Wzrasta dojrzałość technologiczna sektora publicznego

Czy stereotyp o zapóźnionej technologicznie i mało wydajnej administracji publicznej ma odzwierciedlenie w rzeczywistości? Redakcja magazynu „Computerworld” we współpracy z Dell EMC zrealizowała drugie badanie dotyczącego dojrzałości technologicznej sektora publicznego w Polsce. To doskonała okazja do sprawdzenia, jak rozwijała się informatyka w jednostkach administracji publicznej w ciągu ostatnich dwóch lat.

Czy polska administracja publiczna dysponuje zapleczem teleinformatycznym dojrzałym na tyle, by szybko reagować na zmieniające się otoczenie? Ile organizacji publicznych posiada środowiska IT umożliwiające alokowanie potrzebnych zasobów na żądanie lub w czasie nieprzekraczającym kilku dni roboczych? Przedstawiamy wybrane spostrzeżenia wynikające z raportu magazynu „Computerworld” i Dell EMC.

Zwiększa się stopień adaptacji rozwiązań wirtualizacyjnych

Nasycenie organizacji publicznych rozwiązaniami wirtualizacyjnymi systematycznie się zwiększa. 39% organizacji publicznych – w porównaniu do 32% dwa lata wcześniej – ocenia poziom wirtualizacji fizycznych serwerów jako wysoki, bardzo wysoki lub całkowity. Administracja publiczna coraz chętniej wirtualizuje także posiadane aplikacje krytyczne (wzrost z 24% do 32%) oraz, w mniejszym stopniu, rozwiązania backup i Site Recovery (wzrost z 19% do 23%).

Zobacz również:

  • Policja z nową usługą - trwają testy e-Notatnika

Administracja publiczna powoli i nieufnie adaptuje rozwiązania chmurowe

W pierwszym badaniu aż 68% respondentów deklarowało, że nie wykorzystuje chmury w ogóle lub wykorzystuje jedynie w minimalnym stopniu. W tegorocznym badaniu analogiczny wskaźnik spadł do poziomu 59% – to wciąż dużo, niemniej różnica wyniosła blisko 10 pkt proc. Zwiększa się również udział posiadanych aplikacji w modelu cloud wśród jednostek, które już wcześniej zainwestowały w rozwiązania chmurowe; te stanowią przynajmniej 1/5 ogółu aplikacji – lub więcej – wśród 35% jednostek administracji publicznej. To o 14 pkt proc. więcej niż w III kwartale 2015 r.

Można mieć nadzieję, że udane, dojrzałe projekty chmurowe w sektorze publicznym przyczynią się do popularyzacji tej technologii wśród innych jednostek. Są jednostki, które w niczym nie ustępują sektorowi prywatnemu. Przykład? Repozytorium Jednolitych Plików Kontrolnych przygotowane przez Ministerstwo Finansów to zbudowane w prywatnej chmurze narzędzie do rozliczania należności podatkowych, wyposażone w zaawansowany mechanizm analityczny Big Data na platformie Apache Hadoop.

Niska wydajność dostarczania zasobów IT

58% organizacji publicznych potrzebuje co najmniej roku, by stworzyć i przetestować kluczową, nową aplikację; tylko 22% z nich realizuje ten proces nie dłużej niż w sześć miesięcy. Ograniczenia mają charakter infrastrukturalny, proceduralny i kadrowy.

62% jednostek publicznych potrzebuje co najmniej roku, by dostarczyć elementy infrastruktury IT użytkownikom biznesowym. Jednocześnie jedynie co piąta (19%) jest w stanie zrobić to w czasie nie dłuższym niż w ciągu sześciu miesięcy. Analogicznie 58% organizacji publicznych potrzebuje co najmniej roku, by stworzyć i przetestować kluczową, nową aplikację; tylko 22% z nich realizuje ten proces nie dłużej niż w sześć miesięcy. Ograniczenia mają przy tym charakter nie tylko infrastrukturalny czy proceduralny, ale i kadrowy – to jeden z powodów wzrastającego zainteresowania administracji publicznej usługami wynajmu specjalistów IT (np. COI, CSIOZ) czy wsparciem społeczności programistów (m.in. Ministerstwo Cyfryzacji).

Administracja posiada dane, ale nie robi z nich użytku

Administracja nie dostrzega korzyści dostatecznie uzasadniających wdrażanie hurtowni danych i rozwiązań Big Data: 53% badanych jednostek publicznych nie ma tego typu rozwiązań ani nie zamierza ich wdrażać w dającej się przewidzieć przyszłości. W ramach tej grupy ponad połowa (53%) nie dostrzega dostatecznej wartości, jaką miałaby przynieść analiza posiadanych danych. Dalsze 22% zadeklarowało inne priorytety wymagające sfinansowania.

Projekty informatyczne w zaawansowany sposób wykorzystujące technologie analityczne, takie jak wspomniane wcześniej repozytorium JPK Ministerstwa Finansów, dają dobry przykład i powoli przekładają się na popularyzację tego typu projektów wśród innych jednostek. Porównanie wyników obu badań „Computerworld” i Dell EMC wskazuje, że wzrósł udział zarówno jednostek, które mają rozwiązania BI i hurtownie danych wspierające kluczowe procesy (z 23% do 32%), jak i jednostek stosujących je w procesach niekrytyczych (z 27% do 32%).

Cykl życia sprzętu IT w sektorze publicznym pozostaje bardzo długi

Aż 2/3 jednostek publicznych (66% ) wymienia biurowy sprzęt IT co sześć lat albo rzadziej. Blisko co czwarta (23%) robi to co cztery lub pięć lat, a jedynie co dziesiąta co trzy bądź cztery lata. Najrzadziej biurowy sprzęt IT wymieniany jest w mniejszych i średnich organizacjach – aż 35% z nich robi to rzadziej niż co siedem lat (porównaj 23% dużych jednostek publicznych). Wiek sprzętu IT koreluje z rosnącą popularnością rozwiązań wirtualizacyjnych. Dzięki nim stare stacje robocze stają się tylko usługowymi punktami końcowymi, co pozwala wydłużyć okres ich użytkowania.

DOJRZAŁOŚĆ TECHNOLOGICZNA SEKTORA PUBLICZNEGO

Pełną wersję raportu mogą Państwo pobrać bezpłatnie w serwisie „Computerworld”.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200