Wiele interesujących rzeczy na temat technologii WiMax powiedziano w Toronto (Kanada) na marcowej konferencji Wi-Fi Planet Conference. Dla wyjaśnienia trzeba od razu powiedzieć, że sieci bezprzewodowych opartych na standardzie 802.16 (czyli sieci WiMax) jeszcze nie ma. Są one na razie w głowach konstruktorów.

Na konferencji wielokrotnie podkreślano, że po sieciach Wi-Fi przyjdzie wkrótce czas na sieci WiMax. Niektórzy sądzili jeszcze do niedawna, że kolejną technologią bezprzewodową może być UWB (Ultra Wideband).Teraz wszystko wskazuje na to, że będzie to WiMax. Pozostaje jeszcze oczywiście technologia 3G, która może obsługiwać najbardziej mobilnych użytkowników. Jednak póki co, sieci takie są drogie i oferują zbyt małe przepustowości.

Zobacz również:

• SMS vs RCS vs iMessage - jakie są najważniejsze różnice?

Ocenia się, że obie technologie (Wi-Fi i WiMax) będą się wzajemnie uzupełniać. Ta pierwsza (Wi-Fi) będzie stosowana do budowania mniejszych struktur bezprzewodowych, a druga do budowania rozleglejszych sieci WLAN. Wynika to z zalet jak i ograniczeń każdej z tych technologii. Sieci Wi-Fi mają niewielki zasięg (kilkaset metrów), a sieci WiMax mogą transmitować dane na duże odległości, nawet do 50 kilometrów.

Jedna stacja bazowa WiMax może świadczyć swe usługi tysiącom użytkowników, transmitując dane z szybkością kilkudziesięciu Mb/s. Można więc sobie wyobrazić scenariusz, w którym firma mająca wiele oddziałów w każdym z nich buduje sieci WLAN oparte na standardzie 802.11, a oddziały te komunikują się między sobą przez połączenia oparte na technologii WiMax.

Na początku 2003 roku ratyfikowano kolejną wersję standardu - 802.16a. Sieci oparte na tym standardzie pracują w paśmie częstotliwości od 2 do 11 GHz.