WabiSabiLabi - sprzętowa ochrona przed atakami "0 day"

Włoska firma WabiSabiLabi, specjalizująca się w bezpieczeństwie informatycznym, zamierza rozpocząć produkcję urządzenia zabezpieczającego, którego jedną z funkcji będzie ochrona systemów IT przed atakami przez luki typu "0 day" (czyli znanymi błędami, na które nie ma odpowiedniej poprawki).

O WabiSabiLabi już kilkakrotnie było dość głośno - po raz pierwszy niespełna rok temu, gdy firma zdecydowała się na uruchomienie kontrowersyjnego serwisu specjalizującego się w handlu informacjami o błędach w popularnych aplikacjach. Nie mniej spektakularnym wydarzeniem było aresztowanie w listopadzie 2007 r. jej założyciela - Roberto Preatoniego (pod zarzutem udziału w operacji szpiegowskiej).

Teraz firma najwyraźniej chce skończyć z sensacjami i skupić się na rozwijaniu swojej oferty - Roberto Preatoni poinformował właśnie w swoim blogu, że WabiSabiLabi pracuje nad nowym produktem. Będzie to wielozadaniowe urządzenie zabezpieczające UTM (unified threat management), które ma łączyć w sobie funkcję m.in. sprzętowego firewalla, systemu antywirusowego oraz zabezpieczenia przed atakami przez luki typu "0 day". WabiSabiLabi zamierza stworzyć je we współpracy z firmą OneShield Security.

Wiadomo już, że system wykrywania nowych typów ataków (oraz zabezpieczania przed nimi) oparty będzie na danych nadsyłanych do WabiSabiLabi w ramach serwisu skupującego informacje o nowych lukach. Firma zamierza wynagradzać specjalistów, których dane wykorzysta w ten sposób - jednak dokładnego modelu rozliczeń na razie nie podano.

"Wykorzystanie w takim produkcie wyników swoich własnych badań i analiz z zakresu bezpieczeństwa informatycznego nie jest niczym niezwykłym - wiele dużych firm postępuje w ten sam sposób. Nietypowe w tym przypadku jest raczej to, że WabiSabiLabi zamierza korzystać także z danych nadsyłanych przez zewnętrznych partnerów" - komentuje Jon Oltsik, analityk z firmy Enterprise Strategy Group.

Urządzenie - które sprzedawane będzie pod marką OneShield - ma trafić na rynek na początku czerwca. Jego ceny na razie nie podano.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200