Z myślą w przyszłość

Zdecydowano się stworzyć dwa banki - mBank i MultiBank. "MultiBank to projekt niszowy, skierowany do grupy zamożnych, wymagających klientów. Natomiast mBank jest instytucją masową, a jego oferta jest skierowana do szerokiego grona osób, które cenią sobie czas i pieniądze" - mówi Sławomir Lachowski, wiceprezes zarządu BRE Banku SA odpowiedzialny za bankowość detaliczną.

Pierwszym bankiem detalicznym BRE był mBank. Wpłynęło na to kilka przyczyn, m.in. mające się pojawić w Polsce konkurencyjne banki wirtualne - Inteligo i Volkswagen Bank Direct. Był również prostszy do stworzenia od strony technologicznej, ponieważ kierownictwo banku zdecydowało o początkowym ograniczeniu jego oferty do dwóch produktów eKonto i eMax. Bank ten uruchomiono w niespełna 100 dni od rozpoczęcia prac nad nimi.

Ta sama podstawa

Zarówno mBank, jak i MultiBank korzystają z tych samych zasobów - systemu IT, centrum przetwarzania danych i rozwiązań back-office. Wyjątkiem są telefoniczne centra obsługi klientów, niezależne dla każdego z banków. Mimo pracy na jednym komputerze mainframe, oba systemy - mBanku i MultiBanku - są od siebie odseparowane. Ich obsługą i rozwojem zajmuje się jednak ten sam zespół informatyków z Departamentu Informatyki Bankowości Detalicznej BRE Banku SA.

Obecnie główne prace rozwojowe systemu Altamira zmierzają do rozszerzenia tego rozwiązania o kolejne produkty. Przykładowo, część z już istniejących w MultiBanku jest przenoszona do mBanku. Tak będzie np. z planami finansowymi i kartami kredytowymi. System MultiBanku uzupełniono modułami do obsługi klientów o statusie VIP.

"Podstawa dla obu banków została już stworzona. Obecnie koncentrujemy się na dodawaniu nowych funkcji. Przy tym nie robimy tego na zasadzie kolejnych przetargów, lecz we własnym zakresie. Mamy w Łodzi grupę ok. 30 developerów, większą nawet od tej zajmującej się opieką nad systemami IT. Tak jest taniej i szybciej" - przekonuje Mariusz Zarzycki. "De facto można powiedzieć, że stosujemy już własną wersję systemu kupionego od Accenture - Altamira BRE" - dodaje z uśmiechem.

Własna fabryka oprogramowania

Każdy kolejny produkt czy uzupełnienia do Altamiry są tworzone w języku Cobol. Jak przyznają przedstawiciele BRE Banku, być może takie podejście jest bardziej pracochłonne, jest jednak również - z punktu widzenia prowadzącego projekt - bardziej efektywne. "Stworzyliśmy w Łodzi coś na kształt fabryki oprogramowania, która - zgodnie z wcześniej opracowanym harmonogramem - co ok. 2 miesiące wprowadza kolejne dodatki do naszego systemu transakcyjnego" - opowiada Mariusz Zarzycki. Łódzka "fabryka" ma przygotowany plan pracy na najbliższych kilka, kilkanaście miesięcy. "Kiedy jednak trzeba, a tak było np. w przypadku lokat terminowych, które miały uchronić klientów przed wprowadzonym w tym roku podatkiem od odsetek, czas powstania nowego produktu można skrócić nawet do 2, 3 dni" - dodaje.

Wszelkie dodatkowe rozwiązania stosowane w mBanku i MultiBanku są już jednak tworzone - przede wszystkim ze względu na koszty - w technologii Microsoftu. Dotyczy to systemu MIS (Management Information System), rozwiązań zarządzania i obiegu dokumentów czy systemów opracowywanych na potrzeby call center i wirtualnych kanałów dostępu.

Pierwszy, bo wirtualny

Od początku z usług mBanku można było korzystać na trzy sposoby: przez telefon - łącząc się z Centrum Obsługi Telefonicznej, za pomocą telefonu komórkowego obsługującego WAP i przeglądarki internetowej. Konto w mBanku można założyć, wypełniając formularz na stronie internetowej banku lub dzwoniąc do call center. Umowę o otwarcie rachunku klient otrzymuje pocztą. Bank nie wymaga minimalnego poziomu zarobków ani regularności wpłat. Klienci mogą otwierać dwa rodzaje kont: eKonto i eMax. Pierwsze z nich to typowy rachunek ROR, drugie - konto lokacyjne.

Większość czynności, w tym założenie konta, wydanie karty Visa Electron lub karty debetowej Visa, nie wiąże się z ponoszeniem jakichkolwiek opłat. Bank nie pobiera również należności za prowadzenie rachunku. Bezpłatne są także wypłaty z bankomatów sieci Euronet. Są jednak pewne utrudnienia. Przelewy z konta są bezpłatne, o ile są dokonywane bez udziału operatora, np. przez Internet lub WAP. Wypłaty z konta eMax można dokonać tylko na jedno predefiniowane konto.


TOP 200