Do grona producentów, którzy stworzą smartfony z Windows Phone (już z zainstalowaną aktualizacją Mango) dołączyły firmy Acer, Fujitsu i ZTE. Urządzenia z mobilnym systemem Microsoftu mają już w swojej ofercie firmy HTC i LG. Oczywiście wśród nowych smartfonów, które pojawią się jesienią nie zabraknie też Nokii, z którą Microsoft ściśle współpracuje.

Ramon Llamas z IDC uważa jednak, że Microsoft powinien dążyć do szybszego pojawienia się na rynku nowych smartfonów. Według niego, pozwoliłoby to na szybsze rozpowszechnienia systemu Windows Phone. Twierdzi, że lepiej byłoby gdyby zapowiedziane modele ukazały się latem, a nie dopiero jesienią. Docenia jednak niektóre poprawki wprowadzone przez aktualizację Mango. Wśród nich wymienia grupowanie informacji o kontaktach i silną integrację z wyszukiwarką Bing.

Zobacz również:

• Microsoft zapowiada nową linię małych modeli językowych AI

Zdaniem Ross Rubin z NPD, wejście we współpracę z większą liczbą producentów to dobre posunięcie, ale on także dodaje, że nowe smartfony powinny pojawić się szybciej w sprzedaży. Uważa, że konieczne jest przekonanie rynku o ich jakości oraz o integracji zaktualizowanego systemu z nowym sprzętem.

Carolina Milanesi z Garnter ma nieco inne zdanie w tej kwestii. Uważa, że jednoczesne wydanie smartfonów i aktualizacji Mango mogłoby odciągnąć uwagę od poprawek systemu Windows Phone 7, które powinny być obecnie na pierwszym planie. Według niej, problemem platformy Windows Phone nie są same smartfony, ale poczucie ludzi, że WP7 nie dorównuje innym mobilnym systemom. Aktualizacja Mango ma to zmienić i dlatego jest tak ważna.

IDC i Gartner przewidują, że Windows Phone do 2015 roku będzie drugim najlepiej sprzedającym się systemem. Ma wyprzedzić iOS i uplasować się za Androidem.