Współpracujemy i konkurujemy zarazem

Z W. Reed Ellerem, dyrektorem generalnym europejskiej sekcji Motorola Computer Group i wiceprezesem firmy, rozmawia Andrzej Dyżewski.

Z W. Reed Ellerem, dyrektorem generalnym europejskiej sekcji Motorola Computer Group i wiceprezesem firmy, rozmawia Andrzej Dyżewski.

- Współpraca Motoroli z IBM i Apple przy tworzeniu PowerPC jest zaprzeczeniem waszej dotychczasowej konkurencyjności.

My nawet wymyśliliśmy na to nowy termin: konkurencyjna współpraca (coopetition = cooperation + competition). Procesor 604 Motoroli zawsze będzie taki sam jak IBM 604. Ale już na poziomie systemów operacyjnych czy typów komputerów - PC czy midrange - zaczyna się konkurencja. A więc kooperujemy na pozomie podstawowym, natomiast współzawodniczymy na wyższych poziomach. Nasza współpraca na pewno nie powiodłaby się z Intelem, ponieważ jest to firma o innej mentalności. Natomiast Apple, IBM i nasza mentalność są bardzo zbliżone.

- Czy można oszacować kwoty, które zostały dotąd wydane na badania i rozwój 64-bitowych konstrukcji PowerPC?

Nie znam dokładnych liczb, ponieważ są to koszty połączonych wysiłków trzech firm. Jest jednak pewne, że w sumie od 1991 r. przekroczyły one 2 mld USD.

- Dotąd Motorola była znana z serii procesorów 680x0. Są to procesory typu CISC, na bazie których buduje się komputery wielu konkurujących ze sobą firm. Jak daleko PowerPC odchodzi od poprzedniej generacji procesorów Motoroli, w tym RISC 88000?

Motorola od dawna koncentruje się na dwóch podstawowych rynkach. Jeden to rynek przemysłu, dla którego oferujemy rodzinę płyt VME (Versa Module Eurocard). Wymaga on deterministycznych aplikacji czasu rzeczywistego. Przez determinizm rozumie się tu nie tylko kontrolę, ale i reakcję systemu w czasie rzeczywistym. Tego rodzaju aplikacje są stosowane w produktach OEM takich jak symulatory lotu, aparatura diagnostyczna, przetwarzanie obrazów, przygotowywanie druku, sterowniki przemysłowe, urządzenia telekomunikacyjne. Wymienione produkty bazowały na naszej technologii CISC serii 680x0.

Drugi segment naszego rynku to platformy sprzętowe dla wielodostępnych systemów komercyjnych realizowanych pod systemem operacyjnym Unix.

Uznaliśmy, że dla obu tych rynków należy uzyskać nowy poziom wydajności. Szczęśliwie nasze plany były zbieżne z zamierzeniami Apple i IBM. IBM, Motorola oraz Apple uzyskali nie tylko zgodność na poziomie układu procesora, ale i architektury sprzetu otaczającego procesor tzw. specyfikację PReP (PowerPC Reference Platform). Dzięki temu platformy sprzętowe różnych producentów będą jednocześnie dopuszczały oprogramowanie systemowe, takie jak OS/2, AIX, Macintosh System 7, Windows NT, Solaris. Technologia CISC nie pozwala już na zwiększenie wydajności. RISC daje skok jakościowy. My żądamy coraz więcej mocy obliczeniowej. Multimedia, grafika.

- Czy użytkownicy starszych komputerów Motoroli nie czują się obecnie zagrożeni? Czy będą mogli liczyć na wsparcie dla ich systemów?

Rzeczywiście nie ma pełnej zgodności PowerPC z naszymi poprzednimi platformami. Opracowaliśmy natomiast specjalny program migracji naszych klientów od systemów starszej generacji do PowerPC. Dotyczy to szczególnie naszej serii RISC, z której procesor 88110 był ostatnim z rodziny. Przechodząc do nowej jakości należy wybrać PowerPC.

Wielu naszych użytkowników będzie jeszcze długo używać dotychczasowych systemów, ponieważ ich wydajność jest dla nich wystarczająca. Poprzez PowerPC dodajemy obecnie do naszych produktów jakby trzeci wymiar. Będziemy kontynuować nasze dotychczasowe linie, ale jednocześnie opracowaliśmy tak naszą nową architekturę, że użytkownikom naszych starszych systemów RISC 88xx0 wystarczy rekompilacja programów, aby mogli je z powrotem uruchomić na PowerPC.

- Mówi się też o systemie czasu rzeczywistego przeznaczonym dla PowerPC. Czy można już powiedzieć jaki to system?

Jest to deterministyczny system czasu rzeczywistego Motorola VMEexec. Sprzedajemy go już od dawna na rynku zastosowań przemysłowych. Bazuje on na innym systemie o podobnych zastosowaniach i ma nazwę pSOS+.

- Jaki język programowania będzie najbardziej naturalny dla procesorów PowerPC? Czy jakiś system operacyjny będzie wyraźnie dedykowany PowerPC?

Jeśli chodzi o systemy operacyjne to na pewno będzie to cała rodzina systemów, w tym AIX, Windows NT, Solaris; prawdopodobnie także OS/2, Macintosh System 7 i Novell NetWare. Jeśli chodzi o języki programowania, to na myśl przychodzi mi w pierwszym rzędzie C++, ale wiele innych języków również znajdzie zastosowanie. Naszym zadaniem jest bowiem umożliwić użytkownikom dostęp do jak największego wyboru oprogramowania narzędziowego, zarówno w przypadku dystrybutorów, VAR-ów, albo ich klientów.

- Jak Pan ocenia europejski rynek komputerowy. Jakie jest w nim miejsce krajów Europy Środkowej i Wschodniej?

Rynki europejskie ciągle rozwijają się. Ich populacja przekracza 800 mln ludzi, podczas gdy w USA jest zaledwie 250 mln mieszkańców. Gospodarka krajów Europy Wschodniej jest słabsza, ale szybciej wzrasta. Na kraje te patrzymy tak samo jak na kraje Europy Zachodniej. Z wyjątkiem sieci firm typu OEM, które w tej części Europy jeszcze nie powstały (Niemcy to Linotype L czy Siemens Medical; Francja: CGR), a które wbudowują nasze produkty w swoje wyroby i sprzedają je pod własnym znakiem fabrycznym. Natomiast na całym świecie nie jesteśmy dostawcami rozwiązań. Dostarczamy jedynie platformy. Wykorzystują je firmy OEM, sprzedają je firmy integratorskie, master VAR czy VAR, takie jak np. warszawska Consortia.

- Prezentowane obecnie komputery Motorola PC, to bezpośrednia konkurencja z komputerami osobistymi Apple?

To konkurencja dla każdego, kto produkuje PC: Digital, Dell, Compaq, Apple, IBM, HP. Lista jest o wiele dłuższa.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200