Intune umożliwia małym i średnim organizacjom (do 500 użytkowników) zarządzanie systemami na podstawie rocznej subskrypcji usługi w chmurze, opłacanej za każdy zarządzany desktop. Usługa dostępna jest z poziomu przeglądarki internetowej i dzięki niej firmy nie potrzebują utrzymywac w swojej infrastrukturze serwera zarządzania w rodzaju System Center Configuration Manager (SCOM).

Co interesującego można znaleźć w Intune 2.0, a czego jeszcze brakuje tej usłudze? W wydanej w październiku ub.r. wersji 2.0 wprowadzono kilka ciekawych możliwości. A oto niektóre z nich.

Zobacz również:

• Wyjaśniamy czym jest SD-WAN i jakie są zalety tego rozwiązania

Dystrybucja oprogramowania. Usługa w wersji 2.0 pozwala na wdrażanie oprogramowania Microsoftu i innych firm poprzez tworzenie pakietów instalacyjnych oprogramowania - w postaci plików .exe, .msi lub .msp, które są ładowanie do pamięci w chmurze, specjalnie dla nich zarezerwowanej, skąd mogą być instalowane na poszczególnych desktopach.

Zarządzanie licencjami innych firm. Wersja 2.0 nie jest już ograniczona do zarządzania tylko grupowymi licencjami Microsoftu - wszystkimi licencjami można teraz zarządzać z jednego miejsca.

Ulepszone raporty. Nowe opcje raportowania pozwalają na śledzenie zarówno sprzętu jak i programowania.

Ulepszone rozwiązywanie konfliktu polityk. W starszej wersji, kiedy polityki grupowe Windows Server nie zgadzały się z politykami Intune, w zależności od sytuacji "wygrywały" polityki grupowe (sytuacja normalna) lub ustawienia Intune (brak kontaktu z kontrolerem domeny). Teraz ten konflikt można rozstrzygnąć z konsoli administracyjnej.

Rozszerzenie zadań zlecanych zdalnie. Obecna wersja pozwala inicjować zdalnie takie zadania, jak: pełne lub szybkie skanowanie antywirusowe, uaktualnianie sygnatur i przeładowanie systemu.

Inne nowości, to ulepszony interfejs i nowa rola z dostępem tylko dla odczytu, co pozwala administratorowi delegować uprawnienia uruchamiania raportów, ale bez możliwości wykonywania jakichkolwiek zmian.

Jednak Windows Intune nie zawsze jest wygodny w jednym z kluczowych obszarów funkcjonalności: zdalnym administrowaniu. Administrator wysyła żądanie wykonania zdalnej asysty, a użytkownik akceptuje to zadanie, co w wielu sytuacjach można uznać za rozwiązanie rozsądne. Jednak większość administratorów niektóre zadania musi wykonywać poza godzinami pracy biznesu i łączyć się z systemem bez akceptacji użytkownika. Ponieważ Intune nie może tak działać, konieczny jest zakup dodatkowych narzędzi albo przeniesienie tych prac na czas obecności użytkowników, co wiąże się często z koniecznością zakłócania ich pracy.

Czego można spodziewać się w wersji 3.0 Intune? Być może Microsoft weźmie pod uwagę sugestie związane z niedostatkami zdalnego administrowania i rozwiąże wspomniane wyżej problemy w wersji 3.0. Jak na razie firma zapowiedziała, że w nowej wersji zamierza wspomagać połączenie Intune z innymi serwerami i zarządzanie dodatkowymi systemami. I tak np. planuje, że Intune będzie łączyć się z działającym na miejscu System Center Configuration Manager (SCCM), jak również z Forefront Endpoint Protection i Microsoft Desktop Optimization Pack (MDOP). Już teraz Intune 2.0, za dodatkowa opłatą, pozwala administratorom używać narzędzi z MDOP, w tym wirtualizacyjnych, takich jak MED-V (Microsoft Enterprise Desktop Virtualization) i APP-V (Microsoft Application Virtualization). Firma planuje także zintegrowanie Intune z Office 365 i niektórymi urządzeniami mobilnymi.

Usługa może być atrakcyjna dla małego biznesu z powodu umiarkowanych kosztów (cena subskrypcji ok. 11 EUR za desktop miesięcznie) jak również dostępnych mechanizmów, które są stale udoskonalane, a także możliwości zrezygnowania z konieczności utrzymywania własnego serwera zarządzającego desktopami.