Wirtualni lekarze w ambulansach?

Amerykańscy naukowcy opracowywują technologię, która ma zwiększyć efektywność komunikacji pomiędzy ambulansem, a szpitalem. Zastosowanie nowej techniki w praktyce mogłoby oznaczać uzupełnienie składu pojazdu o 'wirtualnego lekarza'.

Ukształtowanie terenu, niekorzystne warunki pogodowe i duże odległości są dziś najważniejszymi przyczynami zakłóceń w przekazywaniu informacji pomiędzy poszczególnymi jednostkami służby zdrowia.

Technologia "First Responder Emergency Communications-Mobile" wykorzystuje połączenie satelitarne do przekazywania w czasie rzeczywistym informacji o stanie pacjenta do najbliższego centrum medycznego. Rezydujący w nim lekarz instruuje sanitariuszy w karetce o tym, jakie kroki mają podjąć celem zapewnienia pacjentowi jak najlepszej opieki. W międzyczasie może on również przygotować miejsce lub salę operacyjną na przyjęcie chorego/rannego.

Zobacz również:

  • Ruszyły testy satelitów Starlink działających w trybie „direct-to-cell”
  • Chiny budują kosmiczną sieć telekomunikacyjną

Badania prowadzone są w U.S. Office of Naval Research. Członkowie zespołu badawczego mają nadzieję, że nowo opracowana technologia znajdzie zastosowanie na nowoczesnym polu walki. Koszt implementacji systemu FREC-M w jednej karetce może osiągnąć nawet 250 tysięcy USD, wobec czego producenci ambulansów nie są skłonni inwestować w technologię, dopóki jej skuteczność nie zostanie potwierdzona w warunkach bojowych.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200