Za MP3 zapłaci dialer?
- Daniel Cieślak,
- 27.03.2003, godz. 12:30
Australijska firma Altnet, zajmująca się m.in. płatnym udostępnianiem muzyki, gier i filmów w sieciach wymiany plików P2P, chce zaproponować swoim klientom możliwość płacenia za pobierane materiały za pomocą tzw. dialerów - czyli programów, które automatycznie łączą się z numerami telefonicznymi o podwyższonej opłacie za połączenie.
Dialery cieszą się wśród internautów korzystających z połączeń dial-up złą sławą - wielu z nich często nieświadomie instaluje takie programy, narażając się tym samym na znaczne koszta. Zdaniem przedstawicieli Altnet, realizowanie tą drogą mikropłatności może się jednak okazać strzałem w dziesiątkę - metoda ta jest bowiem stosunkowo prosta, a jednocześnie efektywna. Internauta, chcąc zapłacić za plik, nie będzie musiał podawać numeru karty kredytowej czy wysyłać SMSa - wystarczy, że uruchomi dostarczony mu przez Altnet dialer, który na pewien, ściśle określony czas, połączy się z płatnym numerem. Należność za pobrany plik zostanie więc doliczona do rachunku telefonicznego.
Przedstawiciele Altnet mówią, że liczba użytkowników sieci P2P, zainteresowanych odpłatnym (czyli w pełni legalnym) pobieranie plików jest ogromna - tylko w ciągu ostatniego półrocza skopiowali oni ponad 18 mln takich plików. Do tej pory jednak płatności realizowane są przede wszystkim za pomocą kart kredytowych - Altnet liczy na to, że udostępnienie alternatywnej, prostej formy płatności może znacząco wpłynąć na zwiększenie się liczby zarówno użytkowników, jak i pobieranych plików.
Zobacz również: