WiMAX w cieniu LTE?
- Adam Urbanek,
- 01.04.2010, godz. 15:26
3G zwiększa szybkość
Operatorzy komórkowi stanęli więc w obliczu trudnego wyzwania. Mogą oni wprawdzie zaoferować nowe urządzenia mobilne i aplikacje następnej generacji, ale ich nadrzędnym celem jest optymalizacja kosztów telefonii komórkowej wobec globalnego pogorszenia koniunktury gospodarczej. Wdrażanie szerokopasmowego dostępu wymaga na ogół kosztownej modernizacji węzłów i budowy traktów dosyłowych bądź pierścieni szkieletowych między stacjami bazowymi, a czasu pozostało niewiele. Jeśli operator raz podjął decyzję o ofercie usług WiMAX/LTE w latach 2011- 2012, to już powinien rozpoczynać prace nad realizacją sieci szkieletowej o dużej przepustowości, gdyż każda stacja bazowa będzie potrzebować 200-300 Mb/s, a łącząca je sieć szkieletowa odpowiednio wielokrotnie więcej. Ponadto, technologie radiowe następnej generacji (LTE, WiMAX2) spowodują, że po upowszechnieniu się domowej elektroniki użytkowej zaopatrzonej w takie interfejsy, operatorzy będą musieli przejść do otwartego modelu dostępu internetowego, odpowiadającego wymaganiom czwartej generacji (4G) z gigabitową przepustowością.
Zobacz również:
- VoLTE w praktyce - czy warto korzystać z tej technologii?
- 5G to nie tylko smartfony - jakie technologie skorzystają?
Trend w sieciach 3G wyznaczają obecnie różne wersje HSPA (High Speed Packet Access) o standardowej przepływności dosyłowej 7,2 Mb/s. Producenci urządzeń radiowych stosują jednakże różnorodne "sztuczki technologiczne", dzięki którym zaawansowane produkty mogą kilkakrotnie przekraczać założenia szybkościowe. Nawet najszybsze rozwiązanie HSPA+ (HSPA Evolution) o przepustowości 42 Mb/s w warstwie radiowej i z wykorzystaniem modulacji QAM-64 wraz z systemem antenowym 2x2 MIMO, to ciągle za mało, aby nazwać tę technologię systemem czwartej generacji. Wyrafinowane techniki kodowania z wieloma podnośnymi, pozwoliły niedawno nawet zwiększyć teoretyczną przepustowość łącza dosyłowego HSPA do 84 Mb/s - z zastosowaniem dwóch częstotliwości nośnych. Chociaż nowinki te należy nadal traktować jako eksperymentalny etap, według informacji z GSA (Global mobile Suppliers Association), co najmniej 66 firm telekomunikacyjnych zamierza w najbliższym czasie wdrożyć technologię HSPA Evolution. Ocenia się, że z sieci tego typu skorzystało na świecie w 2009 r. ok. 200 mln osób, korzystających z ponad 300 działających sieci HSPA (3,75G).
Szybciej przez LTE
Telefonię komórkową 3G, opartą na standardzie UMTS (Universal Mobile Telecommunications System), oraz metodę dostępu W-CDMA (Wide-band CDMA) zastępuje dzisiaj technologia LTE - traktowana jako preludium systemów czwartej generacji komórkowej. Standardowo udostępnia ona przepustowości dosyłowe od 100 Mb/s do 326 Mb/s, z wykorzystaniem wielowartościowej modulacji oraz techniki kodowania OFDM i transportu MIMO, co czyni ją bardziej odporną na zakłócenia interferencyjne. Użytkowane tu pasmo radiowe o częstotliwości 2,50-2,69 GHz jest postrzegane jako największe nowe medium usług szerokopasmowych - zarówno teraz, jak i w dającej się przewidzieć przyszłości. Jest ono dostatecznie szerokie, żeby pozwolić kilku operatorom jednocześnie wdrażać technologie z użyciem szerokich kanałów transportowych, takich jak 2 x 20 MHz (3 x 20 MHz, 4 x 20 MHz), preferowanych w przypadku LTE.