych modułów objętych licencją GPL w ciągu 3 lat od daty dostarczenia oprogramowania. Pewną odmianą licencji GPL jest licencja LGPL, przeznaczona głównie dla bibliotek programowych - w takim przypadku należy sprawdzić, na jakich warunkach autor lub autorzy udostępnili swoją pracę.

Podobnie sformułowanych, różniących się detalami licencji otwartych jest znacznie więcej, m.in. XFree86 (R) Project License, Mozilla Public License itp. Oczywiście w każdym przypadku, gdy zamierzamy dystrybuować lub zawrzeć w naszym produkcie oprogramowanie objęte tymi licencjami, powinniśmy się z nimi zapoznać i przestrzegać zawartych w nich warunków.

Za licencją stoi prawo

Co z tego wszystkiego wynika? Właściwie jest to dość jasne - przecież nie wolno włączyć np. cudzego andante do własnego koncertu bez podania nazwiska jego autora i udawać, że wszystko jest w porządku! Tymczasem na naszym rynku jest oferowanych wiele produktów, których dystrybutorzy naruszają warunki licencji otwartych. Brak informacji o autorach, warunkach licencjonowania, nieuprawnione wykorzystywanie znaku towarowego Linux i tym podobne naruszenia są liczne.

Takie praktyki poważnie zagrażają ruchowi open source, którego ideą jest właśnie ścisłe przestrzeganie osobistych praw autorskich przy równoczesnym zrzeczeniu się praw majątkowych z nich wynikających. Osoby i firmy naruszające warunki licencji GPL powinny mieć świadomość, że mogą z tego tytułu być ścigane przez prawo. Autorzy lub reprezentujące ich organizacje, np. Free Software Foundation lub wspomniany już Linux Mark Institute mają prawo dochodzenia swoich praw w sądzie.

Ideą licencji otwartych jest udzielenie pełnych praw użytkownikowi. Licencja GPL (i wiele innych) zakłada, że użytkownik zawsze korzysta z programu objętego licencją otwartą w sposób legalny - w związku z tym użytkownik nie może naruszyć praw autorskich, i co za tym idzie, nie może być za to w jakikolwiek sposób ścigany.

Jeżeli jednak użytkownik - osoba prywatna czy instytucja - dokona zmian w programie objętym licencją GPL i przekaże go (odpłatnie lub darmo!) innej osobie lub instytucji, musi to zrobić na zasadach licencji GPL - w innym przypadku łamie prawo. Licencje otwarte nakładają jednak jasno określone obowiązki właśnie na dystrybutorów. Podobnie jak w przypadku licencji komercyjnych obowiązuje zasada: jeżeli nie zgadzamy się na warunki licencji dotyczące kopiowania, dystrybucji oraz modyfikacji oprogramowania, nie wolno tego robić!

Istnieje realne zagrożenie prawne dla wszystkich firm komputerowych, które oferują produkty oparte na oprogramowaniu objętym licencjami otwartymi, a nie przestrzegają (często nieświadomie) ich podstawowych warunków.

Ograniczenia stawiane przez licencje otwarte są naprawdę bardzo mało restrykcyjne - wymagają jedynie lojalności wobec twórców oprogramowania, którzy zdecydowali się na udostępnienie swojej pracy ogółowi.

kontakt z autorem: [email protected]

Najpopularniejsze licencje open source

GPL (GNU General Public License)

To najbardziej znana i najczęściej stosowana licencja w projektach open source. Na licencji GPL udostępniane jest m.in. jądro systemu Linux.

Licencja GPL pozwala na kopiowanie oprogramowania i jego dystrybuowanie. Pozwala także na pobieranie opłaty za dystrybuowane programy. Zobowiązuje użytkowników, którzy tworzą własne programy z wykorzystaniem kodu licencjonowanego na warunkach GPL, do udostępnienia go innym również na zasadach GPL.

Oznacza to, że oprogramowanie udostępniane na zasadach GPL nie może być mieszane z oprogramowaniem udostępnianym na zasadach licencji komercyjnych. Z tego względu licencje open source często dzieli się na kompatybilne lub niekompatybilne z GPL. Licencja kompatybilna to taka, która umożliwia połączenie modułu udostępnionego na jej zasadach z modułem na licencji GPL.

LGPL (GNU Lesser General Public License)

Podobna do GPL. W odróżnieniu od niej pozwala jednak dołączać oprogramowanie bez kodu źródłowego do kodu udostępnianego ze źródłem na zasadach LGPL. Została przygotowana z myślą o bibliotekach, które mogą być wykorzystywane przez programy dostępne bez źródeł. Kompatybilna z GPL.

BSD (Berkeley Software Distribution) License

Licencja powstała dla wersji Unixa stworzonej na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley przez Computer Systems Research Group. To najbardziej liberalna i elastyczna licencja. Kod dostarczany na licencji BSD może być modyfikowany i dystrybuowany po zmianach. Nie trzeba przy tym publikować kodu zmienionego oprogramowania. Istnieją dwie wersje: oryginalna (praktycznie nieużywana obecnie) oraz zmodyfikowana. Ta druga jest kompatybilna z GPL.

Apache License

Licencja została stworzona na potrzeby projektu serwera WWW Apache. Podobna do licencji BSD. Najważniejsza różnica dotyczy znaku handlowego Apache. Licencja obejmuje jedynie oprogramowanie. Nie dotyczy jednak znaku handlowego Apache. Nie można zatem dokonywać modyfikacji kodu, jeśli będzie dystrybuowany pod marką Apache. Nie jest kompatybilna z GPL.

Artistic License

Licencja powstała na potrzeby języka Perl. Przez wiele osób uznawana jest za niejasną i zawierającą sprzeczności. Dla porządku warto dodać, że istnieje projekt "oczyszczonej" wersji licencji artystycznej, która eliminuje problemy związane z wersją oryginalną i jest kompatybilna z GPL. Miałaby ona stać się obowiązującą licencją dla wersji Perl 6.

MPL (Mozilla Public License)

Stworzona na potrzeby projektu Mozilla, w ramach którego powstała przeglądarka Mozilla i najnowsza jej wersja Firefox. Uznawana jest za bardzo skomplikowaną. Nie jest kompatybilna z GPL.

IBM Public License

Podobna do licencji MPL.

SISSL (Sun Industry Standards Source License)

Stworzona przez Sun Microsystems dla projektu Open Office. Licencja miała zagwarantować, że format plików i API pozostaną otwarte i będą dostępne bezpłatnie. Nie jest kompatybilna z GPL.

X11 License (określana także jako MIT License)

Wykorzystywana przez starsze i niektóre aktualne wersje XFree86 (otwarta implementacja menedżera okien w systemach Unix/Linux). Prosta, liberalna licencja kompatybilna z GPL. Większość aktualnych wersji XFree86 jest dystrybuowana na zasadach licencji XFree86 1.1 (która nie jest kompatybilna z GPL).

Academic License

Reklamowana jako kompatybilna z GPL. Faktycznie jednak niekompatybilna m.in. ze względu na regulacje dotyczące znaku handlowego.

Źródło: Free Software Foundation; informacje własne; zebrał Rafał Jakubowski.


TOP 200