Wyboista droga do sukcesu

Prasa informatyczna coraz częściej porusza temat wdrożeń systemów SCM. Producenci rozwiązań informatycznych upatrują w nich źródła przychodów w kolejnych latach. Czy rzeczywiście polskie firmy są zainteresowane tego rodzaju rozwiązaniami? Na jakim etapie informatyzacji jest polska logistyka?

Ireneusz Fechner: Rozwiązania SCM są stosowane w Polsce przede wszystkim przez firmy zagraniczne, które z różnych względów wdrażają je głównie w ramach własnej organizacji, usprawniając kontakty filii z centralą. Firma, próbująca bezpośrednio przenieść do Polski swoje zachodnie doświadczenia, orientuje się, że trafiła w zupełnie inne środowisko. Polskie firmy, zwłaszcza małe i średnie, często jeszcze nie są przygotowane do efektywnej współpracy w łańcuchu dostaw: nie mają systemów informatycznych, gotówki na rozwój i programu szkoleń. Nawet doskonale zorganizowana logistycznie firma zagraniczna patrzy na to wszystko i ręce jej opadają, stara się więc budować sprawny łańcuch dostaw w różny sposób, np. kupując przedsiębiorstwa wraz z ich kanałami dystrybucji. To jest często obserwowany model "integracji łańcucha dostaw", funkcjonujący w Polsce. Nie o takiej integracji jednak chcemy dziś rozmawiać.


TOP 200