Wejście bez wyjścia

Konflikt między Intelem a największymi producentami serwerów PC może spowodować załamanie jednolitej architektury intelowskiej. Dwa obozy promują swoje specyfikacje I/O.

Konflikt między Intelem a największymi producentami serwerów PC może spowodować załamanie jednolitej architektury intelowskiej. Dwa obozy promują swoje specyfikacje I/O.

Prawdopodobnie wkrótce pojawią się na rynku dwie różne architektury systemów do obsługi komunikacji z urządzeniami zewnętrznymi i elementami komputerów stosowane w serwerach platformy intelowskiej. Intel opracowuje specyfikację NGIO (Next Generation I/O), a IBM - we współpracy z Hewlett-Packardem i Compaq Computer - Future I/O. Nie ma w tym nic zaskakującego, rozmowy na temat uzgodnienia jednolitej specyfikacji odpowiedniego standardu załamały się bowiem pod koniec ub.r. Zarówno Intel, jak i wymienieni producenci zajęli sztywne stanowiska i prawdopodobnie nie dojdzie do kompromisu. Ostatnio Intel uzyskał poparcie kilku znanych producentów, takich jak Dell, Sun, Hitachi, NEC i Siemens, którzy postanowili utworzyć organizację NGIO Industry Forum. Ma ona stanowić przeciwwagę dla inicjatywy podjętej przez IBM-a, Hewlett-Packarda i Compaqa.

Tylko jedność czasu i miejsca

W lutym br. Intel organizuje w Kalifornii konferencję dla programistów i projektantów, podczas której będzie prezentował architekturę NGIO. Natomiast IBM, Hewlett-Packard i Compaq zapowiedziały na 22 lutego podobną konferencję też w Kalifornii, na której zaprezentują techniczne szczegóły Future I/O. Zbieżność daty i miejsca tych konferencji nie jest przypadkowa.

Podłożem konfliktu są sprzeczne interesy i polityka rynkowa firm. Zarzuty w stosunku do NGIO dotyczą przede wszystkim małej wydajności i niewielkiej innowacyjności nowej architektury. Przedstawiciele IBM-a, Hewlett-Packarda i Compaqa uważają, że NGIO nie będzie w stanie efektywnie zaspokoić wymagań przyszłych zaawansowanych aplikacji do obsługi handlu elektronicznego i systemów o znaczeniu krytycznym dla przedsiębiorstw. A nowy standard powinien zapewnić stabilizację architektury na okres najbliższej dekady. Oprócz tego, jak wynika z nieoficjalnych informacji, choć Intel sugerował, że może uwzględnić propozycje zmian standardu NGIO, to odmawia wniesienia opłat za wykorzystanie technologii opracowanych przez IBM-a, Hewlett-Packarda lub Compaqa.

Bronić marki

Alternatywna w stosunku do NGIO inicjatywa jest skierowana przeciwko firmie Dell Computer, która odnosi sukcesy rynkowe dzięki bezpośredniej sprzedaży sprzętu. Przedstawiciele "wielkiej trójki" otwarcie zarzucają jej, że mało inwestuje w nowe technologie, wykorzystując myśl techniczną innych firm. Wprowadzenie chronionej licencjami i patentami architektury umożliwiłoby wyraźniejsze odróżnienie sprzętu dużych producentów od serwerów składanych z typowych elementów.

Przedstawiciele Intela podkreślają, że IBM, Compaq i Hewlett-Packard proponują firmowy standard, który jest mniej otwarty niż NGIO, a jego wykorzystanie przez niezależnych producentów będzie utrudnione z uwagi na konieczność wnoszenia dodatkowych opłat. Natomiast zadaniem organizacji NGIO Industry Forum jest właśnie "zapewnienie, że architektura NGIO będzie wydajna, szeroko wykorzystywana... oraz dostępna bez konieczności wnoszenia opłat patentowych, na zasadach wzajemnej wymiany licencji".

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200