Wchodzimy w chmury

ALEKSANDER GREINERT, zastępca dyrektora ds. sprzedaży InsERT SA: Szukaliśmy sposobu na dystrybucję aktualizacji, który nie będzie wymagał inwestycji w sprzęt i dodatkowe oprogramowanie oraz będzie bezpieczny i skalowalny.

Jedna z wersji pakietu o nazwie ILUO Biznes pracuje dziś w chmurze Microsoftu. "Nasi klienci bez żadnych inwestycji zyskują dostęp do jednego z najlepszych ośrodków przetwarzania danych na świecie" - zachwala szef ILUO. Jego firma odnosi zresztą podobne korzyści. "Budowa własnej serwerowni była nieuzasadniona. Płacimy za zasoby faktycznie wykorzystane. Trudno na początku działalności przewidzieć zapotrzebowanie na moc obliczeniową. Chmura przynosi korzyść nam i naszym klientom" - przekonuje Frysztak.

Klienci zadają jednak uzasadnione pytanie: jakie ryzyko stwarza utrata dostępu do internetu? Coraz rzadziej pojawia się ono w odniesieniu do awarii łącza stacjonarnego, a częściej odnosi się do utraty zasięgu dostępu do internetu mobilnego przez handlowca pracującego w terenie. "Dlatego opracowaliśmy tryb offline w naszej aplikacji. Utrata łączności nie powoduje braku możliwości pracy z programem. Program przełącza się na bazę lokalną, a po przywróceniu połączenia następuje synchronizacja danych" - mówi Wojciech Frysztak. Synchronizacja następuje z chmurą Windows Azure, jeżeli firma zdecyduje się na ten wariant oprogramowania. W chmurze tworzone są automatyczne kopie archiwalne, które w dowolnym momencie można pobrać na dysk lokalny, co rozwiewa obawy bardziej konserwatywnych odbiorców o bezpieczeństwo.

Zobacz również:

  • Cyfrowa transformacja z AI - co nowego na Google Cloud Next 24
  • Cisco i Microsoft transmitują dane z prędkością 800 Gb/s
  • Kwanty od OVHCloud dla edukacji

W opinii szefa ILUO wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa danych w chmurze będą maleć. "Pokolenie wychowane na popularnych usługach internetowych, otwierając własne firmy, będzie akceptować fakt pracy w chmurze. Doceni brak inwestycji, serwis, automatyczną aktualizację oprogramowania i dostęp z każdego miejsca" - przewiduje. "Rosnąca liczba zadowolonych użytkowników pozwoli przekonać w końcu tych najbardziej konserwatywnych, dla których przygotowana została również wersja do pracy lokalnej. Dlatego zapewniamy łatwe przejście do pracy w chmurze w dowolnym momencie" - dodaje.

Jeszcze szybsza aktualizacja

JAROSŁAW DOMENIUK, dyrektor generalny OXYCOM: Nieporównywalnie do wcześniejszego okresu wzrosła nie tylko świadomość samego cloud computing, ale także przeświadczenie o nieuchronności pracy w tym modelu.

Platformę Windows Azure postanowił wykorzystać InsERT, dostawca aplikacji dla małych i średnich przedsiębiorstw. Jego oprogramowanie, które obsługuje podstawowe procesy w firmach, musi być dostosowane do zmieniających się wymogów prawno-gospodarczych oraz uwzględniać specyficzne potrzeby firm-użytkowników. Liczba tradycyjnie sprzedanych licencji (do tej pory 470 tys.) daje firmie miejsce w czołówce producentów. Sprzedaż oprogramowania na płytach przekłada się na koszty wysyłki nowych wersji i wydłuża czas ich dostarczenia do biura klienta. To ogranicza możliwość reakcji np. w przypadku nagłych zmian legislacyjnych.

Szefowie firmy uznali, że konieczne jest usprawnienie dystrybucji aktualizacji. "Szukaliśmy sposobu, który nie będzie wymagał inwestycji w sprzęt i dodatkowe oprogramowanie, a także będzie bezpieczny i skalowalny" - mówi Aleksander Greinert, zastępca dyrektora ds. sprzedaży InsERT. Rozwiązanie do aktualizacji budowano przez pięć miesięcy. Obecnie ponad 20 tys. klientów firmy InsERT korzysta z możliwości automatycznych aktualizacji. Mechanizm obejmuje pakiety Subiekt GT, Rachmistrz GT, Rewizor GT, Gratyfikant GT oraz Gestor GT. Użytkownicy oprogramowania przy jego instalacji mogą zdecydować się na automatyczną aktualizację z chmury. Odpowiednią usługę zapewnia platforma Azure. InsERT planuje kolejne rozwiązania oparte na chmurze.

Chmura pod Marriottem

Na własnym centrum przetwarzania danych postanowiła oprzeć swój biznes spółka Oxycom. W biurowcu LIM Warszawa, którego górne piętra zajmuje hotel Marriott, w 2009 r. zbudowała własne data center, począwszy od infrastruktury sprzętowej poprzez zwirtualizowane systemy operacyjne, aż po autorskie systemy kontroli i rozliczania czasu użycia usług chmurowych oparte na modelu operatorskim, umożliwiające precyzję co do minuty. Wprowadziła na rynek własne usługi i produkty (m.in. OXY24, OXYTel, OXYHost, Platorma SaaS), pakiet oprogramowania Microsoft oraz rozwiązania opracowane we współpracy z partnerami.


TOP 200