Przekonanie to wynika z faktu, że firma postępowała tak w przeszłości wielokrotnie w odniesieniu do innych swoich produktów. Dlatego trudno sądzić, że w przypadku systemu Windows 10 będzie inaczej. Usługa takiego rozszerzonego wsparcia kryje się według przyjętego wiele lat temu przez Microsoft nazewnictwa za skrótem ESU (Extended Security Updates).

Nie inaczej stało się np. w zeszłym miesiącu, gdy Microsoft ogłosił o dostępności takiej usługi –oczywiście za dodatkowa opłatą - w odniesieniu do takich produktów, jak Windows Server 2012, Windows Server 2012 R2 i SQL Server 2012.

Zobacz również:

• Projektowanie zorientowane na użytkownika - Polska powyżej europejskiej średniej
• Cykl życia tych pakietów biurowych Microsoftu dobiegnie w przyszłym roku końca
• Wiemy już, ile zapłacimy za rozszerzone wsparcie techniczne systemu Windows 10

Standardowe wsparcie dla systemów Windows Server 2012 i 2012 R2 kończy się w połowie 2023. W przypadku systemu SQL Server 2012 jest to połowa października 2022. Dodatkowe wsparcia ESU będzie można zamawiać przez kolejne trzy lata, odnawiając je na każdy następny rok. Tym samym wsparcie dla tych systemów można przedłużyć odpowiedni do 12-go października 2024 roku, 12-go października 2025 roku i do 12-go papiernika 2026 roku.

Zgodnie z przyjętą przez Microsoft zasadą, wsparcie za każdy kolejny rok kosztuje coraz więcej. I tak np. na przykład pierwszy rok wsparcia dla Windows Server 2012 i 2012 R2 będzie kosztował 75% kosztów licencji, a następne dwa lata odpowiednio 100% i 125%. W przypadku systemu Windows 10 prawie na pewno będzie tak samo, a pierwsze ESU przedłuży wsparcie do 14 października 2026 roku, a drugie i trzecie do października 2027 roku i do października 2028 roku.