Mike Nash, wiceprezes działu Microsoft Product Management oświadczył, że najwięksi klienci korporacyjni otrzymają SP1 dla Visty jeszcze w tym tygodniu (w pierwszej kolejności będzie on udostępniany w angielskiej wersji językowej, zaś krótko później - w innych). W kolejnych tygodniach Service Pack zostanie udostępniony subskrybentom serwisów MSDN oraz TechNet Plus (dokładnych dat nie podano, wiadomo jednak, że nastąpi to jeszcze w lutym).

Nash powiedział także, że na razie nie zmienia się termin udostępnienia SP1 ogółowi użytkowników - zgodnie z wcześniejszym planem, nastąpi to w połowie marca. Wcześniej pojawiły się co prawda sugestie, że premiera dodatku może zostać przyspieszona, ale podczas testów wyszły na jaw drobne problemy ze sterownikami i Microsoft musiał poświęcić trochę czasu na ich usunięcie. Problemy wykryli betatesterzy - okazało się, że po zainstalowaniu SP1 sterowniki niektórych zainstalowanych wcześniej w systemie urządzeń przestawały działać.

Po ogłoszeniu tych planów na forach Microsoftu rozpętała się burza - subskrybentów MSDN oraz TechNet Plus zbulwersował fakt, że będą musieli jeszcze co najmniej kilkanaście dni czekać na SP1 (warto przypomnieć, że Microsoft ogłosił zakończenie prac nad dodatkiem już ponad tydzień temu). Pojawiły się m.in. sugestie, że problem ze sterownikami jest znacznie poważniejszy, niż twierdzi Microsoft i że SP1 będzie w związku z tym wymagał kolejnych poprawek. Mike Nash zdementował te plotki "Windows Vista SP1 jest gotowy - dodatek wszedł w fazę RTM [gotowy do produkcji - red.] i nie zamierzamy wprowadzać do niego już żadnych zmian. Jesteśmy przekonani o jego jakości i wiemy, że uatrakcyjni on naszym klientom korzystanie z Windows Vista" - oświadczył przedstawiciel Microsoftu.

Trochę szybciej, trochę wolniej

Większość zmian wprowadzanych przez Service Pack 1 do Visty jest niewidoczna dla użytkowników, bo dotyczą wnętrza systemu, jak np. obsługa standardów Extensible Firmware Interface czy Extended File Allocation Table. Jednak według zapowiedzi Microsoftu zbliżający się SP1 ma rozwiązać także różne problemy z wydajnością uciążliwe dla użytkowników tego systemu oraz zachęcić dotychczas nieprzekonanych, żeby w końcu zainstalowali Vistę.

Według producenta poprawki wydajności dotyczą kopiowania plików, kompresowania i wypakowywania, uruchamiania i zamykania systemu, obsługi sieci oraz kilku mniej istotnych funkcji. Owszem, poprawiony został jeden z podstawowych problemów wydajnościowych z kopiowaniem plików. Ta operacja przez Vistę z SP1 jest wykonywana znacznie szybciej. Jednak inne testy pokazały tylko nieznaczną poprawę w porównaniu z Vistą bez Service Packa, a w dwóch testach wynik był nawet gorszy.

Service Pack 1: instalacja

Na testowym komputerze Polywell Poly P3503-3DT (procesor Intel Core 2 Extreme QX6850 3 GHz, 4GB pamięci RAM) z Windows Vistą Ultimate został zainstalowany Service Pack 1 w wersji RTM. Pierwszą rzeczą, która wpada w oczy podczas instalacji SP1, jest komunikat, że instalacja może potrwać godzinę lub dłużej. Jednak na tak szybkim komputerze cały proces trwał o połowę krócej od zapowiadanego. W przypadku wolniejszych maszyn trzeba jednak poświęcić zapowiadaną godzinę. W tym czasie czekają użytkownika aż trzy restarty. Gdyby nie one, instalacja byłaby kilkanaście minut krótsza.