Wirtualny weteran

5 lat to w przypadku Internetu wieczność. Wirtualna Polska ''przeżyła'' już kilka generacji sprzętu i oprogramowania. I nadal ma się dobrze.

5 lat to w przypadku Internetu wieczność. Wirtualna Polska ''przeżyła'' już kilka generacji sprzętu i oprogramowania. I nadal ma się dobrze.

Wirtualna Polska zaczynała jako prywatne, niekomercyjne przedsięwzięcie studentów Politechniki Gdańskiej. W ciągu kilku lat z użyczonego przez uczelnię serwera serwis rozrósł się do jednego z największych polskich portali, dysponującego potężnym zestawem serwerów. Choć Wirtualna Polska jest dziś znaną spółką, przygotowującą się do wejścia na giełdę, sentyment do czasów studenckich pozostał. "Technologia open source zawsze była naszym sprzymierzeńcem. Nigdy się na niej nie zawiedliśmy" - mówi Wojciech Zwiefka, dyrektor działu IT w Wirtualnej Polsce.

Na otwartym kodzie

Rzeczywiście, zdecydowana większość serwerów Wirtualnej Polski pracuje pod kontrolą Linuxa w wersji Red Hat. Owszem, podejmowano próby zastosowania innych technologii. Niedawno informatycy WP postanowili zbudować system analizy logów systemowych opartych na Windows NT i 8-procesorowym serwerze. "Ze względu na wydajność i lepsze możliwości automatyzacji postanowiliśmy jednak przejść na Linuxa. System bez najmniejszych problemów działa w trybie 24/7" - tłumaczy Wojciech Zwiefka.

Wirtualna Polska od początku korzystała z bezpłatnej i bardzo szybkiej bazy danych MySQL. Obecnie wymagania wzrosły i większość danych jest przechowywana w bazie Oracle 8i, niezmiennie jednak na Linuxie. Bazę umieszczono na dwóch serwerach, które replikują się wzajemnie w czasie rzeczywistym. W przypadku awarii jednego z nich aplikacje w ciągu milisekund przełączają się na drugi. Podobnie zabezpieczone są bazy MySQL i serwery usług katalogowych. Unix, i to w darmowej wersji FreeBSD, stosowany jest tylko tam, gdzie istniała taka potrzeba np. w przypadku systemu wyszukiwania FAST.

Aplikacje działające na serwerach Wirtualnej Polski to głównie produkty własne. Systemy związane z obróbką i publikowaniem treści zostały wykonane jako moduły serwera Apache za pomocą bezpłatnych narzędzi PHP w wersji 3 i 4. We współpracy z serwerem usług katalogowych OpenLDAP obsługują również proces logowania. Serwisy, które intensywnie korzystają z bazy danych, zostały umiejscowione najbliżej niej. Najczęściej mają postać procedur wbudowanych.

Komercyjne systemy pocztowe pod względem wydajności nie sprawdziły się w Wirtualnej Polsce. Z powodzeniem wykorzystywany jest natomiast zasłużony Qmail. Firma opracowała też własny system webmail, wykorzystując szkielet bezpłatnego oprogramowania Twig. Jedynym większym systemem komercyjnym jest wdrażany obecnie system personalizacji amerykańskiej firmy Net Perceptions. Na razie jego działanie obejmuje tylko dział książek. "Wyniki są naprawdę ciekawe" - mówi tajemniczo Wojciech Zwiefka.

Na froncie

Część frontową serwisu na kilka sposobów połączono z systemami zaplecza. Usługi wyszukiwawcze Inktomi od części publikującej dzieli system serwerów buforujących zapytania. Natomiast baza Oracle, przechowująca treść serwisów, jest połączona bezpośrednio z serwerami frontowymi.

Na "ścianie frontowej" Wirtualnej Polski działa 20 serwerów Intel ISP 2150. Każdy z nich jest wyposażony w 2 procesory Pentium III Xeon i 512 MB pamięci. Maszyny działają w podwójnych i potrójnych klastrach. Ze względu na długą historię serwisu, Wirtualna Polska stosuje aż trzy różne mechanizmy równoważenia obciążenia: oprogramowanie Linux Virtual Server, DNS Round Robin i urządzenia Cisco Local Director. "W najbliższym czasie będziemy jednak dążyć do ujednolicenia rozwiązań. Prawdopodobnie wybierzemy urządzenia Cisco" - przekonuje Wojciech Zwiefka.

Większość danych przechowywana jest na macierzy dyskowej Symmetrix, zainstalowanej w szafie przemysłowej. Jej objętość wynosi ok. 1 TB. Serwery są podłączone do pamięci masowych kanałami Fibre Channel o przepustowości 1 Gb/s.

Sieć wewnętrzna jest zabezpieczona dwoma urządzeniami UPS firmy Powerware, z których każde zapewnia moc 60 kVA. Jest również agregat prądotwórczy o mocy 110 kVA.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200