Rozwój rynku urządzeń elektronicznych nowej generacji powoduje problemy z zaopatrzeniem w elementy półprzewodnikowe.

Popyt na układy półprzewodnikowe i elementy elektroniczne rośnie szybciej niż przewidywano. Producenci mogą mieć poważne problemy z zaopatrzeniem m.in. w procesory, pamięci i wyświetlacze ciekłokrystaliczne. Według ocen AICE (American IC Exchange), najtrudniejszym okresem dla rynku komponentów będzie koniec roku.

W efekcie użytkownicy mogą się spodziewać nie tylko ograniczenia spadku cen, ale również poważnych opóźnień pokazów premierowych nowych produktów, zwłaszcza sprzętu przeznaczonego na rynek masowy. Firma Nintendo, właśnie ze względu na problemy z dostawami wyświetlaczy LCD i układów sterujących ich pracą, aż o pół roku przesunęła premierę konsol do gier nowej generacji Game Boy Advanced. W przypadku komputerów PC natomiast brakuje nie tylko pamięci - prawdopodobnie do końca roku utrzyma się przewaga zapotrzebowania na wysokiej klasy modele procesorów Pentium III.

Największe zmiany wystąpią na rynku pamięci i wyświetlaczy LCD. Według przedstawicieli NEC, jednego z największych na świecie producentów półprzewodników, w tym roku można oczekiwać 20-proc. wzrostu sprzedaży komputerów PC, lecz pojemność pamięci wzrośnie aż o 70%. Ponadto na rynku pojawia się duża liczba nowych modeli sprzętu elektronicznego powszechnego użytku, w którym zastosowano układy pamięci, takie jak komputery naręczne PDA, telefony komórkowe nowej generacji, cyfrowe odtwarzacze dźwięku lub cyfrowe odbiorniki TV. Jednocześnie wciąż korygowane są przewidywania popytu - zawsze w górę. Jeszcze niedawno np. oceniano, że w tym roku na świecie zostanie sprzedanych 400 mln telefonów komórkowych, wg dzisiejszych szacunków - 420 mln.

Innym problemem jest brak dostosowania struktury produkcji do popytu. Przykładowo, firmy wytwarzające pamięci DRAM obecnie rozwijają produkcję układów 128 Mb, a największe zapotrzebowanie obejmuje tańsze układy 64 Mb. Według danych AICE, cena 64 Mb SDRAM wzrosła od lutego br. z ok. 4,50 USD za sztukę do 8,50 USD obecnie, czyli prawie o 100%. Jest to jednak wciąż niższa cena niż w ub.r., gdy taki układ kosztował nawet 20 USD.