Wielka, państwowa kasa

Większość Narodowych Funduszy Inwestycyjnych zamierza przekształcić się w fundusze private equity, inwestujące m.in. w branżę teleinformatyczną. Plany takie ma 8 z 15 NFI.

Większość Narodowych Funduszy Inwestycyjnych zamierza przekształcić się w fundusze private equity, inwestujące m.in. w branżę teleinformatyczną. Plany takie ma 8 z 15 NFI.

W ramach rozpoczętego w 1993 r. Programu Powszechnej Prywatyzacji powołano do życia 15 Narodowych Funduszy Inwestycyjnych (NFI). Ich głównym zadaniem miała być restrukturyzacja oraz pozyskanie inwestorów strategicznych dla 512 przedsiębiorstw uczestniczących w programie. Program NFI ma trwać do końca 2005 r. Spółki zarządzające oczekują, że po tym czasie Narodowe Fundusze Inwestycyjne przekształcą się w zamknięte fundusze inwestycyjne typu private equity lub fundusze powiernicze.

Trudne wybory

Wcześniej fundusze sprzedadzą inwestorom branżowym udziały w dotychczas posiadanych spółkach. Pozyskany w ten sposób kapitał zamierzają do 2002 r. przeznaczyć na kolejne inwestycje.

Ze względu na swoją specyfikę NFI działały dotychczas w "tradycyjnych" branżach. Zdobyte doświadczenie ukierunkowuje fundusze na spółki dystrybucyjne czy handlowe, ponieważ stopa zwrotu z takich inwestycji jest w Polsce wciąż duża.

Jednak po spektakularnych wzrostach cen giełdowych spółek zaawansowanych technologii decydenci, których zadaniem jest maksymalizacja zysku, mają trudny orzech do zgryzienia. Spółki zaawansowanych technologii powodują mieszane uczucia - branża jest wprawdzie atrakcyjna, niesie jednak podwyższony poziom ryzyka, zwłaszcza że NFI nie mają w niej większego doświadczenia. Uczucie niepewności potęgują informacje prasowe na temat sukcesów spółek informatycznych w USA oraz inicjatyw inwestycyjnych w branży IT, podejmowanych przez duże korporacje, np. Intel czy Arthur Andersen. Powodów do spokojnego snu nie daje również obserwowany w ostatnich miesiącach wzrost notowań spółek technologii teleinformatycznych na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.

Zawartość portfela

Praktycznym rozwiązaniem strategicznych dylematów funduszy ma być odpowiednia konstrukcja portfeli inwestycyjnych funduszy. Zarząd BRE-Cresco Management, spółki zarządzającej I, V i XIII NFI, ustalił np. że inwestycje skoncentrują się na handlu, dystrybucji oraz mediach - w tym na technologiach teleinformatycznych. "Na pewno nie będziemy tworzyć funduszy branżowych. Chcemy rozkładać ryzyko i zyski równomiernie między fundusze" - mówi Marek Górski, wiceprezes BRE-Cresco Management sp. z o.o. Do końca 2002 r. spółka zainwestuje za pośrednictwem swoich funduszy kilkaset milionów zł.

PZU NFI Management, spółka zarządzająca II, IV i IX NFI, ma nieco inne priorytety. Strategia na lata 2000-2002 przewiduje zaangażowanie kapitałowe w firmy z branży budowlanej, spożywczej, a także wysokich technologii. Strategia spółki obejmuje inwestycje typu venture capital, a więc finansowanie firm będących we wstępnej fazie rozwoju. "Interesują nas inwestycje w spółki o krótkiej historii, z dużym potencjałem rozwojowym. Chętnie zainwestujemy w spółki - córki holdingów" - mówi Anna Ludwiniak z PZU NFI Management sp. z o.o.

Inną strategię inwestycyjną prezentuje Trinity Management, zarządzająca III i IX NFI. Na jesieni 1999 r. firma zdecydowała się inwestować głównie w sektor informatyczny i telekomunikacyjny. Dotychczas zostały zakupione udziały w dwóch firmach: Altkom Matrix - warszawskim producencie oprogramowania - oraz Pro Futuro - lubelskim dostawcy bezprzewodowych łączy do szerokopasmowej transmisji danych. "Obie firmy mają kompetentne zarządy. Kolejne inwestycje w sektor będą dokonywane za pośrednictwem tych dwóch firm. Na razie nie poszukujemy innych spółek, choć niczego nie wykluczam" - mówi Janusz Pałucki, prezes Trinity Management sp. z o.o.

Strategia inwestycyjna VI NFI Magna Polonia została opracowana przed ponad 3 latami i zakładała inwestycje w spółki z wysokim potencjałem wzrostu. Dotychczas VI NFI zainwestował w trzy spółki z branży teleinformatycznej: wrocławski Sekom, krakowski Qumak i warszawski CSS, którego udziały zostały niedawno sprzedane z 230-proc. zyskiem. "W marcu br. Fundusz zwiększył zaangażowanie w Sekom o kolejne 16 mln zł - do 74% kapitału akcyjnego - zakładając, że spółka zwiększy swój udział w rynku i stanie się jednym z największych integratorów w Polsce" - uważa Piotr Oskroba, dyrektor generalny AIB WBK Fund Management sp. z o.o.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200