Semiconductor Industry Association (SIA) przewiduje, że rynek półprzewodników zanotuje niewielki wzrost jeszcze w bieżącym roku. Przyczyni się do tego rosnący w IV kw. popyt na komputery, telefony komórkowe i inne urządzenia elektroniczne przeznaczone na rynek konsumencki. Z analiz SIA wynika, że globalna sprzedaż półprzewodników w 2001 r. będzie mniejsza o ponad 30% niż w roku ubiegłym i osiąganie wartość 141 mld USD. Wzrost przewidywany na ostatnie miesiące 2001 r. ma się jednak utrzymać w trzech następnych latach. Do 2004 r. rynek ten osiągnie wartość 218 mld USD.

Według SIA największy przyrost popytu nastąpi w USA, gdzie rynek półprzewodników wart jest obecnie 36 mld USD. Zdaniem specjalistów w przyszłym roku wzrośnie on jedynie o 4%, ale w 2003 roku już o 21% i tyle samo rok później. W Europie w przyszłym roku nastąpi zastój, lecz w dwóch następnych latach dynamika wzrostu rynku na starym kontynencie będzie taka jak w USA. Podobnie sytuacja będzie się rozwijać w Japonii i na rynkach azjatyckich. W 2004 r. wartość sprzedaży półprzewodników w USA sięgnie 54 mld USD, w Europie 44 mld USD, w Japonii 52 mld USD i w Azji 67 mld USD.

Zobacz również:

• Szyfrowanie plików, a szyfrowanie dysku - jaka jest różnica?
• Spadek sprzedaży pecetów

Pod względem kategorii produktów największe przychody (38 mld USD w 2004r.) generować będzie sprzedaż specjalistycznych układów MOS (metal-oxide semiconductor) dla urządzeń telekomunikacyjnych. Na dwukrotny wzrost sprzedaży mogą liczyć producenci układów DRAM (29 mld USD w 2004 r.) i procesorów DSP (8 mld USD). Nieco wolniej będzie się rozwijał popyt na pamięci flash. Według Semiconductor Industry Association wartość ich globalnej sprzedaży w 2004 r. wyniesie 12 mld USD (obecnie 7,8 mld USD).