Wojsko skuteczniejsze dzięki informacji

Sieciowe rozwiązania

Firma Thales podkreślała w swojej ofercie znaczenie możliwości uzyskania przewagi informacyjnej i w zakresie jakości podejmowania decyzji w prowadzonych przez wojsko działaniach obronnych. Ma to kluczowe znaczenie w związku z rosnącą złożonością scenariuszy współczesnego pola walki. Przedstawiciele firmy twierdzą, że ich rozwiązania bazują w głównej mierze na zapewnieniu dostępu do niezbędnej gamy informacji potrzebnych do podejmowania właściwych decyzji na każdym szczeblu dowodzenia.

Thales jest dostawcą systemów dowodzenia i kontroli klasy Air C4I (Command, Control, Communication, Computing and Intelligence – dowodzenie, kontrola, łączność, przetwarzanie danych i rozpoznanie). Należący do tej grupy system SkyView ma zapewniać jeden, zintegrowany i zunifikowany obraz przestrzeni powietrznej. Pozwala też na śledzenie stanu gotowości bojowej wszystkich posiadanych środków i zasobów w celu zapewnienia możliwości ich natychmiastowego użycia w sytuacji zagrożenia. W ofercie firmy są inne dopełniające całości rozwiązania, takie jak: system Control integrujący automatycznie środki rozpoznania ze środkami niszczenia (potrafi m.in. prognozować punkt upadku rakiety czy pocisku i alarmować odpowiednie jednostki); system radarów obserwacyjnych Ground; mobilne zintegrowane zestawy bojowe Rapid (wyposażone w czujniki i oprogramowanie do sterowania ogniem), pociski kierowane Star.

Zobacz również:

  • Nie znam firmy, której strategia nie byłaby dziś cyfrowa - rozmowa z Andrzejem Zającem, Prezesem Zarządu Integrated Solutions
  • Wojsko ma swój autorski komunikator - poznajcie Merkury 2.0
Wojsko skuteczniejsze dzięki informacji

Firma Airbus zaprezentowała razem dwa śmigłowce jako komplementarny, uzupełniający się układ: uderzeniowy Tigre HAD (z prawej strony) i wielozadaniowy EC725 Caracal . Przedstawiano je jako „tandem sprawdzony w boju”.

Rozszerzony System Obrony Powietrznej Średniego Zasięgu MEADS (Medium Extended Air Defense System) zaprezentowało międzynarodowe konsorcjum MEADS International. Zwracano uwagę m.in. na sieciocentryczny charakter architektury stanowiska dowodzenia. Umożliwia ona tworzenie z dowolnych kombinacji radarów i wyrzutni rakietowych spójnych elementów systemu obrony powietrznej i antyrakietowej. Dzięki funkcji „włącz się i walcz” poszczególne radary, wyrzutnie i inne stanowiska dowodzenia działają jak węzły jednej sieci. Dowódca jest w stanie przyłączać i odłączać radary oraz wyrzutnie bez potrzeby wyłączania całego systemu.

Szeroka oferta

Na tegorocznym Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego (MSPO) w Kielcach swoje stoiska miało wielu producentów takich właśnie zintegrowanych systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Chociaż postronni obserwatorzy mogli widzieć głównie wystawiane osobno pojazdy, trasportery, radary czy wozy dowodzenia, to w rzeczywistości znaczna część tego sprzętu stanowiła elementy całych oferowanych systemów. Ich wytwórcy pojawili się na kieleckich targach nie bez przyczyny. Polska zamierza wybudować ogólnokrajowy system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Ma się on składać z trzech, wzajemnie się uzupełniających warstw: średniego, krótkiego i bardzo krótkiego zasięgu. W ramach planowanego na lata 2013–2022 programu zostanie wydanych na ten cel 26 mld zł. Jest więc okazja, by zabiegać o intratny kontrakt.

Wśród wystawców nie zabrakło największych i najbardziej liczących się graczy na tym rynku. Wszyscy zgodnie podkreślali całościowy, systemowy charakter swoich ofert. BAE Systems obiecywał możliwość tworzenia dopasowanych do konkretnych potrzeb zaawansowanych systemów obronnych – od pojazdów opancerzonych po systemy komunikacji i przetwarzania danych. Całościowe rozwiązania do realizacji różnorodnych zadań obiecywała firma IAI. Francusko-włoski system obrony powietrznej SAMP/T składał się z kilku pojazdów wchodzących w skład zestawu – od podwozi z wyrzutnią pocisków, przez samochód ze stacją radiolokacyjną i wóz z agregatem prądotwórczym, po samochód ze stanowiskiem dowodzenia. Podobnym systemem do obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej jest też system Patriot firmy Raytheon. Z polskich rozwiązań można wymienić system Poprad do niszczenia celów powietrznych przy użyciu samonaprowadzających się pocisków rakietowych. Zestaw ten, posiadający m.in. system rozpoznawania „swój-obcy” oraz computer kierowania ogniem, współpracuje z polskim radarem Sola.


TOP 200