Walczymy o Węzeł Wiedzy we Wrocławiu
- Monika Tomkiewicz,
- 12.06.2008, godz. 08:13
Wrocław ma już niewielkie szanse na wygranie siedziby głównej EIT. Polska może jednak poprzeć kandydaturę Budapesztu w zamian za gwarancję otrzymania jednego z sześciu ośrodków badawczych EIT.
Decyzja o wyborze miasta dla Rady Zarządzającej Europejskiego Instytutu Technologii i Innowacji miała zapaść 30 maja na posiedzeniu ministrów ds. konkurencyjności UE. Wtedy Polska, której szanse na wygraną okazały się niewielkie zawetowała decyzję ministrów i głosowanie zostało odroczone do 18 czerwca.
Polscy negocjatorzy rządowi przyznają, że nie uda się już odwrócić losów siedziby głównej EIT, ale w zamian za poparcie Polski dla Budapesztu należy wywalczyć gwarancje, że we Wrocławiu będzie zlokalizowany Węzeł Wiedzy i Innowacji, czyli jeden z sześciu podlegających Radzie Zarządzającej ośrodków badawczych, w którym będą prowadzone badania naukowe.
Jak czytamy w Gazecie Wyborczej, formalnie Polska nie może jednak w żaden sposób uzyskać gwarancji rządowych, że Wrocław otrzyma Węzeł Wiedzy i Innowacji, ponieważ jest to niezgodne z prawem. Polscy negocjatorzy mogą otrzymać taką gwarancję jedynie na zasadzie umowy dżentelmeńskiej.