Problem nr 1: Wiesz, czego chcesz, ale nie wiesz, jak to zrealizować. Problem nr 2: Nie wiesz, czego chcesz. Wszystko, co definiujemy jako problem, na końcu sprowadza się do jednego lub obydwu z powyższych stwierdzeń.

Teraz, kiedy już wiesz, że istnieją tylko dwa problemy, logicznym wnioskiem jest to, iż będziesz potrzebował tylko dwóch rozwiązań. Zatem: musisz coś wymyślić i wprowadzić to w życie. Musisz zdecydować i sprecyzować, jakiego rezultatu oczekujesz, a następnie określić, w jaki sposób chcesz go osiągnąć.

Okazuje się, że każda z tych dwóch kwestii aktywuje inną część Twojego mózgu. Część "wymyślanie" przynależy do prawej półkuli – odpowiedzialnej za wyobraźnię, projektowanie, kreatywność. Natomiast część "wprowadzanie w życie" przynależy do półkuli lewej – systematyzującej, logicznej, rozwiązującej problemy.

Inaczej mówiąc, jeśli już wiesz, czego chcesz i dokąd zmierzasz, to bycie efektywniejszym jest jedyną możliwością, by działać lepiej. Celem gry jest w takim przypadku osiąganie zamierzeń przy jak najmniejszym nakładzie sił. Natomiast jeżeli nie jesteś pewien, dokąd zmierzasz lub nie do końca wiesz, jaki jest pożądany rezultat, twoim wyzwaniem jest zidentyfikowanie i doprecyzowanie tego obrazu, rezultatu, celu.

Ta dwoista natura naszej pracy i rzeczywistości, w której funkcjonujemy, jest połączone z dwoma kluczowymi pytaniami "podstawowego procesu myślowego": Jaki jest pożądany rezultat? Jakie jest najbliższe działanie? Są to dwa pytania, które każdy z nas musi sobie zadać i na nie odpowiedzieć, aby móc określić, co oznacza dla nas każda ze spraw, które zaprzątają naszą uwagę. Co muszę zrobić z tym e-mailem, kawałkiem papieru, z tą myślą, która wpadła mi do głowy w drodze do domu? Czy i do jakich rezultatów się zobowiązałem w związku z każdą z tych rzeczy? Jakie jest najbliższe działanie pozwalające zbliżyć się do pożądanego efektu? Zazwyczaj odpowiedzi na te pytania same się nasuwają – chyba, że znajdujemy się w momencie kryzysowym. Zwykle musimy po prostu „wymyślić coś” (czyli określić, do czego jesteśmy zobowiązani) i wprowadzić to w życie (czyli wybrać najbliższe fizyczne działanie pozwalające posunąć się w tej sprawie naprzód).

Zatem: na jakie pytanie (i czego dotyczące) musisz sobie na tym etapie odpowiedzieć? Nad czym jeszcze musisz pomyśleć, by określić, co chcesz osiągnąć? W których kwestiach musisz jeszcze sprecyzować najbliższe działania i kto powinien je podjąć?

Zarządzanie czasem? Ależ nie. Czasem nie da się zarządzać. To zarządzanie procesem myślowym. Musisz złapać swoje rozpierzchnięte myśli za pomocą dwóch kluczowych aspektów – perspektywy i kontroli. Wymyśl coś. Wprowadź to w życie.